Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Muszelki 21:40, 21 wrz 2017


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Do góry
Miro, ślicznie dziękuję za odwiedziny i pozostawiam dla Ciebie (i innych) "górską roślinkę". Alpejski dzyń, dzyń

Moja działka na Dębowym Lesie 21:39, 21 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
gobasia napisał(a)
Zachwalasz Bobo...Na zdjęciach wygląda urokliwie więc nic innego nie pozostaje jak kupić
Tak na marginesie ...tak mokrego wrześnie to już dawno nie było u mnie

Zachwalam, bo widzisz, szybko przyrasta,ładnie sie prezentuje.I ładniutko kwitnie.I niska wszędzie można ja dodać
Oj, szkoda,że tak straszny ten wrzesień macie.
U mnie też jest za chmurkami ostatnio sobotę i niedziele ostatnio wiecej padało.a tak to raczej umiarkowanie.Nie jest źle.

Zszywkowy ogród marzeń :) 21:37, 21 wrz 2017


Dołączył: 02 cze 2015
Posty: 1212
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Przypomnę, że startowałaś od tego
zdj z 2012/13


a to przedstawia rabatę 2013/14


zmiana niesamowita



Człowiek nawet nie zwraca uwagi na to co było kilka lat temu... Robi się te rabaty, rewolucje większe i mniejsze A później gdy widzi się to porównanie to ciężko nawet uwierzyć od czego się zaczynało..

Edit i pomyśleć że ten rododendron ze zdjęcia to ten sam co największy przy samym świerku kilka lat temu był żółty, marny i mały, a teraz jest zupełnie inną rośliną
Zielonym do góry... 21:37, 21 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Do góry
Krakus napisał(a)
hmm..tych co chyba masz na mysli to jeszcze byc nie może...w oczekiwaniu i napewno coś wrzucę

a z ogrodu to nie ma co pokazywac...leje...chwasty rosną...

jedyne co to rozchodniki moge pokazać...coraz bardzie się zbliżają do siebie kolorem...
jeden



drugi


razem...



i z Helmenem (na chwasty nie patrzeć)


Zacytowałam bo wszystkie śliczne,chwastów nie widziałam
hmm ...
Moja działka na Dębowym Lesie 21:30, 21 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
"Po południu trochę po mżyło" - żeby u nas tak troche po mżyło a tu cholewa leje a nie mży.

Horta "Bobo" to podobno jedna z mniejszych hortek, ale bardzo gęsta tak przynajmniej czytałam muszę poszukać w szkółce. Reszta na pw.

No nie w nocy i wczoraj trochę popadało,że chodniki trochę były mokre , dzień bez deszczu.Na wieczór mżawka.A dziś w nocy, czy nad ranem powtórka,I dzień z chmurkami.
I znowu pod wieczór mżawka.Jak u was się wypada, tak duzo, to do mnie już tak nie dociera.
Hortensja Bobo to dla mnie jedna z piękniejszych mniejszych hortek .Moja posadzona 2014 .Co roku przycinana.Nie strasznie nisko .Ale nisko.Zbudowała piękny , zwarty krzaczorek. Mierzyłam ja w tym roku.Ma 67 cm. Ja ją polecam
Potem pw, ci odpisze.
ElzbietaFranka napisał(a)
Zobacz na stronie portalu - Niepodlewam.pl - nawóz gołebi - ph. Bardzo dobry artykuł. Pisze na tablecie i nie moge podac bezposrednio wiec daje takie namiary.
Oprócz tego jeszcze zobacz w moim watku.

Dziękuję ci za wszystko Elu, za tak obszerne wiadomości i tą stronę portalu, Już mam ja otwarta i cześć tych informacji przeczytaną. Później doczytam całość.
Na wątku tez czytałam.Dzięki,Zorbie , jak piszesz.

To dla ciebie - Lilia Żabia- Trójsklepka

Komendówka 21:24, 21 wrz 2017


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Do góry
Z serii było jest. Przed urlopem



I po, choć niezbyt aktualne. Niebieski potwór jest na poddaszu, ale przydał się , bo po zdjęciu dziada z chwastowiska, kopanie było przyjemnością



Wyplewione, wyrównane i zasiane trawką.
To co pd domem, czyli "d..a i kamieni kupa" to przyszły taras na całej długości domu.
Nowocześnie z różAnką :D 21:24, 21 wrz 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
leon60 napisał(a)

Glediczja musi być ? ja ich tak samo nie lubię jak hakuro
Dałabym 6 jednakowych drzew, na środku te dwa klony ewentualnie może w miejsce glediczji też klona. Nie pamiętam niskich nasadzeń, poczekam na zdjęcia bo wtedy lepiej się myśli

mam fotki, dopiero o 19 moglam je zrobić więc trochę szarawo już i w deszczu.
lewa strona czyli prawa na planie, tu są grujeczniki


Między drzewami zawsze 4,5m odległości, za nimi na szerokośc 6m szpalery hortensji. pomiędzy grujecznikami rozplenice

na wprost

para drzew ktorych jeszcze nie mam, między nimi bergenie a za nimi 6m hortensji.
i na prawo czyli na lewo na planie

Odległości te same, tez szpaler hortesji na 6m a między jabłokami narazie rozchodniki ze stipą i zawilcami ale do zmian.

Wszystkie pary drzew będą w kostkach z cisa.

Ola czemu nie lubisz glediczji?

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 21:21, 21 wrz 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
mrokasia napisał(a)


Pokaż te kosodrzewiny z kwitnącymi trzcinnikami.

Tylko ten jeden kwitnie bo tylko on się jeden ostał, resztę kota zeżarła... Wiosną pomyślę o takim zabezpieczeniu by nie mogła tam się dostać.
Kwiatostany na tle tego brązu trochę smętnie wyglądają prawda ?
Może zastąpić je trzcinnikiem Overdam ??
Księżycowy... 21:19, 21 wrz 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
Basiula napisał(a)


O masz, ale Ci rośnie ten grab (masz jakieś foty w zbliżeniu?)! U mnie w tym roku szpeciele przyatakowały i mam egzemplarze duże i śliczne i takie, które nic nie urosły Promanal na wiosnę bezwzględnie zastosuję. W tym olałam, bo "co im się może stać" :/
Ty go sadziłaś w zeszłym roku?
W ogóle w porównaniu ze zdjęciami z zeszłego roku...WYPAS!

A'propos hortek, ja po ponad roku odkryłam, że jedna z moich czterech Vanilek w szpalerku vanilką wcale nie jest Mus wymienić. Ale już zakupiona.





Basiu, dwa szybkie zdjęcia grabów z bliska. Jakość jak widać, ale cóż (Tak mam chwasty, tak nie mam czasu ). sadzone jesienią tamtego roku. Cięte ostatnio w sierpniu. Część też choruje,ale ogólnie jestem bardzo zadowolona z niego. Widzę, że on też chyba z naszego ogrodu
Ja w szpalerze "Limek" mam przynajmniej trzy różne odmiany Może kiedyś coś z tym zrobię
Kiedyś będzie tu ogród 21:18, 21 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Romciu widziała, super krzaczorki już cieszę się, że jesteś.

A to moje


Moja działka na Dębowym Lesie 21:10, 21 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
kasja83 napisał(a)

NO niestety całyMocno kondycyjnie odstaje od pozostałych jeżówek. Okropny czas jest.

Kasiu, to niepokojące.
Jak za mokro, to można gdzieś przesadzić i roślinkę uratować.ale jako coś korzonki podjadło, to trudna sprawa. Podglądanie ryzykowne.

hibiskus bylinowy

asterka
Sezon 2017 u Hanusi 21:06, 21 wrz 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Jolu, Bożenko, ja przyjęłam taką zasadę: Pierwsze grzyby w roku kupuję dla przebłagania fortuny. A kolejne już muszę własnoręcznie i własnonożnie pozyskać.
Czasami fortuna łaskawa i w najmniej spodziewanym momencie sypnie rydzem, albo kurką, albo i prawdziwkiem. A czasami zbiór wszystkich gatunków czyli przegląd lasu.




Moja działka na Dębowym Lesie 21:05, 21 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
asiak napisał(a)
Zaklinaj Asiu, zaklinaj, mi też się przyda ładna pogoda

I co udały się te zaklinania??
pogoda jest ??
U mnie nie jest tak źle w porównaniu do innych rejonów Polski.Chmurki,Deszczy nocą.W dzień chmurkowo,Ale znośnie,I tak drugi dzień.Ciekawa jestem jak nastepne będą się zapowiadały.

Ketmia syryjska - Hibiskus Blue Chiffon
Cyprysik nutkajski - Chamaecyparis nootkatensis 21:04, 21 wrz 2017


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
dla podgrzania chęci poranne słoneczko w gałązkach Penduli



Jubilee
Vlinderhof - Park Maxima (Utrecht -Holandia) 20:59, 21 wrz 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry


ponieważ założenie jest w kształcie długiego prostokąta albo łezki więc dochodzimy do końca gdzie można było się przeprawić przez kanał - kanał ten był jednym bokiem tego założenia



do przeprawy służył promik a silniczek w rękach



w parku było troszkę ludzi, rodziny z dziećmi, grupa z przewodnikiem, piknikujący, spacerujący, no oczywiście my i ćwiczący





na tym kończę z nadzieją,że pojawi się tu jeszcze jakaś relacja z innej pory roku
my byliśmy w połowie sierpnia.
Trudna rabata gabionowa 20:58, 21 wrz 2017

Dołączył: 23 kwi 2012
Posty: 151
Do góry
Witajcie,

nie uzyskałam pomocy w ogólnym wątku więc zakładam oddzielny temat. Może uda mi się przywołać Szefową, Toszkę lub inne osóbki znające się na rzeczy.

Jestem posiadaczką niewielkiego ogródka przydomowego. Ze względu na to, ze nie potrafię samodzielnie dobrać roślin skorzystałam z pomocy specjalistów, którzy przygotowali mi projekt do własnego wykonania. Obecnie większość rabat jest już obsadzona. Na rabatach są głównie trawy i hortensje. Ogólnie jest ok ... poza jedyną rabatą do której jakoś nie mogę się przekonać. Koncepcje były tu zmieniane kilkukrotnie. Ostatecznie stanęło na klonach globosum podsadzonych choinami jeddeloh, do tego limki. Nie wiem, czy ja to źle ulokowałam w ziemi czy rzeczywiście coś tu nie gra. Limki jakieś takie chude. Dodam, ze ta rabata jest widoczna z okna salonu, więc fajnie gdyby była zimozielona. Na pewno dosadzę w rogu klona - zamiast cyprysika, ale co dalej? Chciałabym jakoś uspokoić całość bo obok dość dużo się dzieje. Może rh zamiast hortek? No i proszę nie patrzeć na "trawnik" a raczej jego brak. Mam nadzieję, ze wkrótce to się zmieni. Szmata także zniknie po uporządkowaniu całości. Najpierw muszę jednak doprowadzić do perfekcji tę trudną rabatę.





To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:57, 21 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Uczestniczyłam U Miry w dyskusji, tym, co bardziej cenimy: róże czy hortensje. Których mamy więcej?
Opowiedziałam się za hortensjami bukietowymi, bo dla mnie są rośliną prawie idealną i w niewielkim stopniu wymagają ingerencji ogrodnika. Są co prawda nieco sztywne, zgodzę się z Mirą, że brakuje im wdzięku róż, ale poza tym drobiazgiem, nie mam im nic do zarzucenia. Niezawodne są.
Chciałam mieć róże w ogrodzie. Posadziłam ich sporo, ale większość bardzo mnie rozczarowała. Nie chcę kojarzyć swojej pracy w ogrodzie z wylewaniem hektolitrów środków chemicznych. Bez nich trudno jest utrzymać większość róż w dobrej kondycji.
Można też sobie darować robienie listy odmian żelaznych, z certyfikatami, polecanych. Róże u każdego rosną inaczej. Mocno nieprzewidywalne są. Nie potrafię/ nie mam ochoty, co roku wymieniać posadzonych róż, bo chorowita, bo rośnie za silnie/ za słabo. Pozbyłam się w tym sezonie tych najbardziej problematycznych. Kilku dałam jeszcze szanse. Ale już wiem, że nie będę sadzić kolejnych. Nie mam ochoty patrzeć na takie widoki od lipca.

New Dawn (teoretycznie odporna na wszystko) i Zephirine Drouhin- róża na trudne stanowiska



Tak sobie podczytuję relacje z wojaży dziewczyn po ogrodach europejskich i dochodzę do wniosku, że ogrody bez róż też wyglądają.



Przebarwiać się zaczął klon ussuryjski.


Czy ktoś biegły w uprawie bukszpanów może mi doradzić, co podać teraz bukszpanom, aby ich zieleń nabrała głębi? Na tej brzozowej będą miały trudne życie.



Zamierzam podjąć próbę przezimowania Vertigo w garażu. Czy trzeba je wtedy podlewać?

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 20:55, 21 wrz 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Katkak napisał(a)
Oluś dla Ciebie zdjęci moich pupilków. Jak oblukasz to usunę.

Mówisz o trawach ?? ładne mi z nich pupilki, toż to potffory ogromne !! Piękne! i cała ta rabata cudna, podziwałam ją już nie raz u Ciebie
Dzięki
Róże w naszych ogrodach 20:48, 21 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
c.d.















Vlinderhof - Park Maxima (Utrecht -Holandia) 20:47, 21 wrz 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry






Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies