Witam wszystkich, u nas pogoda typowo listopadowa, ponuro, mokro,smutno. Nic nie robię, gdy jestem w domu to już ciemno. Szykuję się na sobotę do pracy na podwórku.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko.

Koty poszły w plener to i ptaszki zawitały

Twoje koty w plenerze, a mój tylko do domu się wprasza i śpiii - chyba jak niedźwiedź powinien mieć swoją gawrę

dokarmiasz już ptaki?
ja chyba w sobotę wystawię karmnik... ale pogoda musi mi sprzyjać

Macham!

U mnie przy tylu kotach nie ma ptaków na moim niebie, chyba,że koty na lofrach.

gosika67 napisał(a)

U mnie przy tylu kotach nie ma ptaków na moim niebie, chyba,że koty na lofrach.




Ale jak ładnie słonecznie na tym zdjęciu u mnie ptaszki się pojawiają, jak moje koty śpią w domu, bo pierony urządzają se polowania na ptaszki

Monia u mnie z kotami jest tak samo, a fotki z ubiegłego tygodnia , jeszcze przed sobotnimi przymrozkami, poprawiam sobie humor.

Ślicznie Gosiu w pudrowanym ogrodzie Kolorów jeszcze sporo