Aniu, wrzucam kolejny rysunek, ale bardziej jako podkładkę do dalszych rozważań niż konkretną propozycję:
"Rozbiłam" powierzchnię trawnika, ale skutek tego taki, że rabaty wyszły mi strasznie wielkie.
Ten kwadrat w prawym górnym rogu będzie miał chyba ok 10x10m - czyli ponad 100 m2! Posadziłabym tutaj drzewa, pod nimi jakieś niskie trawiasto-bylinowe nasadzenia - może coś w rodzaju brzozowej u Lindsay?
Przy kotłowni zrobiłam jednak ten placyk gospodarczy. Nie ma co się oszukiwać - zawsze będzie potrzebne takie miejsce, gdzie można "na chwilę" zostawić kosiarkę, szlauch czy grabie. Dodatkowa korzyść jest taka, że można by wtedy pociągnąć ten żywopłot aż do ogrodzenia i zasłonić placyk basenowy od strony frontu.
Może kogoś zainspiruje ten rysunek i zaproponuje coś lepszego?