Kasiu, tak, teraz zieleń jest najpiękniejsza, taka świeża...
Aniu Mi, też słyszałam, że smardze tylko jeden rok w korze i zanikają. Z pogody wreszcie się cieszmy, bo na razie pięknie jest
Ewo, dzięki za wyjaśnienie dotyczące smardzów. Jeśli chodzi o liliowca, to "Senne marzenie Mimi" będzie miłym wspomnieniem ukochanej kotki, która odeszła.... Oczywiście, że chcę, czekałam na niego
Aniu, dziękuję, zapraszam, jeśli tylko przyjdzie Ci ochota
Sebek, dzięki