Gigantyczne te lilie Mnie za chwilę liliowce przegonią wzrostem

Pozdrawiam VIP-a Po prostu genialne

Rower mam....Ale chyba w zeszłym roku na nim jeździłem.....Co to auto robi z człowiekiem
Ania by się na pewno ucieszyła z wizyty

Jolu - w przyszłym roku już nie poznasz ogrodu - wiem po sobie, bo też narzekałem, że pusto....A teraz tylko ciacham sekatorem gałęzie i pędy, bo toczy rywalizacja o miejsce

Ja to zawsze wiem kiedy przyjść Ciastoooo

Asiu - miałem zbierać sadzonki, bo liście miały ogromne, ale pomyślałem"po co mi?" No to wymyśliłem obwódkę A z tymi nożycami.....chyba masz rację

Magda - Bogda za mnie wytłumaczyła - słowo powstałe z czasów, gdy na forum kwitło słowotwórstwo

Jolu - dzięki - też lubię ten kawałek ogrodu - jednak ciutkę go poprawię - może nawet jeszcze w tym

Julita - a nie wybierasz się w tym roku?

Bogda - rzeczywiście porosły - tylko dwa lata u mnie są

Sebek SEBUŚKA czyli buziole przesyła i pozdrawia, zgadza się?

Sebcio, ale Anabelicha Tobie urosła..tfu...tfu...tfu...

Sebek napisał(a)

Mieszkam niedaleko Wadowic

No popatrz...a ja byłam niedaleko Wadowic na wywczasach dwa lata temu....w Tomicach...szkoda, że na forum weszłam rok później

Bogda, rob sie na rudo, dobrze Ci bedzie

Malgosiu, bardzo mi bylo poznac Ciebie i Twoja Mame, jest wspaniala To cudowne, ze chciala przyjechac i zobaczyc co to za ekipa tak zaabsorbowala corke. Widac miedzy Wami duza czulosc. To piekne I koniecznie musze nadrobic i zajrzec do Ciebie, bo jeszcze nie mialam okazji, ale tak trudno okielznac forum. Nawet Sebek nie daje rady, a kiedys czytal i pisal wszedzie

Borbetko, bardzo mi milo, ze zajrzalas, dziekuje za cieple slowa i zapraszam czesciej. Obiecuje wkrotce Cie odwiedzic, choc przyznam, ze nie wiem ile czasu zajmie to wkrotce

Magnolia, pomysl wart rozwazenia To ja dziekuje Kwiatuszku i czekam na Twoj watek

Gabrysiu, sama jestem zaskoczona, ze az tak swiece

Tessi, moze gdzies sie otarlysmy o siebie w markecie...Ja rzadko bywam w Warszawie, srednio mi po drodze

Martusia, nie gryz sie w jezyk bo to boli. Chyba Cie przytloczylam Przepraszam Siur, ze zdejme okularki Kiedys I niech Ci wreszcie oddadza internet Rozo z Jerycha

Kasia, a ja Ciebie nie i gdzie tu sprawiedliwosc???

Sebek napisał(a)

U mnie cisza.....Przynajmniej na wątku, bo co chwilę burze i ulewy....Tutaj mnie złapało przy czyszczeniu rabat z badyli - widać nawet resztki po tulipanach i doniczkę z przekwitniętymi różami
Begonie jak widać stoją w wodzie....biedne.... Ale za to anabelki jak zaszalały w tym roku

Cudny widoczek!
Życzę udanych wakacji, bo to już lada dzień przecież

Sebek oby chciały rosną po czymś takim.

Marzenko, Julita dalej pada i wieje, choc już nie tak mocno.

sebek jesteś niesamowity z tą obwódką.......swoja drogą widzieć takieeeee bukszpany i nic z nimi nie pomodzic to grzech. Załozę się, ze gdybyś miał nożyce szpalerowe to bys wykulkował

Niezbyt dobrze to wygląda....ale może dadzą radę i będą dalej rosnąć.....

Będziemy działać Musi być dobrze

Sebek napisał(a)

Pryskałem je ostatnio profilaktycznie Decisem.....Na razie dzisiaj je zacząłem ciąć, ale deszcz mnie wygonił.....Zajrzę jak zaświeci słońce

profilaktyka to promalan wiosną ale koniecznie misecznik w lipcu .... moje w przechowalniku z tego powodu cierpią .... posypały się igiełki ale i tak się o nie nie martwię .... bo będzie dobrze

Pryskałem je ostatnio profilaktycznie Decisem.....Na razie dzisiaj je zacząłem ciąć, ale deszcz mnie wygonił.....Zajrzę jak zaświeci słońce

Sebek napisał(a)

Skoro mowa o spotkaniu - 6 lipca w Pisarzowicach

Sebuś ale jesteś czujny jak zwykle, dzieki

Skoro mowa o spotkaniu - 6 lipca w Pisarzowicach

A ja dzisiaj pociachałem....na deszczu.....zorientowałem się, że po mnie leje dopiero w połowie cięcia, ale dokończyłem Kulkom przyciąłem tylko pojedyncze gałązki, bo zachowały formę

Gardenarium napisał(a)

Po prostu genialnie wymyśliłaś z tą doniczką - już mi wpadła w oczy z relacji ze Święta Róż Chyba będę polować na te traffki I nawet wiem gdzie posadzę