Gratuluję
Piękne róże rozdajesz z nowym rokiem, jestem chętna takiego kameleona nabyć. Znasz może nazwę? Napisz coś więcej o tej róży.

5 lat, a jakby to było wczoraj Haniu
I 5 lat Naszej realnej znajomości.

Dorotko, sama wiesz najlepiej, jak to jest, apetyt wzrasta w miarę jedzenia Dziękuję. Nie pamiętam, czy je pokazywałam, teraz zdobią górę od garderoby w wiatrołapie, którą to zmajstrowaliśmy z emem w wakacje

Ewuś, cudne zdjęcia wstawiłaś na FB. Nie znalazłabyś może nasion jeżówki bladej i tej łobody bordowej ( o ile można ją z nasion rozmnażać, bo nie wiem)?...

Dzis jak wrocilam do domu slonko tak pieknie grzalo. Temp + wiec i owieczki na spacer sie wybraly, ba wylegiwaly sie na pastwisku i grzaly w cielych promieniach Koty tez wylozyly sie w slonku i przygladaly sie tancowi jastrzebi. Kotom i jastrzebiom nie zdarzylam fotki zrobic ale owieczki uwiecznilam.




i jeszcze w drodze na pastwisko

Cześć tytanie pracy sowy świetne ... teraz czekam na fotki ,gdzie je powiesiłaś .....muszę też odnaleźć jablonkę ,gdzie nowa rabata będzie chyba ,że ją pokażesz bo zanim sie dokopię w tym ogromniasty ogrodzie ,to mnie wiosna zastanie
Buziaki pracusiu

Ando, ja tak myślę, że z roku na rok będziesz dopracowywać swoją łączkę.
Kozłek gdzieś na tyłach bym proponowała jak już, w suchych miejscach jest mniej bujny ale rośnie i przez to mniej inwazyjny. Ta wybrana szałwia rośnie kępkowo ale wsiana w inne rośliny może się będzie ładnie wyciągać. Goździk dla sąsiadów niegroźny, w trawnik się raczej nie wsieje, kwitnie na wysokości 40-50cm, w ciętej murawie wydaje mi się, że zginie. On potrzebuje trochę oddechu, w gęstej zacienionej łączce również mu nie będzie za dobrze. Jest jeszcze taki dianthus cruentus, u nas jeszcze go nie widziałam, może u Ciebie jest do kupienia.