Trawnik założony praktycznie na jesień 2015 roku.
Mieszanka to Barenbrug Uniwersal. Gleba o ph 7 - zasadowa, czyli to co było wcześniej zostało przygotowane pod nowy trawnik, bez siatek na krety bez automatycznego nawadniania i z tą samą dość starannie przygotowaną glebą. Tak jak widać na zdjęciach trawnika nie ma dużo ale i tak jest co robić żeby utrzymać go w takiej kondycji.
Koszenie 1-2 w tygodniu, zwykła kosiareczka elektryczna, ogólnie kosze niżej a jeden plac najbardziej nasłoneczniony koszę ciut wyżej. Najważniejsze żeby ostrzyć nóż przed każdym koszeniem.
Nawóz Florovit granulowany, daję w odstępach 3tygodniowych siewnikiem ręcznym ale równomiernie rozsypać nawóz to też jest sztuka

Dwa razy przed jesienią dawałem też nawóz Florovit jesienny żeby trawniczek dobrze przezimował.
Podlewanie to kolejny element który jest łatwy jak go za nas wykonuje pogada, bo po deszczu mój trawnik wygląda ładniej jak po podlewaniu z węża, Wasz zapewne też. W miejscach więcej nasłonecznionych podlewam więcej a tam gdzie więcej cienia to mniej i wydaje mi się, że dobrze całość podlewana w taki sposób wygląda.
Systematyczne wyrywam ręcznie chwasty oraz grzyby które w takiej glebie pojawiają się dość często.
W tym roku na wiosnę cały trawnik starannie wygrabiłem aż do odcisków na dłoniach oraz przeprowadziłem aerację najzwyklejszymi kolcami oraz wykonałem lekkie dośiewki.
Trawnik po wczorajszym koszeniu przedstawiony jest na zdjęciach.
Pozdrawiam Damian.