Ando, odmianowe orliki u mnie też wolno przyrastają, za to zwykłe wysokie fioletowe są nie do zdarcia, robale ich nie jedzą, nie wymarzają, a sieją się u mnie dobre dwadzieścia lat, są wysokie, ok. 50/70 cm.
Basieńko, wiosna już prawie, jak się spełnią prognozy, to wszystkie wczesnowiosenne cebulki będą kwitły razem
Bożenko, wszystkie kępki będę wysadzać, to nie zapomnę
Paulinko, krokusy cudne są, na dodatek mnożą się i to cieszy
Pszczółko, żółta baja powstała tak mimochodem

Rudbekie wcześniej zakwitną. Te zwykłe rozsiałam przy okazji przesadzania do przedogródka. Jakoś tylko tam mi pasowały. Nie mam Cherry Brandy, tę posiałabym wcześniej, tak jak Ty, aby nacieszyć się kolorem

Na pewno mam doświadczenie ze zwykłymi jeżówkami, które wysiałam z końcem stycznia i zakwitły pod koniec sierpnia.
Miro, to karpki tego zestawu. Widać, że jedne to kartofelki i mogą nie być kaktusowymi, miałaś chyba rację