Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą
00:38, 19 lip 2017
Kwitną już Anabelki
Moja Pink Anabel po ostatnich burzach, wiatrach i ulewach nie wyglądała dobrze - część kwiatów prawie leżała na ziemi, trochę też łodyg połamało się pod ciężarem kwiatów nasiąkniętych wodą.
Obiecywałam sobie, że w tym roku nic nie będę ją podwiązywać... ale po takim widoku wróciłam do swojej sprawdzonej metody podwiązania każdej łodygi do cienkiego patyczka. I teraz jest OK
Żadne wiatry i ulewy jej nie straszne 
tu widać jeszcze patyczki ale jeszcze kilka dni i prawie ich nie będzie widać
Moja Pink Anabel po ostatnich burzach, wiatrach i ulewach nie wyglądała dobrze - część kwiatów prawie leżała na ziemi, trochę też łodyg połamało się pod ciężarem kwiatów nasiąkniętych wodą.
Obiecywałam sobie, że w tym roku nic nie będę ją podwiązywać... ale po takim widoku wróciłam do swojej sprawdzonej metody podwiązania każdej łodygi do cienkiego patyczka. I teraz jest OK
tu widać jeszcze patyczki ale jeszcze kilka dni i prawie ich nie będzie widać



