wariat hihih
ja tam nic juz nie pamietam, czyli, ze zima byla, ze snieg byl, ze jezdzilismy sankami ciagnietymi przez ciagnik po ulicach ale takich zasp juz nie

To jest prawdziwa zima na tych fotkach oczywiście z dawnych lat

Ale fajne wspomnienia

Ja mieszkałam w starej kamienicy, mieliśmy małe podwórko,które tak zasypało,
że ktoś nam zrobił igloo ze śniegu i pamiętam, że lekcje w szkole były odwołane

Ach te wspomnienia
W kamiennym na całej połaci śnieg

Zaklejony ogród

ale was zasypalo. Juz wiem dlaczego ja nie mam sniegu

Oj wspominki wspominki
Też pamiętam ten styczeń....Szosa pod Ciechanowem na odcinku 5km była tak zasypana ,że dwa tygodnie nie było przejazdu...wojsko łopatami rozkopywało

Serdecznie pozdrawiam
u mnie też dosypalo porządnie

Ale Was zasypało u nas wieczorem też ostro dawał śnieg, było bajecznie, szkoda, że wtedy nie zrobiłam zdjęć! Bo rano już większość co na tujach roztopiło się, więc efektu już nie było teraz też topnieje, ale jeszcze dużo leży!

Czekam na letnie dzieło

pozdrawiam cieplutko :*