Też mam jeszcze grzyby kozaki. Podobne urodom do twojego.
To jest ten o grubej nóżce i brązowym kapeluszu.
Najwięcej miałam kozlarzy i bardzo dużo rydzy. Cieszę się, że nie muszę latać po lesie mam swoje. EM znalazł 4 prawdziwki u sąsiada pod dębem i jestem bardzo zadowolona z tegorocznych grzybków.
A ja wszystko jak leci sypalam do kompostu i w tym roku jak wybierałam ziemię z kompostu rosły pieczarki.
Nie zrobiłam fotek bielusienkie pieczarki w środku ziemi.
Z tym sypaniem zrębków to nie tak nie można ich sypać tylko trzeba je zakopać i dopiero po 2 latach mogą wyrosnąć grzyby o ile na tych zrebkach bedzie grzybnia.
Dzięki Aniu takie lubię jesienne kiedy jest mnóstwo kolorów.
Też liczę miesiące do wiosny, ale jeszcze jesienne sloty i byle jaka zima może dać nam popalić.
U mnie Bonici i Artemis kwitną na całego może lubią taką pogodę nie przypala ich.
Nic nie przesadzslam czekam do wiosny muszę poszerzyć rabaty. Na wciskalsm roślin wszędzie i trzeba je przesadzać szczególnie trawy rozrosły się i mają ciasno.
Bożena te 3 szt to najmniejsze mam obok bardzo wysoką i puen dużo grubszy jak poszukam fotę to pokaże. Mają bardzo ładne pnie. Jak oglądam nieraz nawet w filmach ameryk jakie one duże. Np w parku sekwoji w Kalifornii takie olbrzymy jak z czasów dinozaurów.
Lubią tereny podmokłe i z taką myślą je posadziłam a teraz je podlewam od czasu do czasu ze względu na suszę
Miałam kilka krzaków tej irgi i je wywaliłam. Jeden krzak został gdzieś w kącie. A ona taka ładna w grupie. Mus wyciągnąć z kąta i dokupić aby było tak pieknie.
Klony nie są ekspansywne. Sumak ma inny korzeń też się nie krzewi jeżeli nie dotkniesz jego korzenia. To pewnie klon kapadocki rubrum też sprawdzałam. Znałazłas go w zaroślach mogło nasionko przyfrunąć to przecież fruwajki (noski). Wykop i posadź bo bardzo ładny. Jak zmieni stanowisko może zmienić i kolor liści.
Poniżej widać te bordowe kropki. Zresztą na tych młodych też widać. Już jesień i się zmieniaja Powyżej sadzonki z tego roku poniżej z zeszłego roku.
Wg mnie twoje to są młode siewki gaury z tego roku. Popatrz na brzegi liści jakie podobne. Nie usuwaj ich. Nie spiesz się też wiosna z pieleniem co najmniej metr od krzaczka matki.
Jeszcze hortku dębowej nie mam, ale jest piękna i zapotrzebowanie moje zrealizuje gorzej z posadzeniem gdzie.
Kasiu a to zawilce za hortensja rosną? Wygląda to jakby kwitł powojnik Rubens, ale to nie wiosna.
Pięknie to wygląda.
Jeżeli chodzi o lotosy z nadmiaru też może głową boleć i trzeba oddawać w dobre ręce. Masz dobrą rękę do nich nie ma co ukrywać.
Piękny ogród, ciekawe rośliny, ale musi być też łagodny klimat aby takie nasadzenia mieć.