W warzywniku zrobiłam wysiewy.
Pierwszy raz siałam nasionka na taśmie, jestem ciekawa rezultatu.
Zawsze miałam problem z przerywaniem. Nie mówiąc o dzieciakach które rwały po kilka naci na raz.
Posiana marchewka, pietruszka, rzodkiewka - na taśmie
Do tego posadzona cebulka, posiany mix sałat + rukola no i lewkonie ( kocham ich zapach)
Syn posadził sobie w donicach buraka liściowego - w ramach eksperymentu kolorystycznego i smakowego
reszta warzywnika nie sprzątnięta, jak się uda to może dziś tam wyruszę.
Pozostałe wysiewy u Mamy na parapecie: pomidory mają już drugie listki, sałatka nadaje się już do pikowania, seler naciowy się odmeldował i eksperymentalnie posiałam paprykę. Selery korzeniowe i pory kupię na ryneczku.