Widzisz Sebuś, Grażynka też się ze mną zgadza... i nie tylko Ona, wszystkie tak uważamy

A po drugiej stronie drzwi...bałwan Brakuje mi tylko czapki mikołaja....Nigdzie nie ma...No dacie wiarę? Albo cały strój albo same gatki....A on bez nóg

Przed chwilą powiesiłem wianki na bramie Na żywo wygląda to jakoś tak.... fajniej

Mam dokładnie takie same odczucia jak Ty... Ciągle za czymś dążymy, biegamy w nerwach, stresujemy się i Święta nawet mijają nie wiadomo kiedy... Bo nie mamy czasu spokojnie usiąść, tylko "tu trzeba poprawić, tu przetrzeć, tu zupa za słona, a tu przypalone"
A w przyszłym tygodniu muszę zamówić sobie na weekend plusową temperaturę, bo Babcia dziś stwierdziła, że tak brudnych okien to jeszcze nie mieliśmy A przecież myłem 1,5 miesiąca temu No i jak żyć?

Nie mam aż takiej bujnej wyobraźni Ale pewnie niektórzy będą wtedy kończyć 30 albo 40 wątek po 1000 stron A każdemu nowemu ogrodomaniakowi karzemy czytać wszystkie od początku Tak, żeby było śmiesznie

My w szkole Mikołajek nie mieliśmy...Za to mamy wigilijkę klasową

Przekleję to co napisalam u Zielonej


Chciałbym w tym roku poczuć jakoś spokojniej magię świąt.... Co roku w biegu.....tak szybko, nerwowo... Rok temu po wypadku z chorą nogą i grypą.....
W tym roku zaczęlam wcześniej wszystko stroić, wczoraj jarmark bozonarodzeniowy, we wtorek wiankowanie. W następny weekend menu bożonardozeniowe.
Gotowanie z M zaczynamy zawsze na dzien przed wigilia. Tylko gravlax powstaje wcześniej. Jak sie ma takie wsparcie w kuchni to idzie nam raz-dwa. M mięsa i ryby, zupy, barszcz, ja sałatki i ciasta, dodatki. Nie mroże, nie robie nic wczesniej. Mama upiecze makowce, teściowa zrobi uszka i będzie pieknie. Jeszcze tylko marzy mi sie śnieg. Chociażby taki jak dzisiaj pruszył, tak leciutko i nieśmiało.

Tylko myślę jeszcze o prezentach bożonarodzeniowych....

Piękne dekoracje Najbardziej się mi ten wianek na stole podoba

Przed chwilą powiesiłem wianki na bramie Na żywo wygląda to jakoś tak.... fajniej

Sebciu jesteś piękny, młody i szczupły.... Tobie wolno

Sebek .. Serio go nie widziałeś ?????? To cała atrakcja ... A gdybyś wiedział jaką one mają skuteczność anty - opuchlakową ..... Hmmmmm.. To bys je od razu pokofffał

Kolejnych stu lat z Wami to ja pewnikiem nie dożyję , bo mnie w tej biurokracji szkolnej ślag trafi. .... Ale bym kciała ... I to bardzo ... Wyobrażasz sobie nas ,w podobnym składzie , tylko tak za 30 lat ???

Piękne ozdoby .. Niemożliwy jesteś .. Najbardziej podobało mi się to cuś stojące na stole ze świecami.. .... Achhhhh.......

A mnie się te wianki bardzo podobają ... Takie ascetyczne niby ńic a są naprawdę efektowne ... A jak Ty taki szpecjalista od drutowania , to jak mi durś ta szczenka bedzie spadać , to przyjadę do Ciebie ja zdrutować

Ps.. U mnie teź śnieg... Ale nie aż tyleeeee

Wiesz co Ela.....znamy się już rok, a ja dopiero dzisiaj zauważyłem jaszczura na Twoim awatarze....Bleeeee Wolę same liście Ale życzę kolejnych stu lat z nami Choć nie wiem czy byś chciała?

Poczęstuję się maślanym, bo toffam