Kasya, Anda, anabuko1- Aniu, Renatko, Ewo, Bogdziu, Łucjo - anioły się kłaniają nisko

Lubię je robić, corocznie z takiej gromady zostaje się jeden, dwa, reszta wędruje na inne schody, kominki, przypiecki czy co tam jeszcze

Takie gadżety w okresie zimowym zawsze budzą uśmiech na twarzach obdarowanych i to jest fajne.
Ewo, kosze z sianem potrzebowałam do pracy, a jak już je przywiozłam z powrotem, to postanowiłam wykorzystać i wrzuciłam do nich bombki, których nie wieszałam na choince

Jeden stoi pod schodami w towarzystwie 60-letniego konia na biegunach.
Schodami w takim wydaniu jeszcze jakiś czas się pocieszę, przynajmniej bez stresu wbijam gwoździe
Dzisiejszy przegląd ogrodowy
Bonica

krokusy
czosnek