Na razie nie mam czasu coś zaproponować mam pilne roboty i nagranie w środę
Przykro mi, teraz nic nie poradzę, wiem tylko że nie można tak sadzić na przemian, jedno to drugie to, ale nic sensownego nie wymyślę w 3 minuty i nie narysuję, spadam do pracy
oj Danusiu Danusiu a ja mam ciagle te dwa rozwiązana w głowie i raczej je wybiorę bo to moje wogule mi sie nie podoba ale musze z tym sie jeszcze przespać bo nie chce pochopnie podejmować decyzji, bo nie chce robic kolejny raz bo nie mam na to czasu
Pobojowisko trudno ogarnąć, zwłaszcza jak inspiracji jest za wiele, wtedy i tak nic z tego nie wyniknie, albo wyniknie ale za parę lat. Już teraz trzeba zacząć robić sobie plan, zapiski, kolorystyka, spis roślin i potem z tego tworzyć kompozycje.
Najpierw ogarnąć cały ogród pod względem funkcji. Co gdzie ma być i co jest potrzebne w ogrodzie do szczęścia
Ja nie mam, nie zapada się pod warunkiem dobrego przygotowania gleby, potem wyrównania i udeptania. Co kilka lat możne odświeżyć, zmyć żwirek, ewentualnie nieco dosypać świeżego.
Inni dają, ale ja jestem zdecydowanym wrogiem kładzenia szmatki.
Chłopie, pierwsza rada, wytycz gdzie są rabaty, gdzie jest trawnik, zdejmij darń, pomyśl jak będzie ładniej, szersze rabatki, nie ma trawy między roślinami. Wysyp korę, albo żwirek.
Ale zacznij od tego, że rozłóż wąż ogrodowy, popatrz z góry na kształt, poprawiaj do skutku, a potem wycinaj darń.
Przy altanie to tylko hortensje bukietowe, albo przebarwiające się mocno z białego na różowy, albo na bladoróżowy.