Przepiękny powojnik na tej focie. Wyczytalam, że cięcie radykalne wiosna to jak szybko wyrósł i tyle kwiatów ma.

Clematis Krakowiak

A tu wiosna więc przydeptałem wesołych pożyczyć pozdrawiam

No pięknie, można się poczuć jak w Dolinie Chochołowskiej . Jak pokazałaś ilości obciętych gałęzi to wydawało się, że poważna rewolucja się zadziała, a w rzeczywistości faktycznie lajtowo to wygląda. Ja na szczęście piec nie umiem, bo łatwiej by mnie było przeskoczyć jak obejść .

MirellaB napisał(a)

Aniu ja dzisiaj trochę zaległości nadgoniłam, az od cięcia mam pęcherze na palcach
Zostały mi do cięcia róże, lata i hortki ogrodowe, ale te to jeszcze trochę na cięcie poczekają

Mirellko, to fajnie,że udało ci się popracować w ogrodzie.
Ja czekam na weekend.Wówczas moę popracować.Mam nadzieję ,że pogoda dopisze, i uda się dużo prac wykonać.
Najważniejsze, to uszę przyciąć hortki, clematisy , róże i winorośle....
Echh jeszcze powycinać suche badylki bylinowe ..

Wiosna dziwna ale budzi się i rozwija

Prawdziwe krokusowo....wszyscy lubimy krokusy, żeby tylko chciały się mnożyć i tworzyć gęstsze szpalerki u Ciebie już widać taki efekt

Muszę zdobyć ranniki, skąd je masz?

Bożenko, u nas rano też tak było a potem zrobiła się wiosna. Jutro ma być ciepełko więc ruszam do ogrodu.

Śnieg znowu u nas lało i potwornie wiało ale pod wieczór się rozpogodziło - może już wreszcie będzie wiosna

Zapowiadaja upały a tego bym nie chciała ale nikt mnie nie chce zapytac co bym chciałaPozdrówka Ana.

Twoje łączki jak zawsze bezkonkurencyjne, to nic że z ub. roku. Czekam na podobne tej wiosny. Nie wiem, co w tych ujęciach jest takiego, ale zawsze cieplej na serduchu się robi

Frezja zostawiam kwiatka
Za tydzień u wszystkich trawa będzie zielona