Irenko, wóz nie potrzebny bo już wcześniej Wieloszka mnie uświadomiła, że zakupów to raczej wielkich nie zrobię...ale już się cieszę na spotkanie bo doczytałam, że ekipa się powiększa a i nawet szefowa będzie chyba w sobotę
O jaki blacik miodzio!!! Błyszczący, granitowy i... walentynkowy Taki błyszczący, że się serduszka walentynkowe z parapetu odbijają I bateria bardzo stylowa! No klasa