Dzieje się akcja odchwaszczanie, potem zrywanie darni celem połączenia rabat. W nowym pustym miejscu jest hortensja i rozplenica Hameln a dosadzę piwonie i przywrotnik.

Dzisiaj cięłam od 7:30 do 13:00 posprzątać nie zdążyłam, padało kilka razy ale i tak jestem zadowolona z dnia.
Zdjęcia poranne jeszcze z poczochranymi roślinkami

[img

chłopaki słodziaki, dzwonki brzoskwiniolistne do pozazdroszczenia.
Pięknie masz!
Ania, akant juz ma pąki u Ciebie?- nie mogę się doczekać, a nic w tych liściach nie widać, nie kluje się. Rok temu kwitł,to co, co drugi rok będzie łaskawie zakwitał?

Deszczu nam potrzeba, to rośliny odetchną...ciągle tylko wieje i wieje...

Zrobię opis róż, obiecuję

Ulcia ja napisze odnośnie kompostu.

Faktycznie masz bardzo ciężki , aprzydałby Ci sie do Twojej ziemi taki fajny czarny leciutki. Ja do mojego daję: skoszoną trawę , wszystkie resztki roslin z rabat, wyplewione chwasty, obierki z warzyw, owoce opadłe z drzew, i liście z drzew , a jesienią posypuje popiołem ze spalania łąki. W sezonie daję starter do kompostu , a podlewa go tylko niebo.

Do Twojego dodałabym trocin z drzew liściastych i piasku. Powinno go rozluźnić trochę.
Napisz u mnie co dajesz do swojego kompostownika?

Bardzo miło było mi Cię poznać osobiście Mam nadzieję, że będą jeszcze kolejne okazje! Buziaki.

Czy ktoś rozpoznaje co to za krzew?

już wszytsko w rozkwicie u ciebie Dziękuję za wszytsko

No i zachorowałm na Larise, cudna

Bogusiu

Irenko Dziękuję.

Zrobiłam zdjęcia dziś Cleome mam w trzech kolorach różu i jeszcze biały.
Miałam do tej pory dwa odcienie różu w tym roku jeszcze Cherry.




Najciemniejszy jest w kolorze firletki kwiecistej. i dwa jeszcze inne odcienie różu, bardzo mi przypadły te kwiaty, podpatrzone kiedyś u Bogusi.