U mnie sezon ogrodowy już zamknięty, teraz wpadłam w wir przygotowań i porządków świątecznych. Wygrzebałam ozdoby i powoli rozkładam je w całym domku.
Robi się świątecznie
Część swoich host posadziłam pod hortensjami bukietowymi, zabierałam jedno i drugie ze starego. W pierwszym roku wydawało się ok. hortki troche odchorowały przeprowadzkę. W tym roku bujnęły i zakryły hosty całkowicie, stąd roszada
Ogrodowe hosty rozrastają sie szeroko, hosty jak duże podobnie. Co dwa, trzy lata trzeba będzie odsuwać jedne z nich, bo jednak potrzebują miejsca, by ładnie się układać, tak myślę. Część ogrodowych oddałam jesienią, bo też rosły za gęsto
Mówię o tym miejscu za liliowcem, po lewo i prawo, nawet jednego liścia nie widać
Dzisiaj byłem się przejść po wiosce...niektórzy mają już założone lampki na zewnątrz A nie którzy mają już ubrane domy w środku ( było widać przez okno...
Ja lampki na zewnątrz zakładam jutro...Dzisiaj natomiast(jako ze widziałem te ubrane domy) zacząłem ozdabiac szary pokój (Ale w ten weekend chcę przystroic tylko ten pokój, żeby mieć po prostu już mniej...cała resztą za tydzień będzie przystrajana)
Choinka w tym pokoju wygląda tak...wiem trochę biednie, trochę mało wszystkiego ale to pierwszy rok w którym ten pokój jest w ogóle ozdabiany...za rok dokupi się kolejne rzeczy i ozdób itp. przybędzie
Oświetlenie na wiosce o którym wspomniałem wygląda tak...sądzę że państwo którzy tam mieszkają dodadzą jeszcze ozdób bo zawsze trochę tego mieli (jednakże jak dla mnie za dużo wszystkiego, za dużo kolorów itp.)
Mamy na osiedlu przed budynkiem Posadzone berberysy. Z pierwszego piętra myślałam że to jeszcze liscie jakieś dziwne idę bliżej a to ich owoce nigdy nie było aż tyle.
Małgosiu, a może trzeba Mikołajowi słówko szepnąć?
Jedyne, czego nie przesadzałam to drzew. Ale zanosi się na to, że kilka thuj trzeba będzie wykopać, cisa i później świerk srebrny.
Wiosna 2013 i widać świeżo pozyskanego cisa, o którym pisałam wcześniej.