AgataP napisał(a)

A w warzywniku powoli powstaje ścieżka, ale będzie to proces długotrwały.
Co nie zmienia faktu, że działamy

Co będzie na części ziemnej bez płyt? Zioła, macierzanka, rojniki, żwir?

Fajnie działacie z takim planem.

I cynie... , co rośnie przed cyniami?

Przyszłyyyyyy z gratisem

siakowa napisał(a)

I rzeczona werbena wokół ogniska....

ja nie po werbenę mam swoją

pytanie mam o te płyty przy ognisku, one są ze sobą na stałe połączone jakoś i czy na dnie ogniska też je masz ?

No i liliowo, liliowcowo i kolorowo Dużo jeszcze w pąkach, w tym roku o wiele ich mniej niestety.

polinka napisał(a)

Ogrod w przerwie między deszczem.

Katalogowo))))))))))))

lindsay80 napisał(a)

A tu moja rabata grabowa, o której pisałam u Ciebie

Podpytam o ta rabatę - jaką ma szerokość cała oraz ile od tuj masz posadzone hortki i od hortek graby ?

KatarzynaMichalska napisał(a)

Witam,
kupiłam w necie muscant gracillimus. Ale coś mi się zdaje, że chyba to nie on. Ma ostre liście, tak że mogłyby skóre przeciąć i obrzeża liści przyjmują brązową barwę (nie wyglądają na chore). A może one takie są?

Trochę niewyraźne to zdjęcie, nie widać liści.
Myślę, że Gracilimus ma cieńsze liście z białym paskiem na środku.

Takie tam widoczki

DZiękuję za mile wpisy

Nasiona bede zbierać ...ona dłuo utrzymuje kwiat to nasionka dopiero na jesieni...jak zbiorę dam znać ... chętni niech się wpiszą lub przypomną póżniej

Witam serdecznie. Może i mnie przyjmiecie do swojego grona i nie szczędząc rad pomożecie stworzyć przyjemny ogród. Od maja jestem posiadaczką ogromnego terenu. Działeczka jest na wsi niedaleko Trójmiasta. Obrzeże działki obsadzone jest wysokimi zadbanymi świerkami. Patrząc od strony wejścia - prawa strona jest tak zwana użytkowa i mam tam kilkanaście drzew owocowych i na szybko stworzony w tym roku warzywnik. Z tej strony wyznaczone też jest miejsce na ognisko i tu ma powstać grill z wędzarnią. Lewa strona to część rekreacyjna i tą muszą ładnie zagospodarować. Początkowo myślałam o dużej okrągłej rabacie i półkola wyznaczające miejsce na ławeczkę, huśtawkę ale ta koncepcja wydaje mi się trudniejsza do nasadzeń żeby rabata nie wyglądała jak klomb w parku. Teraz skłaniam się ku koncepcji żeby jakieś pół metra od świerków ( miejsce pozostawione na zabiegi pielęgnacyjne) stworzyć proste rabaty. Na pewno powinny się tu znaleźć szybko rosnące trawy, hortensje, funkie, lawenda, przy ławeczce kalina wielkokwiatowa, róże. Do wejścia myślę że będzie prowadzić rabata z drzewkami formowanymi ale nie wiem jeszcze co wypełni dolne partie. Mam do wykorzystania kamienie różnej wielkości, łącznie z dużymi.

Witajcie, co zaatakowało moją magnolię?

Witajcie, co to takiego co ma tak piękne fioletowe liście?

U mnie się sporo dzieje,ostatnia wichura przewróciła ścianę od wiaty musieliśmy zorganizować i ludzi i transport do wywozu gruzu.Masę pracy i czasu to pochłonęło a i tak jeszcze nie jest do końca ogarnięte musimy czekać na kolejną sobotę.
Ogrodowo się coś dzieje świerk wycięty dosadzone 2 tuje darń zdarta posadzone 3 Vanilki i obwódka z host tu zdjęcie podczas prac

róże po deszczach jakoś słabo wyglądają
Bonica


ascot


i widoczek

Dziękuję Danusiu za zainteresowanie.
Rzeczywiście nie pomyślałam że nic mój opis nie mówi. Zdjęcia nie zrobiłam ponieważ pewnie niezbyt wiele byłoby widać, bo wokół pola. Narysowałam plan



- zielone to żywopłot grabowy
- niebieskie to szpaler np. tawułki
- czerwone to drzewa nad którymi się zastanawiam, chciałabym ozdobne np. tulipanowca ale również poczciwą polską lipę
- jako najniższą partię może posadzę lawendę.

Długość drogi 200 metrów. Zastanawiam się co ile sadzić drzewo i właśnie jak. Czy każde ma być inne czy np. 2-3 obok siebie takie same. Nie mam pojęcia co będzie dobrze wyglądało. Nie ma problemu z dużymi drzewami, bo nic nie będę zacieniać czy zasłaniać. Po prawej sąsiad ma pole uprawne a reszta to moje. Przed stawem buduję dom, gdzie chcę ogród zagospodarować w podobnym stylu jak ogród z lustrem realizacji Danusi. Nad drogą gminną chcę zrobić przedogródek podobny do Twojego Danusiu. Droga jest tam nieutwardzona i bez chodnika i z pewnością przez najbliższe naście może dziesiąt lat nikt tego nie zmieni.
Szerokość mojej drogi mogę dowolnie regulować, bo mam dość dużo miejsca. Teren jest o podłożu raczej gliniastym, tak w połowie jest parę metrów, które rok w rok na wiosnę i jesienią jak pada podmaka i przez dłuższy czas stoi woda. Nawet staw tego nie zniwelował.
Myślę że wszystko powiedziałam. Bardzo proszę o radę

admete napisał(a)

Niezwykłe kolory!

zostawiam odrobinę moich bieszczadzkich wspomnień

Aurelia jeszcze dalej przycinam krzaki, wczoraj wyrywałam chwasty, dzisiaj dalsze prace w ogrodzie.

Moje wiosenne bratki jeszcze wyglądają tak, są niezdarte

Stipa pożarła szałwie.