Miałam na mysli takie zgrupowanie jak u Magnoli mniej więcej
http://pin.it/mXtbMlT

Zdecydowanie będę za trawami przy tej ścieżce i to bez lizaków. Wg mnie za dużo tego dobrego by było. Jeśli juz koniecznie chciałabyś tam kulki to daj trzy obok siebie zgrupowane niesymetrycznie w dywanie z trawy. Najlepiej którejś z rabaty na przeciwko

Gdyby były tam hortensje to pewnie lizak co 2m by wyszedł to ile szt by trzeba było?
A podobno twój Jacek koło cisow Andzeliki przejeżdża to wiesz

to ja potwierdzam, że derenie łatwo się ukorzenia z patyczków - narobiłam w ten sposób sadzonek z Ivory Holo, wszystkie się ukorzeniły, tej wiosny poszły w świat do nowych właścicieli.

Mi się pomysł z berberysami podoba, bo ja lubię jak jest kolorowo

tak o tej, lizaki cisowe, hortki i jak patelnia to może rozplenice lub seslerie

Świetne te świerczki, już jestem ciekawa przyszłego roku - jak to będzie z Pashminkami i przetacznikiem.

Chodzi Ci Ania, o te rabaty co Sebek ma po obu stronach ścieżki prowadzącej na schody?

Ice Dance u mnie sobie nie poradzi tym miejscu, bo tam jest mega patelnia.

Myślałam jakie trawy by tam się sprawdziły i jakoś nie znajduję.

Ja też nie wiedziałam że derenie można łatwo rozmnożyć Choć znając moje szczęście do rozmnażania to raczej marne szanse na powodzenie a u Kasi to wszystko się udaje. Nie wiem kompletnie jak ona to robi.

Co by nie było, że wszędzie taki syf to w innych częściach ogrodu "coś" jest

Dzięki ,nie wiedziałam ....
Wystarczy jakimiś gałązkami nakryć ? Jak chronisz swoje ?

A ja mam rozplenice przed tymi zawilcami - zrobię Ci fotkę z innego ujęcia to sobie zobaczysz jak za rok to zestawienie będzie u Ciebie wyglądać

Pamiętaj żeby sobie zabezpieczyć te zawilce przed zimą bo one lubią wymarzać.

Jeny ...... jak pięknie ..... te twoje fotki ach ..... cudnie ......odgapiłam od Ciebie zawilce tylko z rozplenicami je dałam ale moje w tym roku już nie będą kwitły , szkoda .... muszę poczekać na efekt

a ja tak teraz oglądając front u Sebka pomyślałam ze podobne nasadzeniu by tutaj u Ciebie fajnie wygladały

Aniu, rzeczywiście sporo zrobiliśmy na podwórku, właściwie to każdą wolną chwilę poświęcamy i jeszcze sporo zostało.

Myślałam o tym żeby wzdłuż tej ścieżki zrobić taką rabatę o szerokości ok 60 cm, byłoby to nawet wskazane bo mamy zażelazioną wodę i przy podlewaniu trawnika brudzi się kostka.
Są jednak pewne ograniczenia - żeby miało to sens, rabata musiałaby być wysypana korą (szary kamień też się zabarwi, więc to nie ma sensu).

Myślałam, żeby posadzić tam kule cisowe (oczywiście musiałabym kupić małe i sobie sama wykulkować, bo potrzebuję ich co najmiej 30 szt).

To pewnie tak by wyglądało