Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Motylogród 07:27, 06 sty 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
A ja znajdywałam Robusty tańsze, a Wojtki droższe Tu nie ma -jak widać - reguły

Magnolia (i ostrokrzewy) lubi kwaśno do lekko kwaśno. Dobrym towarzystwem będą niskie liliowce, naparstnice, liriope, pierisy, kiścienie, carexy, hakonechloa, lilie orientalne, ostrokrzewy, niskie miskanty sinesis, wrzosy, wrzośce etc.

Wizytówka - Przerwa na kawę 00:00, 06 sty 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
I lilie




Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:47, 01 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88580
Do góry
Cudnie kwitły lilie wodne choć męczyły je szkodniki

Warzywnik zakwitał

lilie dały pokaz, ale nie tylko one

Moja działka na Dębowym Lesie 11:45, 28 gru 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
Dominika11 napisał(a)
doczytałam u Agaty (Nowa12), że planujesz robić rabatke z liliowcami ???

Dominiko ja mam jedna rabate z liliowcami w 85 %.
Ale muszę ja zmodernizowac. I część poprzesadzac bo tam jest ich za gęsto.
Nie mam pomysłu co do nich dac ?
A przesądzone liliowce dam nad staw. Ale też jeszcze nie wiem co i jak I z czym

A to wspomnienie moich liliowcow .

Tutaj z liliami. Ale ja kocham lilie i w różne miejsca je dosadzam.


Jestem otwarta na wszelkie wasze podpowiedzi co i jak można posadzić z liliowcami . Mam ich...dokładnie już nie pamiętam. Ale kilkadziesiąt.
Dużo jeszcze młodych i małych

Może przy przesadzaniu dokładnie je policze.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 21:27, 27 gru 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry


Wysiewy wiosną przeniosłam do namiotu foliowego, popikowałam po kilka sztuk (a co będę oszczędzać jak mam tyle) i dodałam mnóstwo innych roślin, kupionych



Pędziłam dalie nowo zakupione i lilie



Tymczasem w warzywniku już zaczęło coś się dziać, na rabacie wschodziły chwasty, miliony chwastów. Zanim cokolwiek wysadziłam na rabatę, odbywało się pielenie. Widać doskonale zagrabione ścieżki.

Pszczelarnia 11:54, 18 gru 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Doroto, Sylwio,

też mam w pamięci taki obraz ogrodu babcinego, róże, zioła, lilie, piwonie i jakieś nowości. Warzywnik był "daleko" za zabudowaniami, sad jeszcze dalej (nawet dziś oceniam tę odległość jako daleko). Przy domu rosła lipa.

Takie były wiejskie dawne ogrody. Potem szybkie, nagłe przechodzenie na industrializację produkcji na wsi zniszczyło wiele.

Cieszę się jednak, że nikt nie wpadł na pomysł posadzenia tam w tym miejscu tui i "iglaków".

Mój świat też jest mocno "słomiany":



Księżycowy... 10:46, 18 gru 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Wendy79 napisał(a)






To ujęcie mnie zachwyciło - jak masz cudownie, że masz takie tło ogrodu
ja tez jeszcze nie zrobiłam ładnego zdjęcia w ogrodzie bo nie było tak ładnie
szronowo- śniegowo pomijając perspektywe której ja nie mam buu.

kompostownik? a szybkie pnącza jednoroczne się nie nadają? no póki co

pytałaś o lilie u Danusi
uwielbiają zjeść, pić też z umiarem /jak cebule przepuszczalne podłoże/, nogi w cieniu głowa w słońcu, więcej radości niż kłopotu - no poza tymi czerwonymi robakami których trzeba pilnować i zbierać bo wyjedzą nawet płatki kwiatu - idzie zapanować

dobrych przygotowań do Świąt !

Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 17:23, 17 gru 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Dokładnie to muszę poszukać, a w zamówieniach nie mam w mailach. Więc jedyne nadzieja, że kartki siedzą w gruncie. Ta druga to prawdopodobnie przekwitająca Lilium regale 'Album', a pierwsza Lilium regale 'Casa Rosa'.



mira napisał(a)


To są lilie trąbkowe - nie ma ich wiele - kiedyś wszystkie miałam u siebie i Danusia z pewnością podała dobre nazwy - zapach mają przyjemny warto zaprosić.


Ślicznie dziękuję za odpowiedzi. Czy sprawują się dobrze, czy raczej kłopotliwe są?
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 12:28, 17 gru 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Wendy79 napisał(a)




Przyszłam podpytać o lilie. Jakie gatunki Danusiu masz u siebie? Ślicznotki.


To są lilie trąbkowe - nie ma ich wiele - kiedyś wszystkie miałam u siebie i Danusia z pewnością podała dobre nazwy - zapach mają przyjemny warto zaprosić.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 20:37, 16 gru 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Wspomnienie pysznego lata, tęsknię





Gardenarium napisał(a)



Przyszłam podpytać o lilie. Jakie gatunki Danusiu masz u siebie? Ślicznotki.
Moja działka na Dębowym Lesie 21:37, 15 gru 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
gogo napisał(a)
Aniu, nie mam pojęcia jakie to lilie, bo opakowania wyrzuciłam.
A kupowałam takie, które mi się podobały.
Możesz mieć rację, że zniknęły orientalne.
Ale są tak piękne, że i tak się skuszę na kupno
I żeby nie było strat, muszą pójść do donic.

Ja już zwracam uwagę jakie lilie kupuję. Nie wszystko co mi się podoba nie wszytko to ładnie rośnie w moim wschodnim klimacie i w moim ogrodzie
Ja zapewne też na wiosnę jeszcze na jakieś się skuszę.

A z dzisiejszego ogrodu. I telefonu bo w pośpiechu zamiast aparat cyfrowych torbę z aparatem z analogowy mój mąż wziął i to bez negatywu
I dzisiejszy wypad na działce był tylko z aparatem z telefonu.

I takie tam tylko wyszły
Pszczelarnia 20:23, 14 gru 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Pamiętam koniec lat siedemdziesiątych, pocz. osiemdziesiatych - osiedle mieszkaniowe, działki w wieczystą dzierżawę - na froncie każdego domku - kopiec z kamieni i aksamitki - w większości takie to były ogrody.

A ja chyba pierwszą kosiarkę to miałam w 1983 roku, po naszym ślubie, gdy zaczynałam robić ogród (Ogród Babci Jasi) - Witek skonstruował ją z silnika do pralki, bo w poprzednim (pierwszym) to ścinałam trawnik ...nożem, osobiście. Rabatę miałam otoczoną kamieniami, ale kopca nigdy nie robiłam.

Wtedy zaczynały się w Polsce nieśmiało tworzyć ogrody "przydomowe" na działkach 600 i więcej metrów. Kolekcjonowało się skalniaki i byliny. Ja masowo sadziłam niesamowite lilie..zamawiane z pism ogrodniczych (oferty amatorskie).

Ja mieszkam na wsi i od zawsze towarzyszył mi ogródek, pamiętam ogródki mojej mamusi zawsze były ukwiecone. Pamięcią sięgam do początku lat siedemdziesiątych. W ogródkach mamusi królowały mieczyki,cynie i róże.
Pszczelarnia 10:26, 14 gru 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Pamiętam koniec lat siedemdziesiątych, pocz. osiemdziesiatych - osiedle mieszkaniowe, działki w wieczystą dzierżawę - na froncie każdego domku - kopiec z kamieni i aksamitki - w większości takie to były ogrody.

A ja chyba pierwszą kosiarkę to miałam w 1983 roku, po naszym ślubie, gdy zaczynałam robić ogród (Ogród Babci Jasi) - Witek skonstruował ją z silnika do pralki, bo w poprzednim (pierwszym) to ścinałam trawnik ...nożem, osobiście. Rabatę miałam otoczoną kamieniami, ale kopca nigdy nie robiłam.

Wtedy zaczynały się w Polsce nieśmiało tworzyć ogrody "przydomowe" na działkach 600 i więcej metrów. Kolekcjonowało się skalniaki i byliny. Ja masowo sadziłam niesamowite lilie..zamawiane z pism ogrodniczych (oferty amatorskie).

Moja działka na Dębowym Lesie 12:44, 13 gru 2018


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Aniu, nie mam pojęcia jakie to lilie, bo opakowania wyrzuciłam.
A kupowałam takie, które mi się podobały.
Możesz mieć rację, że zniknęły orientalne.
Ale są tak piękne, że i tak się skuszę na kupno
I żeby nie było strat, muszą pójść do donic.
Moja działka na Dębowym Lesie 07:40, 13 gru 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
gogo napisał(a)
Aniu, dzięki
Moim niektórym liliom jest u mnie dobrze i ładnie kwitną.
Ale spora ilość całkiem zniknęła, a część nie kwitła, był tylko badyl.
Po wykopaniu, zaskoczenie, cebule zrobiły się tycie.
Myślę, że lilie będę sadzić do donic.

A jaki gatunek lilii posadziłaś ?
U mnie orientalne przepadają.
Najlepiej rosną u mnie drzewiaste i azjatki.
Ja już z donicami nie będę się bawiła.
Moja działka na Dębowym Lesie 00:38, 13 gru 2018


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Aniu, dzięki
Moim niektórym liliom jest u mnie dobrze i ładnie kwitną.
Ale spora ilość całkiem zniknęła, a część nie kwitła, był tylko badyl.
Po wykopaniu, zaskoczenie, cebule zrobiły się tycie.
Myślę, że lilie będę sadzić do donic.
Przedogródek pod dębem 16:51, 12 gru 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7199
Do góry
Toszka napisał(a)
Wacku, coś więcej możesz napisać o grobli? Przejrzałam zdjęcia stawu i tę groblę widać tylko szczątkowo. Czy ona ma być użytkowana? Przejezdna?

Coś bliżej napisz?




Tak powstają "miejskie legendy"
Zapewne zasypano szyjkę korzeniową. Żadne drzewo tego nie zniesie, bo prowadzi to do zgnilizny i powolnej, w agoniach śmierci.

Jednak możesz spokojnie ściółkować obornikowym kompostem (z dodatkiem dolomitu ale nie za dużo). To ważne bo dęby wrażliwe są na deficyt niektórych składników pokarmowych w glebie (N, P, Ca i inne).

Pod dębem spokojnie możesz sadzić hosty, a także np. pięciornik biały, dzwonki (np. brzoskwiniolistny), miodunki, jaskry, pierwiosnki, lilie złotogów, ciemierniki, brunnery, zawilce, przylaszczki, hakonechloa, kokoryczki, bodziszki, przytulie, carexy, żurawki. Większość z tych roślin naturalnie rośnie w świetlistych dąbrowach. Mozna posadzić rosliny cebulowe kwitnące przed rozwojem liści, np. krokusy, tulipany botaniczne, cebulicę syberyjską, żonkile.
Wybór jest spory, bo dąb to towarzyskie drzewo


Dziękuję Toszko
Grobla: pas ziemi pomiędzy rzeczką i stawem. Podstawa z torfu na górze ił z gliną. Wiem, wiem, powinno być odwrotnie. Grobla ma w najwęższym miejscu około 5m. Tam gdzie połowa stawu, grobla ma szerokość około 20m a później znowu się zwęża do około 6 m. Nie wpuszczam żadnego sprzętu na groblę bo pod ciężarem się " rozjeżdża". Ciężki sprzęt się utopi. Grobla służy jedynie do spacerowania. Skarpa od strony stawu dość łagodna ma wymienioną ziemię i rosną tam rośliny. W połowie liliowce a na drugiej połowie kosaćce i ( w tym roku) łączka. Ma ona wystawę południową ( dużo słońca),zacisze (bo w dole) i wody ze stawu pod dostatkiem. Tę część będę obsadzał. Druga strona, ta od rzeczki bardzo stroma, niezagospodarowana. Zacząłem sadzić wzdłuż rzeczki lilaki, brzozy papierowe, klon ginnala. Aby na grobli cokolwiek posadzić muszę wyrąbać dół w tym ile. Rośnie tam około 15 letnia magnolia i resztki krzewów ( to co po złodziejach zostało). Na środku grobli ( w tym najszerszym miejscu) rośnie dąb. Dąb rośnie na samym brzegu przy rzeczce. Pod nim trawa najgorzej rośnie. Dąb sypie żołędziami na groblę od rzeczki do stawu i trochę do stawu ( rozłożysty jest). Żołędzie spośród kwiatków wybieram a z trawy czasami grabię a czasami zostawiam.
Obecnie przez przeziębienie leżę w łóżku ale jak wyzdrowieję zrobię szczegółowe zdjęcia.

Dąb w Przedogródku Pod Dębem:
Już wiem, że zasypać szyjki nie mogę. Skopię trochę wokoło ( jeśli korzenie pozwolą). Wiosną nasypię niewielką ilość kompostu i posadzę .... jeszcze nie wiem co ale tyle dałyście rad, że coś wybiorę. Szczegółowe zdjęcia oczywiście zrobię za jakiś czas.

Jeszcze raz dziękuję za Waszą troskę i rady. To naprawdę bardzo miłe
Przedogródek pod dębem 12:53, 12 gru 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Wacku, coś więcej możesz napisać o grobli? Przejrzałam zdjęcia stawu i tę groblę widać tylko szczątkowo. Czy ona ma być użytkowana? Przejezdna?

Coś bliżej napisz?


sylwia_slomczewska napisał(a)
Pamiętaj tylko by ziemi dębowi dosypywać stopniowo, a nie od razu dużo i nie przy samiutkim pniu bo drzewo zacznie chorować. Najlepiej to by było nasypać wokół niego jakby taką oponkę i w niej sadzić byliny, wtedy korzenie nie byłyby zasypane w całości i miały czas się dostosować do zmiany warunków, ale tak by zostawić w oponce miejsce na przyrastający pień. Za rok oponkę można poszerzyć znowu i tak dalej. nie wiem czy zrozumiale piszę.
W którejś Mai chyba rok temu było jak takie właśnie stare drzewa zostały w korzeniu na raz grubo zasypane i zaczęły obumierać, a wiem, że tego byś raczej nie chciał.


Tak powstają "miejskie legendy"
Zapewne zasypano szyjkę korzeniową. Żadne drzewo tego nie zniesie, bo prowadzi to do zgnilizny i powolnej, w agoniach śmierci.

Jednak możesz spokojnie ściółkować obornikowym kompostem (z dodatkiem dolomitu ale nie za dużo). To ważne bo dęby wrażliwe są na deficyt niektórych składników pokarmowych w glebie (N, P, Ca i inne).

Pod dębem spokojnie możesz sadzić hosty, a także np. pięciornik biały, dzwonki (np. brzoskwiniolistny), miodunki, jaskry, pierwiosnki, lilie złotogów, ciemierniki, brunnery, zawilce, przylaszczki, hakonechloa, kokoryczki, bodziszki, przytulie, carexy, żurawki. Większość z tych roślin naturalnie rośnie w świetlistych dąbrowach. Mozna posadzić rosliny cebulowe kwitnące przed rozwojem liści, np. krokusy, tulipany botaniczne, cebulicę syberyjską, żonkile.
Wybór jest spory, bo dąb to towarzyskie drzewo
Ania z Zielonego Wzgórza 17:08, 09 gru 2018


Dołączył: 08 mar 2016
Posty: 547
Do góry
Najwyższa pora nadrobić zaległości, ale miło będzie powspominać lato, a raczej pooglądać zdjęcia z działki. Jak to było fajnie cieszyć oczy tymi widokami
LIPIEC
Jeżówki

Jeżówki z aminkiem.

Lilie kupione przez męża, napisane było, że czerwono-białe więc byliśmy ciekawi jakie będą.

Aksamitki kremowe mnie rozczarowały. Miały mało kwiatów, dużo liści, które potem zaczęły czernieć i trzeba było je wyrywać. Zostało mi trochę nasion więc w przyszłym roku jeszcze wysieję, ale na tym będzie chyba koniec, za to napewno nie zapomnę o pomarańczowych i żółtych aksamitkach
Ogród pod akacjami 11:56, 09 gru 2018


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Witaj Mario, przywędrowałam do Ciebie, bo zaintrygowała mnie nazwa Twojego ogrodu.
Szukałam akacji u Ciebie w ogrodzie nie znalazłam, znalazłam dopiero za płotem , za drogą.
Chciałam dowiedzieć się jak to jest u Ciebie pod akacjami, czy też tak jest strasznie sucho, ale pewnie nie masz tego problemu skoro rosną trochę dalej od rabat kwiatowych.
Bo widzisz ja mam taki problem z akacją, która rośnie zaraz za płotem, to wielki kłopot, a drzewo nie moje...

Ogród masz taki bogaty w barwy i na pewno w różne zwierzątka, ptaki , które ja kocham. Widziałam pazia, zazdroszczę... Miałaś szczęście go spotkać ale i on miał szczęście być w takim słodkim nektarowym ogrodzie.
Dalie masz piękne, lilie mega wielkie, no i floksy, które kocham.

Chwilowe zalanie ogrodu widziałam, u mnie też w lipcu tak lunęło po tych suszach, ale ziemię mam przepuszczalną i szybko wsiąkło.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies