Jola i Sebek - widzę że Was intrygują doniczki. Dostałam w prezencie, są używane jak widać i ozdabiam nimi ogród

. Wkładam je na grubsze kije i wstawiam na rabatach, wypchane sianem, coby się pożyteczne stwory miały gdzie chować, no i ustawiłam sobie piramidki przy szklarence, wszystko jest na zdjęciach.
Co byś Sebek zrobił z doniczkami? Bo mnie zaciekawiłeś.
Powiem Wam, że na wystawie GW w tym roku pełno było aranżacji z takimi używanymi, terakotowymi doniczkami, nawet potłuczonymi. Może jutro wstawię zdjęcia.
W takim fragmencie stłuczonej większej donicy można też założyć miniaturowy skalny ogródek, mam taką donicę, ale jakoś jeszcze nieobsadzoną.