Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 23:36, 24 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
ren133 napisał(a)


W lidlu też byłam (po drodze było) ... ale jeszcze nic nie ma
Ty masz Ana u siebie odmianę gladiator?
tak z lidla i biedronki ale mam tez giganteum i te sa niższe, ale maja większe głowy i kwitna później
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:19, 24 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Edit napisał(a)

Anetko, Twoje begonie są takie wielkie, że liści już nie widać. Wydaje mi się, że w tym roku sadziłaś begonie z bordowymi liśćmi. Jeżeli się mylę to mnie popraw ale do czego zmierzam.... Otóż rozmawiałam ostatnio z moją bratową, która begonie sadzi w ogrodzie już od kilku dobrych lat i z jej doświadczenia wynika, że pięknie rosną różowe i czerwone a białe mizernie (krasnale). Natomiast różowe lub czerwone z czerwonymi liśćmi rosną cudownie (giganty).
zazwyczaj z jednej strony domu sadzę z bordowymi liścmi a z drugiej zzielonymi. W tym roku przy stożkach są z bordowymi przy hortkach z zielonymi. w ubiegłym roku było na odwrót, ale te przy hortkach nie były takie wielkie. Te przy stożkach w tamtym roku były poprzypalana, a w tym roku delikatnia a przecież było znacznie cieplej. NI wiem, głupia jestem
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:12, 24 sie 2015


Dołączył: 05 lis 2012
Posty: 1068
Do góry
ana_art napisał(a)

W dalszym ciągu to begonie w tym roku jakoś wybujały strasznie

Anetko, Twoje begonie są takie wielkie, że liści już nie widać. Wydaje mi się, że w tym roku sadziłaś begonie z bordowymi liśćmi. Jeżeli się mylę to mnie popraw ale do czego zmierzam.... Otóż rozmawiałam ostatnio z moją bratową, która begonie sadzi w ogrodzie już od kilku dobrych lat i z jej doświadczenia wynika, że pięknie rosną różowe i czerwone a białe mizernie (krasnale). Natomiast różowe lub czerwone z czerwonymi liśćmi rosną cudownie (giganty).
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:10, 24 sie 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
ana_art napisał(a)
I takie jeszcze kwiatki lubię je sa takie niepozorne ale w masie niezwykłe, w zależności od światła czarne aż po bordo.



Piękna łączka
Moja codzienność - ogród Oli 23:00, 24 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
leon60 napisał(a)

Urażona no skąd przecież to mój ogród i to mnie ma się podobać
Był okres gdy rozmyślałam nad wycięciem tej starej tui ale dziewczyny zabroniły a Danusia ładnie ją wpasowała w projekt. Nie wydaje mi się by zasłaniała dom tym bardziej, że wysoka nie jest a dom to nie ołtarz co by musiał być cały na widoku
Ta tuja to moje wspomnienia z dzieciństwa, jest starsza ode mnie i kiedyś faktycznie zasłaniała dom. Pewnego dnia mama postanowiła ją odmłodzić i ścieli z ojcem ładne kilka metrów. Była łysa ale pięknie odbiła a po kilku latach zrobiła się z niej zgrabna kulka. Mam do niej sentyment jak również do lipy obok.
To w sumie jedyne dwa drzewa, które pozostały ze starego ogrodu i nie mam zamiaru ich się pozbywać
uwielbiam takie podejście
Mam dwa klony przy furtce, pare osób łącznie z Danusią mówiły aut bo za niskie bo nie pasują, ale to pierwsze drzewa które kupiliśmy i pomimo tego, że różne miałam względem nich uczucia ( i na nikogo kto mówił nie pasują, nie obraziłam się) to jednak zostały. Nasze ogrody powinny podobać się nam, a że czasami komus coś się nie podoba trudno... jego problem
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:58, 24 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ana_art napisał(a)

nie z benexu

zawsze służę pomocą
z ilością to trudno powiedzie bo zależy na jakim terenie


Dziękuję Ana
Chyba jednak złożę zamówienie w benexie
Czyli z tymi cebulami jest tak, że jak posadzę 10 cebul to nawet w pierwszym sezonie nie mam pewności, że wzejdzie dokładnie 10 tulipanów?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:54, 24 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ana_art napisał(a)
w tamtym roku dowozili jeszcze te kartoniki u nas także dziewczyny pilnujcie bo nikt nie zna dnia ani godziny
Nie pamiętam ale w tamtym roku czosnki gladiator i te białe były chyba ze dwa tygodnie później w lidlu


W lidlu też byłam (po drodze było) ... ale jeszcze nic nie ma
Ty masz Ana u siebie odmianę gladiator?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:52, 24 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
ren133 napisał(a)


Dziękuję Ana
Obiecałam sobie cofnąć się u Ciebie do okresu wiosny i poszukać nazw cebulowych a tu masz ... taki gotowiec Ile trzeba posadzić w grupie żeby był fajny efekt?
Tego mocno różowego o ciekawym kształcie miałam już w koszyku ale były tylko trzy opakowania i zrezygnowałam ostatecznie ... Szkoda, ze te Lady zastrajkowały ... a chyba mam ich najwięcej ... o kurcze ...
Po szafirki sięgnęłam w osatniej chwili ale widzę, ze ślicznie wyglądają ... u Ciebie A i bardzo podobały mi się Twoje miniaturowe irysy ... czy one też z tego samego źródła?

Dziękuję Ci bardzo za cenne uwagi

nie z benexu

zawsze służę pomocą
z ilością to trudno powiedzie bo zależy na jakim terenie
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:51, 24 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
w tamtym roku dowozili jeszcze te kartoniki u nas także dziewczyny pilnujcie bo nikt nie zna dnia ani godziny
Nie pamiętam ale w tamtym roku czosnki gladiator i te białe były chyba ze dwa tygodnie później w lidlu
Moja codzienność - ogród Oli 22:48, 24 sie 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
ana_art napisał(a)
kurza stópka, jest zarąbiście nie wiem ale na tę chwilę jakoś bardziej bez szyb mi się podoba, ale podobno tylko krowa zdania nie zmienia, zobaczymy

mnie też się podoba ale altana jest budowana z myślą o całym roku więc zamknięcie musi być
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:47, 24 sie 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Do góry
ana_art napisał(a)
a to idiotyczne bo te Mounty to zawsze są po jednej sztuce w tym kartonie... tak jakby nie mogli albo dać więcej albo posegregować jakoś kartonami te cebule, a nie stoisz i przetawiasz te kartony i wygrzebujesz. Ja mam zawsze wrażenie, że obsługa się wścieka że ludzie robią bałagan, chociaż sama zawsze staram sie ładnie poukładać


W zeszłym roku była identyczna sytuacja. A wtedy to ja byłam akurat jak pierwsze kartony panie wystawiały i byłam przekonana że to pracownicy najpierw przegrzebali, wykupili i wystawią na all za dwa razy tyle. W tym roku już wiem że to odgórnie tak zaplanowane Mam za sobą już siedem czy osiem biedronek (licząc razem z babcią) i chyba nic więcej nie ugram. Zostały nam dwie do odwiedzenia i koniec.
W zeszłym roku kupowałam też narcyzy i na każde pudełko trafił mi się jeden z innym kwiatem. Nie miałam co prawda nagle czerwonego ( ) w białych ale to i tak wkurzające. Złość za to doskonale rekompensuje cena
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:46, 24 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ana_art napisał(a)
mówisz i masz
te pomarańczowe kupione w tamtym roku w biedronce jedne i drugie


te Lady kwitły u mnie w ubiegłym roku w tym roku nie powtórzyły kwitnienia


i te są fajne


o te widziałam też teraz, u mnie kwitły późno, mają fajny kształt


szafirki które kupiłaś lubię



Dziękuję Ana
Obiecałam sobie cofnąć się u Ciebie do okresu wiosny i poszukać nazw cebulowych a tu masz ... taki gotowiec Ile trzeba posadzić w grupie żeby był fajny efekt?
Tego mocno różowego o ciekawym kształcie miałam już w koszyku ale były tylko trzy opakowania i zrezygnowałam ostatecznie ... Szkoda, ze te Lady zastrajkowały ... a chyba mam ich najwięcej ... o kurcze ...
Po szafirki sięgnęłam w osatniej chwili ale widzę, ze ślicznie wyglądają ... u Ciebie A i bardzo podobały mi się Twoje miniaturowe irysy ... czy one też z tego samego źródła?
Dziękuję Ci bardzo za cenne uwagi
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:38, 24 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
jankosia napisał(a)
Hihi, niemożliwa Renia jesteś Musiałyśmy się mijać bo ja objechałam biedry w poszukiwaniu czosnku Mount Everest a w odróżnieniu od innych te cebule rzucali po jednej na karton. Wracając z wyjazdu też zatrzymywaliśmy się w każdej B. , tu zjechałam prawie wszystkie i babcia w Sieradzu też szukała"złota" w tych kartonach. Musimy głupio wyglądać jak tak każda po kolei przegrzebuje te kartony
Zdjęcie trawniczka będzie? Tego skoszonego dzisiaj? Bo ja już nogami przebieram- tak ci zazdroszczę
a to idiotyczne bo te Mounty to zawsze są po jednej sztuce w tym kartonie... tak jakby nie mogli albo dać więcej albo posegregować jakoś kartonami te cebule, a nie stoisz i przetawiasz te kartony i wygrzebujesz. Ja mam zawsze wrażenie, że obsługa się wścieka że ludzie robią bałagan, chociaż sama zawsze staram sie ładnie poukładać
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:31, 24 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
mówisz i masz
te pomarańczowe kupione w tamtym roku w biedronce jedne i drugie


te Lady kwitły u mnie w ubiegłym roku w tym roku nie powtórzyły kwitnienia


i te są fajne


o te widziałam też teraz, u mnie kwitły późno, mają fajny kształt


szafirki które kupiłaś lubię

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:20, 24 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Anias napisał(a)
już są?????
od paru dni, ale według mnie nic ciekawego nie ma... poza Quine i szafirkami
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:03, 24 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ana_art napisał(a)
Pan Bóg raczy wiedzieć


Hi hi hi ...
A wiesz, póki co, skusiłam się na cebulki z B
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:03, 24 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ana_art napisał(a)


Ale fajnie uchwyciłaś ważkę
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:59, 24 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
ren133 napisał(a)


A to znaczy, że z większych cebulek rosną większe tulipany?
Pan Bóg raczy wiedzieć
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:41, 24 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ana_art napisał(a)
być może to tylko złudzenie ale wydaje mi się ze te w dużych opakowaniach maja mniejsze cebulki niż te w piątkach... ale może mi się tylko tak wydaje....


A to znaczy, że z większych cebulek rosną większe tulipany?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:20, 24 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies