Deszcz i deszcz...już mam go po czubek nosa

Hmmm to dziwne z tymi moliniami..
A propo ozdób to tylko na szybko adwentowo mam


A zapomniałam o małym Rudolfie

Ps- ten kto pamięta sytuację z podstawkami korkowymi widzi że wietrzejac, zadomowily się na blacie

Obiecałam Agacie zrobić fotkę hortek po opadnięciu liści, żeby było widać jak są cięte.



Te grube badyle wyrastające z ziemi są przycięte (kilka lat temu) na wys ok 80 cm.

Wiosną skracam pędy na których są teraz kwiatostany nad 3-4 oczkiem tj. na wys.około 110-120 cm.

I jeszcze

Takie masz ładne światło w ogrodzie że wygląda jakby to były fotki wiosenne. Tak to już jest że im więcej mamy lat tym bardziej zmienia się skład osobowy przy stole.

Dzisiaj byla akcja przebijania balonikow Najpierw delikatnie slomka wpychalam balonik do srodka( w miejscach pomiedzy koronka) a nastepnie igla przebilam balonik.


Dopne jeszcze jakies fajne wiazadelko, moze jakies piorko i juz gotowa




Jestem bardzo zadowolona, teraz czekam na klej wikol i sie bedzie dzialo

Świątecznie

ja też ...jeśli suszę w ogrodzie to tylko na sznurach a nie suszrce...tak lubię

a odpoczywać lubię w cieniu pod drzewem a nie w altance

Brzozowa, na własną świnkę się nie porywam. Nie mogłabym zjeść tego, czemu wcześniej patrzyłam w oczy.




Wcale się nie dziwię. Ja mam ten sam problem nawet z pstrągiem, którego lubię pieczonego Że ma oczy Choć myślę, że trochę zakłamania w tym jest I tak go zjem

Wyroby rewelacyjne. Ale jakie ładne tło słoikowe z przetworami. Pozdrawiam ciepło.

Pomyslowo skomponowany bukiet rozany bo chyba to same roze prawda? Mozesz napisac ich nazwy?