Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:26, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)
Ale ślicznie u Ciebie Ale więcej fotek poprosimy, bo ja ciągle mam ich niedosyt


No to dla Ciebie niespełnione nadzieje passion you & me


Więcej zdjęć nie zrobiłam bo mnie dzisiaj wnerwił ogród....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:25, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
marzena napisał(a)
patrzyłam na rabaty różąne, nie zauważyłabym tych mikroskopijnych kawałeczków kory ( ?)
czyli eksperyment przyrodniczy ? a może te jaja opuchlaka potzrebują mieć spełnione jakieś specyficzne warunki do rozwoju ?


Będę Marzenko obserwować na razie hoduję je tak jak mój tata robale na wędkowanie.... w słoiku z otworami w cieniu. Tata trzymał je w lodówce.... na wytłumaczenie mam to, ze lodówka nadal posuta i jedziemy na malutkiej turystycznej...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:24, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Zaczynają kwitnąc zawilce japońskie honorine jobert... uwielbiam je , kwitna wówczas gdy w ogrodzie już jest jesień.... Posadziąłm je na tle ciemnego żwyopłotu cisowego, tworza już fajny kontrast



I kiedy wreszcie zakwitnie pluskwica/świecznica.... od miesiąca jest w takim stadium....

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:22, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Przekwitająca hortensja ogrodowa NN


Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:18, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Drugie, zdecydowanie słabsze tłoczenie austinki golden celbration. Wiosną (a może jesienią...) bedzie przeprowadzona w inne miejsce...


I bonica



uprasza się nie patrzeć na zaśmieconą ścieżkę, bo pobierałam próbki jajek opuchlaka do słoika... pół grzadki rozgrzebałam... obserwować będę kiedy wyklują się larwy...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:16, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kasiek napisał(a)

Oj nie tylko Ty Wycieraczki trzeba na kompa zalozyc


Ponieważ towarzystwo na imprezie rozszalało się nieogrodowiskowo trzeba uspokoić nastoje kfiotkami
Dzisiejsze magical moonlight z perovskią, która przekwita
Mazurkowo 22:14, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Opisałam Ci cięcie grabów u mnie
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3507-madzenie-ogrodnika-kiedys-tu?page=204#post_3
Zapraszam w weekend na zdjęcia z cięcia grabów
Pozdrawiam

ps tez zaczynałam od posiania trawy wiosną 2011 roku a w maju 2010 sadziłam żywopłot grabowy.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:12, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Elik napisał(a)
Marzenko, o tym żywopłocie możesz mi duuużo opowiadać Pokazywałam go małżowi (po przemyśleniach już przetrawił i jest na tak), bo on to się najbardziej grubych pni boi, no i samo słowo: GRAB. Niedaleko nas jest ulica Grabowa. Dlaczego? Bo na końcu rośnie GRAB. I wcale nie przesadzam jeśli go piszę dużymi literami. Jest olbrzymi.
Kombinuję, z jednej strony mamy działkę pustą jeszcze, ale nie wiadomo kto ją zakupi, dlatego dobrze, że piszesz o tym przejściu między siatką. A jak często go tniesz?


hi hi hi....a ja sobie winkuję właśnie

A co do ślimaków, zwyczajnie nie cierpię ślimaków bezskorupowych…..feeee. Do jedzenia też nie. Ani ślimaków, ani małży, krewetek, innych takich tam. Raz zakupiłam w sklepie na L. ślimaki (bo trzeba było spróbować a co) i zaserwowałam małżonkowi. Przełknąć było ciężko, oj ciężko. Bez skorupy wyglądał tak, że w gardle rosła wielka gula.
I chyba też jestem umiarkowana. Jak trzeba pryskać – to pryskać. Jak się leczyć -to się leczyć. Ale nie mam nic przeciwko zdrowej żywności, babcinych sposobach na różne dolegliwości, własnych zaprawach…
Tak piszecie o tych opuchlakach, że musiałam sobie wygooglać


Elik nie bój się grabów. W Holandii oglądałam wiekowe żywopłoty grabowe i nie mają grubych pni. Przy Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu rosną 70 letnie okazy żywopłotów grabowych i i=średnica ich pni nie przekracza 10 cm. Ostro cięte graby mają skarłowaciałe pnie podobnie jak w bonzai.
Żywopłot grabowy był cięty na przełomie lutego/marca (wazne aby przyciąć przed sezonem wegetacyjnym), potem na koniec lipca/czerwca i teraz ostatnie cięcie. Powinno być ok 15 sierpnia ale będzie w najbliższy weekend bo już nie zdążyłam...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:09, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Bogda napisał(a)
Jak mi się pokażą teraz nasionka to specjalnie dla Ciebie własnoręcznie wyhoduję Ci kwietywięc ostrz nożyk na miskanciki dla młazrobimy machniom


machniom
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:08, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Loosiuu napisał(a)
Ślimaki wiem, że kret nie je Jak dotąd widziałem je tylko w Niemczech, bo u mnie tego nie było. Ohydne to. Tam ludzie zbierali je na kupki w kącie ogrodu i posypywali solą. Po chwili nie było śladu. Straszne, ale skuteczne.


Szczęściarz.... zapraszam po deszczu na wizytację u mnie...
asc napisał(a)
I jakie zasolenie gleby!!! My zbieraliśmy dziennie po kilka wiader.. oj ale to capiło.... i w wiadrach sypaliśmy solą...

Ale u Marzenki się rozpisaliśmy


Oj tak, sól to tragedia dla roślin. Piszcie do woli


GabiK napisał(a)
Aż mnie zemdliło od tych ślimaków. Brzydzę się ich strasznie.
Na szczęście w tym roku ani jednej nagiej sztuki u siebie nie widziałam. Tylko trochę skorupkowych, ale one tak nie niszczą.

Jestem w kategorii umiarkowanej. Chemia nie od razu i nie jako cudowny środek na wszystko, ale jak trzeba, to się nie wzbraniam.

Nie cierpię ślimoli, może tak obrzydliwa nie jestem
irena_milek napisał(a)
Marzenko, ale dyskusja!
jestem na bieżąco
u nas też czuć chłód, póki co okna przymykam; wrócił kret, dziś 2 kopce się pojawiły, po roku spokoju, a ślimaki...tych nie zdążę zebrać, ubijam je, bo one są jak szarańcza, nie mają ulubionych roślin, zżerają wszystko!
i coś jednak podgryza laurowiśnie, co nie wiem, bo w nocy śpię


Irenko lenistwo mnie dzisiaj ogarnęło. Nawet do chwastów nie chciało mi się schylać...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:05, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
szarlotka napisał(a)


Witaj Marzenko - bardzo podobają mi się Twoje obwódki bukszpanowe Czy oprócz lawendy masz jakieś inne ich wypełnienia?


Szarlotko (uwielbiam z bitą śmietaną i lodami waniliowymi ) mam w tych obwódkach tylko lawendę. Wiosną dodatkowo rosną w środku tulipany w nogach wiśni umbracośtam
W tym roku jednak w to miejsce nie bedę sadzić tulipanów. część lawendy wymarzła mi lub zdechła od nadmiaru wody, czekam aż nowo posadozna dogoni starszą...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:03, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry


zbigniew_gazda napisał(a)
Marzenko zadałaś pytanie to odpowiadam - jestem jakiś mieszaniec pewnie bo pryskam chemią rośliny gdy są robale. Natomiast lubię stosować leki naturalne np. teraz leczę kolanko ziemniakami, siemieniem lnianym (ciekawe z jakim skutkiem bo poprawa wyraźna jest). Codziennie rano płatki owsiane na mleku plus czosnek do tego.
A i jeszcze jedno : nigdy nie używałem prezerwatyw!


Zbysiu to ile masz dzieci????
bacha2224 napisał(a)



Ale się uśmiałam ,ostatnim zdaniem dyskusja dot ślimaków itb została przerwana,brawo zbyszku za odwagę.

a ja jeszcze nie doczytałam bo jadę od tyłu

Bogda napisał(a)
Madżen, czytam u Szefowej, ze Ty werbenę dostałaś. Ta czemu nic nie mówiłaś?ja pikowałam i pikowałam...i pikowałam to jakbym wiedziałą bym Ci napikowala paletkeseriowłaśnie dzisiaj zrobiłam 2 rabate z werbeną w roli głównej...widzisz, już cosik moę oddawać z mojego ugoru a nie tylko brać!

haha


Bogda to ty już wysiewaj paletkę bo mi się mnożą miskanty w ogrodzie , wiosną mogę odcinać kawałki

gierczusia napisał(a)
I kolejna setka strzeliła ..., gratulacje Madzenko ... A plany Katowicowe sommmm ??


Na razie w Twoim rejonie mamy posprzątane, więc jechać nie muszę
kachat napisał(a)
Ależ wy pędzicie z tymi postami, ja się już pogubiłam i nie wiem co, gdzie i jak


To jesteśmy już dwie
Agnieszka_B napisał(a)


Mialam kreta od lata ubiegłego roku. Miesiąc temu sie wyniosl. Mam nadzieje ze z powodu braku żarełka.


Przeszedł na dietę ubogą w białko???
Agnieszka_B napisał(a)


kolejna informacja do sekretnego notesu- metr od płotu
dzięki

Oczywista oczywistość

Agnieszka_B napisał(a)


a ja się zakrztusiłam i omało nie zeszłam ..


Chyba muszę fotki ogrodowe wkleić bo się inne forum z wątku zrobiło Admin mnie zaraz usunie
Jakie zwierzę niszczy mój trawnik? 21:52, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pierwszy raz coś takiego widzę... Obstawiam nornicę (ale te odchody) lub karczownika..... Kup pilnie środek w każdym markecie budowlanym na gryzonie w ogrodzie i syp.
http://www.nokaut.pl/pozostale-poza-domem/trutka-na-karczownika-i-nornice-bros.html
Ogród Bogusława 21:49, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Boguś czy Ty aby nie masz przędziorka?
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:46, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Łukasz ja mam już dość tych czarnych serii! Wspólczuję. Licze, źe w piątek większość sprzętu mi naprawią... Albo się tylko łudzę....
Miniaturowy ogródek 21:45, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Czekam cały czas na niespodzianke
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:42, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Uwielbiam oglądać Twoje trawy
Co z tym ogródeczkiem począć 21:38, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Matko ja Ty wytrzymałaś z 18 babami??? Zatyczki do uszu miałaś?
Ogród Sylwii od początku cz.II 21:37, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sylwia musimy się z Tobą uzbroić w ciepliwość.... Poczekamy na zakończenie prac i na fotki...
Postawić trawkę nad i... 21:35, 21 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
asc napisał(a)
Czytam o BioMass Sugar... i pisze.. zabija nicienie.... ale też rozpuszcza otoczkę w pędrakach, przez co nicienie mają możliwość zaatakowania pędraka. Rozumiem, że są różne nicienie... tylko dlaczego zabija jedne, a drugich nie zabija..... Zawiera cukier ok. 16%, ok 50% wody, trochę minerałów (nawet w w odzie jest tablica Mendelejewa). Cukry najlepiej reagują z alkoholami... to może wcześniej należy napoić jakimś spirytuskiem te opuchlaki?????
Hmmmm bardzo jestem ciekawa efektów


A potem z tych opuchlaków zrobić nalewkę....
Uprasza się o zdjęcia z postępu prac ogrodowych i okołoogrodowych
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies