malkul
Gosiu, dzięki

Wczoraj przesadzaliśmy spod hortensji hakonki, psy je skróciły na maksa, ginęły, teraz liczę, że nabiorą masy; poza wodą nic im nie trzeba, a Ty lepiej śpij, coby siły mieć
kasiek
serdeczne dzięki

jeszcze jak by było przycięte, dopięte itd, byłoby ładniej, no ale czasu na ogród niewiele, dlatego ten sezon jest, jaki jest
za to za rok będzie zadbane
Kindzia
odbije

moje ścinałam -niektóre, do ziemi, inne zetnę i przenoszę w inne miejsce.
Ładne kosmosy

U mnie ich pełno, wysiały się gdzie chciały, część przenoszę i lokuję w nowych miejscach, dużo córce dałam.
a tu same tez się posiały
pasują, za Fairy ginie w Elatach
Zoja
ścinam kwiaty hortensjom ogrodowym po przekwitnięciu, bo mnie drażnią, limkom nie, anabelkom różowym też ścinam i jeśli mi gałęzie przeszkadzają, skracam je.
Bogumiła
dużo mam traw w ogrodzie,powoli są już tylko wybrane, co się nie sprawdziło, wyleciało

Mnóstwo zmian będzie, ale już jesienią, część tylko latem, jak czas pozwoli.
rozplenica Moudry zarasta mi wszystko, nie wiem, co i jak zmienić

jak my cisy przytniemy, też nie wiem, chyba jedna będzie osoba trzymać trawy, druga ciąć