Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Zakręcony ogród 13:03, 30 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
DorKa napisał(a)
W tym miejscu aż prosi się jakieś drzewo :

Myślałam o abrowcu gummball. Myślicie ,że to dobry pomysł ? Ale nie upieram się i jestem otwarta na Wasze pomysły.


A czemu akurat gumball? chyba one wrażliwe są ... ja w tym miejscu dałabym kilka drzew i raczej wyższych zwykłych ... ja bym nie szła w styl formalny ale bardziej swobodny ... brzozy? zwykłe ambrowce, grujeczniki ...
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 13:02, 30 paź 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Anitka napisał(a)
Różyczki zawiązują nowe pąki na przekór jesieni.




Aż miło się ogląda takie uporządkowane rabaty jak u Ciebie w taką zawieruchę jak jest dzisiaj. A te różyczki co to za pieknotki
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 12:46, 30 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
Anda napisał(a)
Ale masz fajnego kota Dobrze, że za szybą

Sikora popatrzyła na niego i dalej sobie słonecznik wyjadala...dopiero jak przykleił się do szyby to uciekła...
Mam jeszcze zdjęcie jak gasić pragnienie
Mój ogródek 12:43, 30 paź 2017


Dołączył: 17 sty 2017
Posty: 3331
Do góry
Też tak macie?

Sanssouci w Poczdamie 12:26, 30 paź 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Spikeman napisał(a)
Będąc kilka dni temu w Poczdamie odwiedziłem letnią rezydencję Sanssouci Fryderyka II Wilhelma i jego fantastyczne ogrody.
Usytuowany w dawnej winnicy ,co widać po charakterystycznym ,tarasowym ukształtowaniu terenu







Kolejne fotki niebawem


Elinkowy ogród 11:14, 30 paź 2017

Dołączył: 05 paź 2015
Posty: 597
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Spodobało mi się nietypowe ogrodzenie Świetne jako tło dla rabat


A dziekuje ( chociaz to mi sie udalo bo z roslinami konca nie moge dojsc .

Ponizej inne ujecie ogrodzenia w tle tej duzej wrednej rabaty
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 11:12, 30 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
Mój kocur tez patrzy takim wzrokiem:

bo:

Juz się stolują
Wszystkiego po trochu 10:51, 30 paź 2017


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19582
Do góry
mirkaka napisał(a)
Jesień w ogrodzie, po lewej stronie kawałek nowych nasadzeń




azalie drugi raz mają swój pokaz



Cudne masz te jesienne widoki I spacer taką ścieżką z liśćmi to sama przyjemność Azalie nabierają niesamowitych kolorów

Wrzuciłam u siebie zdjęcia ambrowców
Ogród w remoncie 10:21, 30 paź 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87425
Do góry
Margerytka40 napisał(a)


Pierwsza dostawa dębowych liści

A co będziesz z nim i robić?
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 10:10, 30 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
admete napisał(a)
I trzcinnikowa




Ty już wiążesz trawy a ja jeszcze cebul nie posadziłam
Jak feniks z popiołów 10:07, 30 paź 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
wiklasia napisał(a)
DorKo - a mam taką ciemną ścianę na osi widokowej i zamyśliwuję, jak toto przekuć w atut.

I pomyślałam, że na tym ciemnym tle fantastycznie powinny się prezentować jakieś jasne rośliny. I dumając nie tylko nad żywotem człowieka poczciwego, ale też i przy okazji nad zagospodarowaniem tego skrawka myślę by obsadzić go wysokimi trawiszczami z jasnymi piuropuszami, a pod nogi może jakieś berberysy strzyżone w kulki.


Super pomysł. Na takim ciemnym tle będzie świetnie. Ja bym tu jeszcze jakieś dekoracje widziała np białe półokrągłe okno z okiennicami i lustrem w środku i kwiaty w doniczkach.... Ale mnie poniosło
Co się stało kwiatom ... 09:57, 30 paź 2017


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Do góry
Pogodowe wariacje.



Zakręcony ogród 09:45, 30 paź 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
W tym miejscu aż prosi się jakieś drzewo :

Myślałam o abrowcu gummball. Myślicie ,że to dobry pomysł ? Ale nie upieram się i jestem otwarta na Wasze pomysły.
Zakręcony ogród 09:33, 30 paź 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
Dziewczyny wstawiam obiecane zdjęcia. Jeszcze nie "dachowe" bo pogoda nie pozwala ale póki co będziecie miały obraz jak to wygląda.Przynajmniej z lewej strony. Niestety okoliczności przyrody nie są sprzyjające i wszechobecne liście nie pomagaja ale będziecie mniej więcej widziały jak to wyszło:


Tak jak pisałam wcześniej trawiastą ścieżkę zostawiłam tymczasowo ( żeby nie chodzić po błocie i żeby zobrazować sobie przyszłą ścieżkę + ewentualnie ją skorygować )

przesadziłam tu frosted curls ( nie zastanawiając się specjalnie nad miejscem ale musiałam ) zostało mi jeszcze do przesadzenia 5 frosted curls i zastanawiam się czy nie dać ich z drugiej strony ścieżki tutaj :

Jak myslicie? Nie będzie zbyt włosiasto ?
Jak feniks z popiołów 09:17, 30 paź 2017


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Do góry
DorKo - a mam taką ciemną ścianę na osi widokowej i zamyśliwuję, jak toto przekuć w atut.

I pomyślałam, że na tym ciemnym tle fantastycznie powinny się prezentować jakieś jasne rośliny. I dumając nie tylko nad żywotem człowieka poczciwego, ale też i przy okazji nad zagospodarowaniem tego skrawka myślę by obsadzić go wysokimi trawiszczami z jasnymi piuropuszami, a pod nogi może jakieś berberysy strzyżone w kulki.
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 08:34, 30 paź 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
A to trzeci.
Maj 2017

Czerwiec 2017


Październik 2017


Mój azyl na wichrowym wzgórzu 08:33, 30 paź 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
A to pozostałe tak uformowane świerki. Rosną tam gdzie mam murki oporowe. Warunki dla roślin mocno ekstremale. Numer dwa.
Rok 2011.


Rok 2012.


Rok 2015

Rok 2017
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 08:27, 30 paź 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Iwonka napisał(a)


Zachwycają mnie twoje glediczje, za ten ich luźny pokrój. Sprawiają niesamowicie lekkie wrażenie. Ja moją jedynaczkę niepotrzebnie tak mocno przycinam, za grzeczna jest Podziwiam też tego klona. Aż pobiegłam sprawdzić czym różni się od mojego. Twój ma mniej wycięte "palce" w liściu. Mój jest bardziej pierzasty. Świetnie wyglądają te porozrzucane liście, ja nie zbieram dopóki nie zbrzydną od deszczu. Powiedz mi czy jesteś zadowolona z tego niebieskiego świerka w tle? Ustrzykujesz mu młode przyrosty? Pytam bo moja miniaturka niestety za bardzo wyrosła. Przycięłam dolne gałęzie i wyszła mi ogromna srebrna kula na pniu. Mam ochotę wyciąć z niej takiego niwaka, ale mam pietra Po raz pierwszy boję się coś przyciąć

Iwonko, ja glediczji prawie nie tnę, podcinałam na początku dolne gałęzie, żeby można było pod nimi przechodzić. Teraz tylko jakieś gałązki korekcyjnie podetnę.
Listków z klona też nie zbieram. Mają w sobie pewien urok
Mój mąż nie za bardzo lubi zbierać liście, więc czekamy, aż prawie wszystko spadnie i robimy porządki hurtowo. Teraz tylko patrzę jak liście spadają.

Ten świerk to jeden w trzech, które są u mnie w takiej formie - mam dwie odmiany 'Glauca Globosa' i 'Hoopsii'. Są u mnie od 2009 roku, a były cięte sekatorem czerwic/lipiec może 2-3 razy. Miejsca po cieciu grubszych gałązek smaruje maścią ogrodnicza. Nie wygląda to na początku fajnie, ale je zabezpiecza. Ja jak do nich podeszłam za pierwszym razem z sekatorem to naprawdę mocno je przycięłam. Aż sama nie wierzyłam, że to wtedy zrobiłam. Obrywam częściej tylko to co wyroście z gołych pni.
Tak wyglądał przed pierwszym cięciem w 2011.

A tak teraz wygląda, zdecydowanie mniejszy choć mu latek przybyło


Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 05:32, 30 paź 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Iwonka napisał(a)


Aga, moja pendula nie ma 5 metrów!!! To buk purple fountain ma tyle wysokości, a pendula jest przecież na pniu szczepiona. Poprawiłam właśnie podpisy pod zdjęciami. Coś mnie wczoraj od tego przeziębienia zamuliło. No ale tak się kończy koszenie trawy w wietrzny zimny dzień
Plac zabaw cały czas był u nas wykorzystywany przez młodsze dzieci z rodziny i znajomych, dlatego żal mi było go wcześniej demontować. Zdjęć z nim mam dużo, ale rzeczywiście nie ogrodowych. Sadzić na razie chyba nic tam nie będę, marzy mi się coraz większy trawnik Śmiać mi się chce jak kiedyś nie mogłam się doczekać, żeby roślin było więcej i szybciej rosły a teraz na odwrót.
Szkoda że czas tak pędzi, mam wrażenie, że z roku na rok coraz szybciej. Czas z moimi chłopakami myślę, że fajnie wykorzystałam. Teraz muszę się powoli przyzwyczajać do myśli, że wypuszczam ich w świat


Czyli jest szansa że ja za 10 lat nie będe marzyć o nowych rabatach? hahahahahahahaha

czas pędzi i tak chyba jest że z wiekiem czas leci coraz szybciej
też to odczuwam
bo tygodnie lecą jeden za drugim



Także korzystaj na maksa z tego że twoi chłopcy są jeszcze mali



Staram się tak robić, próbuję w tym biegu spędzać z nimi jak najwięcej czasu

zobacz jakie zdjęcie znalazłam
2011
Igi dopiero co się urodził



a teraz ma już 6 lat
Szarobiałego ogrodowe początki. 23:12, 29 paź 2017


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 762
Do góry
Znów proszę o radę.
Znajomi muszą usunąć ze swego ogrodu rozrośniętego graba (właściwie chyba z 7-8 roślin) formowanego w kulę. Jeśli uda się go jutro wykopać to mogę pokusić się o przesadzenie do siebie. Czy się przyjmie? Cóż mogę spróbować.
Pytanie mam takie. Najłatwiej byłoby go umieścić w przedogródku. Tylko tutaj mam niezbyt wiele miejsca. Czy kula o około dwumetrowej średnicy nie jest za duża na prostokąt o wymiarach +- 4 x 6 m ?


Mam na myśli prawy dolny róg działki przy śmietniku. Pisałyście mi kiedyś, że trawa w tym miejscu będzie uciążliwa. Rzeczywiście, teraz wolałabym jej tu nie mieć.

Przetransportowanie graba (grabów) na część działki z tyłu domu może stanowić problem. Dlatego pomyślałam o froncie.

Zdjęcie mam tylko takie. Grab nie był cięty ostatnio. Najpóżniej jutro lub pojutrze musi być wykopany. Możliwe, że da się go podzielić na kilka oddzielnych drzewek. Choć po latach korzenie pewnie splątane.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies