Dobrneliśmy do połowy , reszta następnym razem

poniżej roza podobna do MW , mam ją drugi sezon i czekam co pokaże. w tym roku zdecydowanie podrosła , choc burzą kwiatów jeszcze nie zachwyciła , ale sa ładne , to fakt - VINO

W mniej nasłonecznionym miescu również kolor kwiatów jest bardziej wysycony , choc moj aparat nie łapie w pełni tych kolorów



z Eglantyne , jednak juz tego duetu nie ma

5. Kolejna Austinka - MUNSTEAD WOOD zdecydowanie nowsza odmiana , bardzo kolczasta, pieknie pachnąca . mam 2 , jedną w cieniu , drugą w słońcu i zdecydowanie lepiej sobie radzi ta w półcieniu .Jesienią druga też poszła w miejsce mniej słoneczne .

Tutaj w towarzystwie Gertrudy

i grudzien

Poza podium , na 4 tym miejscu plasuje sie róża posadzona u mnie dopiero na wiosnę ( a czaiłam sie na nią z 2 sezony i juz zwróciła na siebie uwagę .
Kolejna Austinka czyli SOPHY ROSE .
kolor trudny do określenia zaczynający od prawie czerwonego w pąku kończący w odcieniach purpury . startowała dość cieżko , zakwitła w lipcu i nadal kwitnie . Kwiat sredniej wielkości , patrzący do góry . Zdrowa i widać ją w daleka , szkoda tylko , ze moj aparat ma problem z uchwyceniem jej rzeczywistego koloru i dodaje wiecej czerwieni.

Kwiaty całkiem nieżle radzą sobie z deszczem ( chyba , ze pada ciągiem przez kilka dni ) i jak na angielke długo trzymaja kwiaty

Trzecie medalowe miejsce dla angielki Oli , czyli
PRINCESS ALEXANDRA OF KENT

Krzaczek mniejszy niz wiekszość austinek , troche rozczapierzony na boki , kwiat duży , trudny do określenia , zmienny w trakcie rozwijania .
W drugiej połowie roku po raz pierwszy podłapała plamistość ale kwitła nadal chętnie .

Tereska

listopad

Miejsce drugie - to w sumie dwie róże , dla mnie bliżniaczki , tylko kolorem sie różnią
Zalety jak panna z pierwszego miejsca, ale mają wyrażną przerwę w kwitnieniu , jednak drugie kwitnienie do mróżów , w tym roku nadal kwitną .
BARONESSE I MARIATHERSIA

Listopad

i nadal cos jeszcze kwitnie

Granny - Latem i jesienią

Pierwsze miejsce przypada Granny .
Róża Poulsena , dosć stara odmiana , jedni zakwalifikowują ją jako rabatówkę , inni okrywową i trzeba przyznać , ze potrafi sie rozpychać na boki .
Uwielbia słońce , jedną miałam w cieniu i kwitła słabiej , zdrowa , wigorna róża kwitnącą praktycznie cały sezon .

Czerwiec

Za oknem znów pada , coś mi wyjadło prawie doszczętnie posadzone cebulki , zaczyna mnie rozkładać jakieś choróbsko , wiec na poprawę humoru zajrzałam do mojego katalogu ogród i od razu zrobiło sie lepiej

Zdjecia obiecałam sobie , ze będę pstrykać i na tym sie skończyło , niewiele w tym roku pokazałam tych letnich i oglądając pomyślałam , że czas pokazać obiecany moj TOP 10 .
Przyznam , że nie było łatwo , tym bardziej , ze i rok trudny , u nas od połowy roku deszcz i deszcz brr , i sporo pięknych kandydatek

na początek debiutantka , niestety poza podium
Hans Gonewein Rose . mam nadzieje, że w przyszłym sezonie pokaże wiecej

Foty z dzisiaj. Rybki ospale pływają.





Trawka bardzo zielona nie ma dużego mrozu i śniegu.





Na koniec kiedy wreszcie nadejdzie taka piękna jak na focie.

Dzisiaj już trochę zimowo...



...ale trafiły się kwiatuszki...