Justysiu oba projekty ładne, ale mnie zachwycają ostatnio małe domki. Dlatego Karmel mi sie bardziej podoba. Ja mam chęć na mały dworek Miłków idealnie mi się wpasowuje w moją wizję.
Czyli chcesz projekt indywidualny? czy tylko adaptować gotowy projekt?
U nas nie ma szans na odrolnienie jednej działki, muszę czekać na przekształcenie całej dzielnicy, wiem że to absurd ale nie mamy wyjścia
Pozdrawiam serdecznie i powodzenia życzę!
Cegielnię znam, piękne produkują cegły ale ceny dość wysokie.
Aparat to kolejny egzemplarz Pentaxa x70, nie chcę póki co innego. Trochę mniej pstrykam to i lepszy nie potrzebny...
Ściana to było moje marzenie, wreszcie się spełniło.
Pokażesz jak odbierzesz rzeźbę?
Może jakiś wątek ? Załóż proszę
Dziewczynki trzymajcie kciuki, Mama zaraz ma operację.
Pozdrawiam i do potem!
A na poprawę nastroju:
ostatnio tak oświetlony był sad a potem wyszła tęcza....
Przyznam sie, ze pierwszy raz widziałam taki łuk, nie objęłam go aparatem
Grunt wykorytowany z warstwy żyznej gleby, a później cegły ułożone na warstwie podsypki cementowo piaskowej tzw. suchu beton. Potem zasypane tą samą mieszanką/
To zdjęcie to kwintesencja tego, co chciałam napisać
Jakoś tak trafiło, że Twój wątek był pierwszym ogrodowym, na który trafiłam po dłuższej przerwie już z tydzień temu i nie mogłam się napatrzyć. Cudowności u Ciebie.
Z tego cuda możesz poidełko dla ptaków zrobić albo małe ciurkadełko....
Doga super Wam wyszła.
W warzywniaku podobnie - miałam jeszcze tyle pomidorów i wszystkie w kilka dni szlag trafił - wywalone już... u mnie pietruszka się namnożyla tak, ze do pracy już wynosze....
Z codziennych działań ogrodowych to szukanie ślimaków i robienie im KILL BILLmasakra ile ich jest....nawet plastik oblegają i próbuja wcinać....
Odwożąc dzieci do szkoły mijam codziennie wiejski ogródek, zawsze zwalniam autem gdy go mijam. Krząta się w nim wiekowa babcinka, a zachwyca mnie sielskość tego skrawka ogrodu przy jej niedużej chacie.
Teraz na wejściu jesieni ogród zalany jest daliami - blade róże kwiatów przeplatają się z morelowym odcieniem innych, akcentami są bordowe i amarantowe wielkie odmiany, pompony i kaktusowe, mnóstwo. Spektakl kolorów i plan nieustannie mnie zachwyca. Zatopione to wszystko jest w cyniach, ziemowitach, floksach i budzących się astrach.
w porannej rosie wszystkie kotki aż rozweselają, czyli drzewa pomyliłam
myślalam, że w zacytowanym zdjęciu w prawym dolnym rogi to właśnie rozplenica purpurowa"Rubrum"?
Mogę się oczywiście mylić, ale odnoszę wrażenie, że w takim układzie rabat
będzie świetny widok z obecnego miejsca basenowego, a średni - z tarasu.
Boję się, że będzie się odnosić wrażenie "patrzenia z boku na scenę"
No i na rabatkach widziałyby mi się wtedy nie żywopłoty i drzewa na pniu, tylko drzewka wielopniowe zatopione w trawach i bylinach. Coś jak Ania_t planuje u siebie. Co oczywiście nie jest złym pomysłem
Pokombinowałam troche i cos takiego wymodziłam....- kształ rabat taki a wypełnienia Asiowe....
Zmieniłam kształt rabaty przy kotłowni, bo tam mam wyjście na ogród i wolę mieć przesmyk z trawy .....
Zmieniłam też trochę układ drzew i wcięcie rabaty po prawej stronie od tarasu, aby mieć możliwość przejścia dookoła domu...
ZOstało by miejsce (na razie trawiaste aby przesunąc basen a na warzywniak byłoby miejsce po prawej stronie....
Przyjmuję krytykę na klatę
wpadłem do Ciebie z rewizytą i co tu napisać...ogród dojrzały i zadbany ale na kolana to mnie Twoje wyprawy powaliły....cudne zdjęcia ukazujące majestat i piękno gór...wszelkiej maści...
a i w raju byłaś
widzę że i zgadywanka jest co do Tajemniczego imienia na A... mi bliskie sercu to Amelia więc na takie stawiam