Tak dokładnie w pleckach ma być grab, ale nie wiem czy kupie taki niski na stelażu bo mam dojście, jednak to droga opcja czy kupie kilka grabów w szkółce leśnej i będę je trzymał bardzo płasko, a to zdecydowanie taniej wyjdzie
Żurawki zawsze dziele jesienią, po paru latach twierdzę, że to najlepszy moment bo wiosną mamy już ukorzenione sadzonki, aw okolicy czerwca są to już okazałe kępki. Na dodatek ja wszystko do doniczek dzielę. W zeszłym roku dzieliłem właśnie końcem września, doniczek nie dołowałem, a zima jaka była to wiadomo. Na ponad 100 sztuk pojedyncze padły, ale to raczej się nie przyjęły. Także z pełną odpowiedzialnością polecam dzielenie jesienne żurawek, maks do połowy października, ale nie powiem najlepiej jest to zrobić początkiem września... nigdy się nie wyrobie
masz takie samo ujecie akutane ? ....coprawda ładnie teren wokól domu wyrównany ...ale jak sobie pomyśle to juz bym nie chciała wrócic do takiego stanu działki
Z tym deszczem to już jakiś koszmar - dzisiaj weszłam do szklarni, której nie podlewaliśmy od 2 tygodni, a tam woda stoi na wierzchu, normalnie grunt już tak przesiąkł i nawet tam woda podeszła.
Ania, tak wyglądały 16.09.2016 moje Variegatusy - i to był ich drugi sezon.
Ja też dalej je lubię, ale muszę przenieść je w bardziej odpowiednie miejsce i podsadzić tak , żeby się nie kładły.
Renia, też mam ten namiar, ale ciągle Wielkopolska nie po drodze - może eM kiedyś będzie miał jakąś robotę w pobliżu, to wtedy go wyślę
Te rabaty mają nieregularne kształty - ale w przybliżeniu szeroka na 3,5 m, długa na 8 m.
Taka stara fotka, na niej dobrze widać - przekreślone drzewko to to, które zdechło, a to z zieloną koroną to pierwsza umbra w szpalerze przy ogrodzeniu.
Można się wkurzyć - u mnie ten buk to pierwsze drzewo, które wypadło.
No i jeszcze jeden serb, ale jego musiał jakiś karczownik podciąć bo wokół były wielkie nory.
Mogłyby być cisy na pniu ... mam dobry namiar od Angeli
A ja sobie wyobraziłam te rabaty już bez drzewa ... widać nie mam wyobraźni A jakie są wymiary tych rabat?