Tak, to ważne aby owoce nie były drobne, a także, aby same nie spadały. Jabłoń jeśli nie ma siły wyżywić wszystkiego, to zrzuca część zawiązków, ale warto jej w tym pomóc dla dorodnego plonu

O warzywnikach mam oddać do k. marca, potem układanie- przesuwanie przez wydawnictwo, myślę że koniec lata albo wrzesień. Nie chcą szybko - bo mają inne książki, więc nie zdążą. Ja już mam gotową.

O sadzie nie będzie. Za duży byłby zakres. I tak mam napisane 39 rozdziałów. Podejrzewam, że to się nawet powinno podzielić na dwa tomy Bo chcę, aby było dużo zdjęć, rysunków, planów. Co wyjdzie, nie wiem, zależy od wydawcy.

Ale zastanowię się, gdzie by to wcisnąć, jakieś podstawowe rzeczy. Wiesz chyba nie da się, bo jak zaczniesz o sadzie to zaraz trzeba wszystko by napisać, wszystkie możliwe gatunki drzew i krzewów, cięcie, formowanie itp...palmety, sznury.

Cieszę się na odzew, czyli nie zwariowałam jeszcze

Gardenarium napisał(a)

Gdy tam wchodzę to je dotykam, głaszczę i całuję. Czy to normalne jest?

Ja mam podobnie. Dalie to moje ulubione kwiaty. Lubię nawet ich zapach

Gardenarium napisał(a)

Gdy tam wchodzę to je dotykam, głaszczę i całuję. Czy to normalne jest?

Kochasz je po prostu

Gdy tam wchodzę to je dotykam, głaszczę i całuję. Czy to normalne jest?

Ukochane dalie, warto się wysilać wiosną i jesienią przy wkopywaniu i wykopywaniu dla tego zjawiska

Te mieczyki się poplatały



A tutaj sama elegancja... Cleome

No i wzeszły, przybyło trawnika do koszenia

Na wielkim trawniku posadziliśmy 20 tys tulipanów i uruchomiliśmy nawadnianie, aby nasiona traw wzeszły

Latem wreszcie zwiozłam kamienne grzyby i ustawiłam też wielkie donice przy furtce. Kontenery kiedyś znikną, na razie będą pomalowane na czarno.

Pszczelarnia napisał(a)

Co to za hortensja? Pink Anabelle?

I ten floks - uwielbiam takie kolory.

Jeszcze, jeszcze Danusiu, pokazuj, samo piękno.


U Ciebie te byliny to jakieś takie samosiędyscyplinujące są. Wiedzą jak i gdzie mają rosnąć.

.

Tak Ewciu, Pink Annabelle. Floksy lubię te ciemne, ale tamten nad stawem po prostu mnie powala na kolana, tak tam pasuje z tym śmietankowym różem
Ostatnie zdanie - w sedno Trochę im w tym pomagam

Witam w gronie miłośników kotów ŚLiczna jest.

Gardenarium napisał(a)

A te hortensje sadzę w dużej ilości, zachwyca mnie ten przybrudzony róż.

Co to za hortensja? Pink Anabelle?

I ten floks - uwielbiam takie kolory.

Jeszcze, jeszcze Danusiu, pokazuj, samo piękno.


U Ciebie te byliny to jakieś takie samosiędyscyplinujące są. Wiedzą jak i gdzie mają rosnąć.

.

Gardenarium napisał(a)

I piana ze stipy i pierzastych szałwii no cudoooo

Dana, dziekuje za wczesniejsza podpowiedz
To zdjecie ( mistrzostwo) tylko mnie w tym utwierdzilo. Chce szalwie

Gardenarium napisał(a)

Piękny ten pełny, ciemny ciemiernik z zeszłego roku. Teraz przyklepało ciemierniki, ciekawe co z tego będzie jak się już ociepli.

Mój ten zwykły biały co już mocno kwitł leży teraz plackiem

Mirko, Irenko, Jolu - cytuję pomysł Danusi z roku 2010. Zrobiłem wtedy coś podobnego ale w następnym roku ani jedna cebula nie zakwitła - i się zniechęciłem.
W kolejnych latach kupowałem gotową cebulę w ogrodniczym, pięknie zakwitła a za rok znowu klapa. Poczytajcie tutaj :

https://www.czasroslin.pl/hippeastrum-zrobic-zeby-zakwitlo/

Gardenarium napisał(a)]Dużo, dużo cebul Hipeastrum i dużo, dużo bratków. Pomysł na dużą dekorację.

Gardenarium napisał(a)

I piana ze stipy i pierzastych szałwii no cudoooo

Pełen zachwyt A jak o lilii złotogłów piszesz lub pokazujesz to mam od razu książki Joanny Chmielewskiej przed oczami i to jak bardzo chciała tą lilie zdobyć do ogrodu

Piękny ten pełny, ciemny ciemiernik z zeszłego roku. Teraz przyklepało ciemierniki, ciekawe co z tego będzie jak się już ociepli.

Popodziwiałam sobie oszronione widoki ze strony 97. Pięknie. Ale potem weszłąm do końca i było jeszcze lepiej No zima nie daje za wygraną i mrozi brrr

To ogromniaste drzewo, za duże na ten cel. Zdecydowanie za wielkieeeeeeeeee! Kiedyś zajmie cały front.