Ale ze mnie gapa.U mnie bukietowe rosna w sloncu. Mam limelight i sundae frise. W pierwszym roku mialy przypalone kwiaty, potem juz nie. Ale slonce nie jest caly dzien, tylko tak od 12 do wieczora.
To fajnie, będę oglądać i podziwiać bratki u ciebie
A jakie róże zamówiłaś ??
Oczywiście liliowce kwitną w lecie widok piękny.Ja też mam nadzieje ,że wówczas odwiedzisz mnie i będziesz je na żywo oglądać.Może się nimi zarazisz
Aguś , dziękuję ci bardzo.
Hosty to moja pierwsza większa miłość ogrodowa.
Na razie jest ich 90.niektóre jeszcze młode, nierozrośnięte..ale kiedyś będą ładniejsze.Z roku na rok juz to widać.
Ale kiedyś, jak będzie uporządkowany teren, to myślę,że do setki dojdę z nimi.
Ja do wiosny i ciepełka i słoneczka i zieleni i kolorów to bardzo juz tęsknię.
Ale póki co mam wszystko w śniegu.Jedynie coś kolorowego to wspominkowe zdjęcia.
Trochę lepiej z synem.Więcej posiedzi i lepiej( o kulach) do łazienki już idzie.
Dziękuję za wszystko
To takie miłe rośliny wiosny.ale jeszcze do nich musimy poczekać.
U mnie śnieg i żadnych oznak wiosny nie widać.
A w liliowcach zakochałam się dopiero ze 4 lata temu i tak zaczęłam je dokupywać.
Trochę już się ich uzbierało.Uwielbiam je jak kwitną.
A jak nie kwitną to też kepy zielone fajnie wyglądają.
A ja do nich zawsze coś powtykam.Jak to ja.
Może być, ale bukszpany bym rozsunęła i przedzieliła je turzycami Frosted Curls, bo jak będą tak blisko, to się kulki zrosną. I jarzmianek - 4 szt to zdecydowanie za mało, daj je też na lewo.
A na ogrodzeniu ciemnozielone tło, może bluszcz gęsto.
Musial byc relaks po wizycie z borowaniem
Teraz moge isc spac.
/sznurek o koloze baklazana, w srodku na zdjeciu szary ale w rzeczywistosci metalizowany srebrny. Kamienie trawiony agat, hematyty teczowe i koraliki toho -blask i mat/
Wszystkim, uświetniającym mój zimowy wątek swa obecnością, z wierszykiem czy bez - dziękuję serdecznie i zapraszam na jutro! Jutro rymujemy z serduszkiem, kwiatuszkiem i z czym kto chce!
Dzisiaj Was porzucę bo czeka na mnie biała sala! DobraNOC!
Jak już wyznaczyłam kształty rabat należało usunąć całą darń.
Żmudna praca, zwłaszcza, że zabrałam się do wszystkiego tydzień przed wyjazdem na urlop.
Często tak miewam - coś mi wpadnie do głowy i nie mogę czekać. Biorę się do pracy już teraz, natychmiast.
Najpierw były zakupy:
Pomyliłam nazwę mam dostać pomyloną Eyes for You
Eyes on you tą pomyłkę wsadziłam wiosną
Mam jeszcze różę maja to nowość nic prawie o niej nie ma, kupiłam ją za 10 zł nie mogłam się oprzeć
trochę o niej napisano tutaj http://www.roses.webhost.pl/2016/10/maja-babylon-eyes/
Zoju przestrzeni do zagospodarowania to ja mam sporo. Oto widok z piętra:
Zanim zrobiliśmy ogrodzenie to tacy przemili goście lubiły sie paść na moich kwiatach.
Tutaj gdzie te góry kostki i ziemi chcę w tym roku zrobic największą rabatę.
Trochę czasu minęło, ale w tym czasie wykończyliśmy prawie dom, tzn. już mieszkamy, wybudowaliśmy garaż, taras i utwardziliśmy kostką betonową podjazdy i powierzchnie manewrowe. Teraz pozostało się ogrodzić i brać się za ogród. Zgodnie z poradami w niniejszym temacie oraz po przeczytaniu kilku książek na temat projektowania ogrodów, rozwinąłem swoją poprzednią koncepcję, narysowałem na kartce ołówkiem schemat koncepcji po czym zrobiłem rysunek 2d planowanego mojego zagospodarowania terenu w programie. Chciałem spytać o opinie odnośnie tej koncepcji. Mile widziane są wszelkie komentarze. Przypomnę, że z boków działki są posesje zabudowane. Od południa grunty rolne. Po uzyskaniu Waszych opinii będę próbował dalej rozwijać swój projekt, a każdy kolejny punkt projektu wrzucać na forum, tak aby finalnie zamieścić zdjęcia z realizacji