To ważny dla nas rodzinnie dzień. To nasz nowy kawałek ziemi. Na razie łąki i na razie tak zostaje wyprzedzając ewentualne pytania ale nowe pole dla wyobraźni i planów jest. A to najlepszy początek
Nasz kawałek Kotliny Kłodzkiej
Pytanie czy grupa śląska mnie przyjmie?
Dziś sypie snieg wiec o widoczność trudno zatem dla ułatwienia fotki z marca tez wstawiam
A skoro przy tej pustej ścianie są skrzynie warzywne, to na ścianie na stelażu nożna rozpiąć morelę, brzoskwinię, dereń jadalny, winogron, jabłonkę. Albo różę.
Prymulka kwitnie cały czas nieprzerwanie całe lato i jesien, przeniosłam ją winne miejsce, bliżej domu przy wejściu, żeby cieszyły oko wiosną, posadziłam kilka w rządku.
A w ogrodzie zimy nie widać, dwa razy widziałam śnieg, ale to tylko tyle, żeby pomiędzy trawą sie zatrzymał.
Ale ogólnie to jest tak jak poniżej na zdjęciach, bo to fotki z ostatnich dni z końca listopada. A trawnik soczyście zielony, francol nawet wiosną taki nie był