Edi to zobaczę co będzie w przyszłym roku, może też będę musiała wymienić
Byłam Alicji zmierzyć odległości między drzewami i prawie się utopiłam

masz takie samo ujecie akutane ? ....coprawda ładnie teren wokól domu wyrównany ...ale jak sobie pomyśle to juz bym nie chciała wrócic do takiego stanu działki

U mnie też Variegatusy w tym roku się rozłażą i kładą w niektórych miejscach, powoli z nich rezygnuję u siebie.

Rany, musze sprawdzic czy mi sie variegatusy nie rozłażą - dobrze ze trafiłam na tą informację.

jejku..ja nigdy nie mailam takiego pieknego terenu

po budowie fundusze byly tak wyczerpane ze juz tylko moglam sobie rzezbic po kawaleczku malutkimi kroczkami...

normalnie wzdycham do takiego czysteg płótna


a wracajac do drzewka to jednak bym sadzila ponownie to samo jesli drugie takie jest po przeciwnej stronie wejscia

tym niemniej dosadzilabym jeszcze cos z tego co proponowalam w innym miejscu

ten dąb szczegolnie piekny, milo widzec takie drzewo z okna jesienią

Edytko u mnie Variegatusy w pełnym słońcu są sztywniutkie. Nic a nic się nie kładą mają fajny szeroko fontannowy pokrój