Szczególnie ten w cieniu większy ode mnie nawet z wyciagniętą ręka do góry.One dobrze sie przesadzaja wiec latamy co trochę z nimi po ogrodzie.

Aniu nie zaszkodzi , on tylko może za mało kwśny dla rh ale teraz na jesień lepiej innego nie dawac.I jeszcze jedno . Rh nie są roślinami żarłocznymi jak inne np doniczkowe które stale wymagaja nowych dawek nawozu. Są rośliny np rojniki które tez nie wymagają mocnego karmienia i rh też nie . Ja daję nawóz tylko raz do roku , troche pomagam opryskiwaniem słabym roślinom i to wszystko.Jak się bardzo chce to dwa razy do roku to juz maksymalna dawka nawozu dla nich, najlepiej specjalistycznego.

Zawsze się z Tobą Aguś zgadzam ale dziś nie. Nie bardzo rozumię dlaczego wszyscy chcą miec rh gęste i zwarte, mnie sie podobają nawet jak świecą starymi gołymi gałęziami. U mnie wprawdzie tylko jeden jest taki że widac gałęzie ale widziałam w różnych ogrodach na zdjęciach stare egzemplarze i te łodygi ogołocone od dołu mają swój urok.Rh zawsze wykorzystują wolna przestrzeń i wystawiaja liście w stronę słońca a z czasem się zagęszczają tak że od słonecznej strony nie ma wolnego miejsca. Teraz przypomniało mi sie ze tez miałam jednego takiego którego pień mnie denerwował i posadziłam przed nim azalie japońskie , dobrze ze w odległosci bo on sie zagęścił i azalie nie są potrzebne, ale stare egzemplarze z odsłoniętym pniem to powód do zazdrości a nie do narzekania- btak przynajmniej ja myślę .
Pomysł ze stawem cudny, juz to widze, jak w bajce . Jeśli chodzi o rh to będziesz musiała uważac żeby nie rosły w namokniętej ziemii bo tego nie znoszą a taka może byc przy Twoim naturalnym stawie. Ja w każdym razie uważam ze rh to fantastyczne rosliny i jeśli ziemia jest odpowiednia dla nich to najlepsze pod słońcem do uprawy i do tego piekne. Jeśli ktoś ma ziemię calkiem nieprzydatną to jednak lepiej zrezygnowac bo odpowiednia ziemia to podstawa, muszą ją miec. Życze Ci z całego serca realizacji tych planów , to by był widok.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Marzenko, no po prostu szalejesz.
Nowa rabata śliczna, żywopłot bardzo mi się podoba, a u siebie nie mam gdzie wcisnąć.
Miłej imprezy

Tfu tfu jak brzydko. (pluję, żeby nie padło od zazdrosnego wzroku )

Bosko Ten żywopłot grabowy mnie prześladuje U mnie powoli rosną...Ale kiedyś będą ładne

Marzena zakątek Ci wyszedł fantastyczny! A Tytus mnie rozbawił jak nie wiem ...i kogos mi przypomina..... (z mojej bardzo bliskiej rodziny...... hihihiihi)

A ja lubię Madżenkę jak ma kitkę i się tak wesoło szczerzy

A ja lubię Madżenkę jak ma kitkę i się tak wesoło szczerzy

zmiany cudne ci wyszły ale dodał bym koloru hi hi hi

Marzenko, wyszło super, stylowo i już człowiek się gubi czy proste linie, symetrie czy rozrzucone kulki ) chyba jednak proste i symetria
Pozdrawiam

O, pracowity dziś dzień był! I jaka radość!
Pozdrawiam

Marzenko ciekawam jak gęsto posadziłaś kulki , jaki tam jest odstęp. Wyglądają na prawie przytulone
Cudnie wyszło

Rabata bardzo mi się podoba,jest taka przejrzysta,poukładana ...takie lubię
Tytus wymiata
Pismo obrazkowe zobaczyłam,a gdzie szablon tekturowy i cięcie?
...jak pisało to sorki,ale za dużo postów do nadrobienie
Buziaki

Madżenka imprezuje