nie wiem kiedy nadrobię wszystkie wątki
życie mnie pochłonęło nie mam czasu na nic
w ogródku hmmmmm
żywopłot nadal nie posadzony ba nawet sadzonki nie zamówione
tuje nie dokupione
przesadzony klon i krzewuszka - ufff zmusiłam się uwierzcie nie chciało mi sie bardzo
Ja już sporo wycięłam i do worów na bio spakowałam, takiej co rosła w miejscach gdzie nie chcę, żeby się rozsiewała.
A na fotce jest jedno miejsce w ogrodzie gdzie pozwoliłam jej rosnąć samopas.
Razem z miskantami Malepartus ma mi przesłaniać część użytkową ogrodu ze skrzyniami warzywnymi.
W czerwcu tą rabatę robiłam, a już po trochu spełnia tą funkcję.
Toszko, wszędzie piszą że dostasta max. do 10-15m, więc owszem jest wielka. Co do kształtowania, to znam uszczykiwanie w celu zagęszczenia i spowolnienia wzrostu sosny ale modelowanie a'la drzewko japońskie to na razie dla mnie wyższa szkoła jazdy... ale pogadam z mężem, to jego drzewko niech on decyduje (apropos to on uwielbia formowane iglaki i by cały ogród nimi obsadził, gdyby miał finanse, więc kto wie).