Najwyższe na rondzie są gracilismusy. Są tam też dwie rozplenice, ale na zdjęciu widać chyba tylko trochę tej po prawej. Na obrzeżu są jeszcze turzyce ID.
Ta rabata najlepiej wygląda jesienią i zimą. Zdjęcia z zeszłej jesieni.
Ale fotki! Jak zwykle zachwycają! Wgłębnik wyszedł cudny! Nic tylko siedzieć i przy białym (lub nie) palenisku stópki wygrzewać
Stipa, hortki, trawy, kostki- mniam! Tyle mojego, co sobie powzdycham
Ewuniu merci Bardzo się cieszę z tej mojej stipy ... wspaniała jest ... daje takiej lekkości ogrodowi ... chciałabym żeby w przyszlym sezonie udalo mi się stworzyć jeszcze większa plamę tej falujacej pięknie trawy
Stipa rośnie kiepsko, werbena szaleje, rozplenice które w zeszłym roku sadziłam chyba w połowie sierpnia i byłam pewna że umarły - maja sie dobrze. Coś bym posadziła za kulki bukszpanowe, widziałam zdjecia Magnolii jak pokazywała irysy trawolistne, gdyby tak cały łan wzdłuż kostki z nich posadzić ? Po drugiej stronie tarasu planuje posadzić wysokie trawy- ale jakie? - strona północna także ilošć slonca ograniczona.
Trochę kul bukszpanowych, trawy niskie (jak sesleria jesienna) i zawilce japońskie albo bodziszki.
Albo kulki berberysa 'Bagatelle', róże miniatrurowe 'Biennenweide rot', po brzegach irga 'Major' (albo runianka) i jakieś niskie trawy albo zwiewne trawy (stipa), pas liliowcó Stella d'Oro.
Nie dawałabym nic wysokiego, bo będzie sterczeć nad powierzchnią utwardzoną.
Aniu to jesteśmy obie "leworęczne" do rozmnażania hortensji....mi na razie tylko stipa się udaje: zeszłoroczna wysiana pięknie urosła i dodatkowo sama się rozsiała . Miałam kupę siewek. Yupiiii
Jak tak dalej pojdzie otworzę listę kolejkową dla chętnych
pod wpływem ogrodowiska trochę pozmieniałam w swoim ogrodzie ponieważ w tym sezonie nie przewiduję na tą chwilę większych zmian więc krótkie streszczenie
przedogódek
przed:
w trakcie zmian
po:
przewiduję tu jeszcze delikatne zmiany : w nózki wiśni coś ,stipa na przemian ....i kiedyś tam wielki kamień oblewający się wodą
cdn
Anula jakiś czas temu pytałam w wątku czy by tam bylinówki na całego nie zrobić i wtedy mi Ewa Anda podsunęła myśl o kontynuacji rozchodnikowo-rozplenicowej z rabatki obok i poszłam po rozum do głowy i tak zrobiłam. bylinówki to nie moja bajka jednak... liatry i irysy dosadziłam do różanki ktora jest obok, przetacznik poszedł na nowa rabate ktorą pokaże jak wstanie po deszczach a stipa.. hmm.. narazie w taczce, niewiem co z nią
rudbekia też mi nie leży kolorystycznie ale napewno nie wywale tylko oddam w dobre ręcę
ide w minimal! choć kocham kolorowe bylinowki to ich feria barw mnie poprostu potrafi zmęczyć..
pozdrawiam Anulka
Agnieszko jesteś bardzo miła. W tym roku jak nigdy przezimowała mi stipa w gruncie na jednym poletku w ogrodzie warzywnym ale tylko dlatego że przez największe mrozy przysypana była ogromną zaspą śnieżną. Ostnica mocna Pony Tails osiągnęła rekordowe rozmiary jak na moje warunki z czego jestem bardzo zadowolony. Między nią rośnie ciemno niebieska szałwia omszona która po ścięciu powoli odrasta. Musimy poczekać na nowe kwiaty bo z pierwszego kwitnienia niestety nie mam żadnych zdjęć.
Zwierzaki mocno harcują od wczoraj po forum, musisz się przyzwyczaić bo jeszcze tu będą gościć.