Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Pszczelarnia 22:28, 24 sty 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
MartaC napisał(a)
Dzien dobry wszystkim w watku Pszczelarni.

Usmiechnelam sie do tej Twojej wypowiedzi Pszczolko:

"Tak poprzeczka wyżej , będę ćwiczyć skrętoległość - podstawa każdego bukietu. Zacznę od narcyzów z ogrodu"

Przypomnial mi sie epizod z moja przyjaciolka, malarka z wyksztalcenia, ogrodniczka z zawodu, ktora postanowila nadac swojej pracy w ogrodzie lepsza forme i zapisala sie na uniwersytecki kurs architektury ogrodowej. Wytrzymala miesiac. Nie zdzierzyla regul i dyscypliny. Pszczolko, zycze powodzenia ze skretolegloscia Niezaleznie od wszystkiego czekam na wielce urokliwe bukiety.


Marto, reguły i dyscyplina ... i skrętoległość.

Bukietem dziękuję za życzenia:





Połowa działki - czyli mam powoli dość 22:11, 24 sty 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
zawitka napisał(a)


Super!
Bardzo mi sie podoba
W moim małym ogródeczku - Dorota 22:05, 24 sty 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Bukiety dla wszystkich, którzy byli u mnie no i zostawili jakiś ślad. pozdrawiam wszystkich.


Kwiaty oczywiście z mojego ogródka.
Pszczelarnia 22:04, 24 sty 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Ewcia ja parę lat temu kurs florystyczny robiłam z pośredniaka, taki dwumiesięczny, ale Ci teraz zazdroszczęPokutuje to u mnie teraz w nasadzeniach bo moje rabaty są sadzone tak jak się bukiety robi właśnie czyli ta sama roślina w kilku miejscach na rabacie i na ogrodzie, a nie umiem plamami...wiem, że trzeba , ale jak mam sadzić jedną koło drugiej to mam taki bunt wewnętrzny....i sadzę gdzie indziej


Rabaty jak bukiety ...

Podpatruję od jakiegoś czasu takie zjawisko w UK (ale znakomicie rozwinięte w USA) jak flower farming (lokalnie produkuje się kwiaty do kwiaciarni) i wiem, że nic nie wiem. Ale coś tam sieję:




i cieszę się, że samo chciało się rozsiać:











Połowa działki - czyli mam powoli dość 21:59, 24 sty 2018


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
Połowa działki - czyli mam powoli dość 21:59, 24 sty 2018


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
W moim małym ogródeczku - Dorota 21:57, 24 sty 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
yolka napisał(a)
Dopiero teraz skojarzyłam, że wizytówka na 5 rocznicę ogródkowania z nami,
Dopiero minęło 4 lata, bo wątek założyłam pod koniec grudnia, więc jeszcze jeden sezon ogrodniczy i będzie 5 lat. Tu właśnie mam kontakt z ludźmi, którzy lubią i rozumieją to co ja.

W moim małym ogródeczku - Dorota 21:54, 24 sty 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
mira napisał(a)
Obejrzałam wizytówkę z wielką przyjemnością. Lubię jak ktoś też coś napisze wtedy zdjęcia ogląda się z jeszcze innej perspektywy - wszystko pachnie i jest wspaniały nastrój i ciepło jakie bije od ogrodniczki.
Życzę Ci żeby plany szybko się zrealizowały.
Wypatrzyłam przepiękne bukiety na stołach i cudne wianki.
Piękna wizytówka.

pozdrawiam
Bardzo mi miło czytać takie słowa od Ogrodniczki, która zwiedzała jedne z najpiękniejszych ogrodów. To dla mnie wiele znaczy. Zawsze lubiłam robić bukiety, już jako dziecko, ciągle obrywałam mamusi kwiatki z ogródka i robiłam bukieciki.

W moim małym ogródeczku - Dorota 21:48, 24 sty 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
JoannA napisał(a)
Wizytówkę obejrzałam już kilka razy Dorotko i jestem zachwycona. Piękny i klimatyczny masz ten ogródeczek.
A wnusio to taki słodki i radosny chłopczyk. Aż się serce raduje patrząc na takie szczęśliwe dziecko.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo Ogródek to takie moje oczko w głowie, spędzam w nim bardzo dużo czasu. Staram się, żeby mi sprawiał przyjemność, a jak jeszcze innym osobom się podoba to już pełnia szczęścia. Wnuczek to nasza ogromna radość, choć czasem bardziej zmęczy niż praca w ogródku. On nie pozwala na odpoczynek, trzeba być ciągle aktywnym. Kiedyś gdy byłam zmęczona i powiedziałam, że muszę się chwilę położyć on złapał mnie za rękę i powiedział, że musimy się bawić, bo przyjadą po niego rodzice i go zabiorą do domu, a on się ze mną jeszcze nie nabawił. No i jak nie kochać takiego szkraba?

Ogrodowy spektakl trwa ... 21:39, 24 sty 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Zaglądam do Ciebie , ale nie zawsze zostawiam ślad. Widuję Cię czasem w pięknych ogrodach z których ktoś wstawia relacje. Bardzo lubię je oglądać, fajnie że masz możliwość zobaczenia ich na własne oczy, mnie tego bardzo brakuje. Dlatego relacje z podróży ogrodniczych chłonę jak gąbka. Dziś spacerowałam po Twoim ogrodzie, lubię taką różnorodność i dużo kwiecia. Zawsze podobała mi się ta Twoja ścianka na domku i wiesz mam pomysł gdzie mogę sobie taką zrobić. Trochę tam mało miejsca, ale pogłówkuję i może też sobie zrobię coś takiego. To bardzo przemyślana i potrzebna budowla w ogrodzie. Niestety moja nie będzie z pewnością tak fotogeniczna jak Twoja, bo planuję ją w pobliżu kompostownika, ale chociaż po ziemię będę miała blisko.



Co prawda mam mało miejsca i teoretycznie nie ma szans żeby coś jeszcze wcisnąć, ale ta Twoja róża tak mi się spodobała, że chciałabym poznać jej nazwę. Ma mocny kolor, a takiego mi brakuje wśród moich bladawców. Jeśli masz jakieś spostrzeżenia co do niej to napisz proszę.



Ten żywopłocik jest niepowtarzalny, tak pięknie ukwiecony, nigdzie takiego nie widziałam. Czy to są pięciorniki, cy może coś innego? Masz może zbliżenie tych krzewów?



Dziękuję za miłe słowa o mojej wizytówce.

Czytałam też o przemyśleniach nad kompozycją na studnię. Mnie spodobała się propozycja z białą różą, też mam zamiar kupić róże do donic i podsadzić je białymi surfiniami i delikatną lobelią.
Pszczelarnia 21:31, 24 sty 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
paniprzyroda napisał(a)
Będzie raj, będziemy podziwiać


Próbuję ogarnąć jednoroczne, jakie wysiewać, gdzie, z czym?

Facelia - super



Nasturcje dam do sałat i ogórków



Maki się same rozsieją



A sąsiad zza strumienia ma cudowne klimaty (czasami trzeba pozwolić naturze być sobą)





Pszczelarnia 21:27, 24 sty 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Agania napisał(a)

Jak zawsze ciekawie aktywna


Cd sianych jednorocznych:



Łoboda bordowa



Tytonie, co miały być leśnymi



I wielkie słoneczniki





Pszczelarnia 21:24, 24 sty 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
mira napisał(a)
Skrętoleglość mam obcykaną - od dwóch dni albo lewy bok albo prawy.
Plantacja jednorocznych robi wrażenie - już w wyobraźni.
To na jakie stawiasz jednoroczne.

Ja mam w planie małe poletka ale bardziej w kulinarnym kierunku - nagietka czy chabra - tylko te poletka trzeba zrobić przed sianiem.


Jeszcze nie wiem. Zanalizowałam, co miałam do tej pory, żeby sobie to jakoś poukładać. Też nie mam poletek przygotowanych.

Z siania jednoroczne:















Ogrodowy spektakl trwa ... 21:22, 24 sty 2018


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
mira napisał(a)


Będę na Twoim wątku jak tylko dotrwam do wiosny. Mam plan zaatakować ogród od lutego zanim mnie co powali .

Dzięki za namiar zaraz tam idę.


Przy okazji szukam po moich zasobach studni a znalazłam takie coś - jakie proste - nie kosić kawałka trawnika i coś tam powbijać - takie wariacje mi się podobają





Rewelacja, wyglądają jak maleńkie parasoleczki .
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 21:18, 24 sty 2018


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Agato specjalnie dla Ciebie parę moich panienek
Cis - Taxus 21:18, 24 sty 2018


Dołączył: 14 sty 2016
Posty: 724
Do góry
Dzień dobry. Chciałam w moim zakątku leśnym posadzić kilka cisów kolumnowych i kulek- zrobić z nimi rabaty. Od strony wschodniej i północnej jest las,więc jest zacisznie ,czego nie można powiedzieć o stronie zachodniej.Często stamtąd wieje wiatr.Czy takie wiatry mogą bardzo szkodzić cisom? Czytałam ,że dobrze mrozoodporny jest cis Virdis.A czy można posadzić cis kolumnowy Fastigiata Aurea i Taxus Baccata na kulki? Czy zabezpieczać je na zimę np. parawanikami z włókniny?

Pszczelarnia 21:08, 24 sty 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Ale będzie ciekawy sezon u Was


Jak zapału i czasu starczy. Tymczasem:





Pszczelarnia 21:06, 24 sty 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
nawigatorka napisał(a)
a wiesz ewo ze ja na kurs poszłam głownie po to by ktoś wytłumaczył mi jak to jest z tą skrętologłością to było i jest dla mnie najważniejsze. jeszcze blokowanie zielenią u podstawy bukietu i szynowanie to coś co było dla mnie esencją. nie kolory, komponowanie bo to wg mnie trzeba czuć, ale własnie te techniczne aspekty. ciekawe co bedzie na zaawansowanym


A ja poszłam, bo zobaczyłam, że Greta może czegoś nauczyć. Nie zawiodłam się.
Sposób podejścia do kursantów, otwartość i chęć dzielenia się całą wiedzą. I cierpliwość.
Ja (niestety) tak się skupiam na kolorach i niuansach tonacyjnych, że zapominam o skrętoległości - ale to jest do wyćwiczenia przecież.

Zaawansowany w wykonaniu Grety to będzie na pewno mistrzostwo.

Chyba już tęsknię za kwiatami ciętymi z ogrodu. Na razie studiuję:













Ukojenie 21:03, 24 sty 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
Ulepszona wersja 'insigniow'.
Dluzsza w obwodzie, bo w moje 14cm nikt sie nie miesci wiec na prototypy mam wyłączność
Teraz poczeka na jakas okazje aby trafic w dobre rece


Polubilam to zestawienie kolorow, a wszywanie koralikow dziala na mnie uspokajajaco.
Chce jeszcze do kompletu zrobic kolczyki ale skonczyly sie male koraliki - juz zamowilam i czekam na dostawe.


Czekam na wiosne bo jak tak dalej pojdzie to nie wiem co jeszcze uszyje
Przedziwny Ogród 20:59, 24 sty 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
Do góry
Magleska napisał(a)
Ach ..... ten mostek jest cudooooowny zazdraszczam syna


Dziękuje MadziuMnie też się podoba. Wymagał dużo pracy i siły, ale jest taki o jakim marzyłam. Syn zrobił specjalnie do niego giętarkę, żeby równo wykrzywić wszystkie elementy. Bardzo się przy nim napracował.


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies