U kręciła wianek z milorzeba juz wisi ale no zdjęcie tylko takie udanego weekendu

nie no aż tak małe to nie Takiego cudaka nie chcemy Zobacz na to zdjęcie. Te 3 drzewa powinny chyba znaleźć się na środku podestu, żeby to jakoś wyglądało. Więc musimy wyjść z tym podestem zarówno w lewo jak i prawo :


Tylko to drzewo z lewej takie samotne bez sensu stoi...Tam gdzieś trzeba będzie zrobić tajemne przejście do drewutni.

Ja, a właściwie moja przyszła synowa, opędzlowała rozchodniki do ziemi. Najczęściej je ścinam przed zimą (chyba, że nie zdążę) i nigdy mi nie zmarzły. A wiosną mniej roboty przynajmniej...

Myślałam, że Twojego jarząbka zobaczę...

Standardowy widoczek, tym razem jesienną porą

I tył dla Marty- na razie nic tam nie ma. Na wiosnę chciałabym zrobić dużą rabatę przed drzewkami owocowymi. A skarpa.. cóż... wymarzyłam sobie tam dwustopniowe donice, ale chyba jeszcze trochę na nie poczekam. Z premedytacją jednak nie obsadzam skarpy, żeby motywowała eMa do tych donic, więc na razie jest jak jest

Na wiosnę też na pewno eksmituję spod domu derenie, a posadzę dalszy ciąg szpaleru Anabelek. W sumie to chciałabym je po całej długości domu. Teraz są wzdłuż tej jaśniejszej części ściany i kilka pod koniec na rogu. Jak nie będzie dereni, to będzie miejsce na nowe patyki na wiosnę

Z której strony południe bo chyba gdzieś przegapiłam od strony sadu?

strzałką zaznaczyłam, naprzeciw przyszłej altany

Mój kocur tez patrzy takim wzrokiem:

bo:

Juz się stolują

Migawka z ostatnich, cudownych i ciepłych dni jesieni. Przepiękna, złota, polska jesień. Widok z okna kuchennego.