laurowisnia napisał(a)

Thalie są świetne, żeby tylko chciały zostać do następnego roku.



Stare już u mnie tulipany, niezawodne.

...
Mam jeszcze japońską Mariesii, jeszcze zielona. Szkoda, że nie mam miejsca ale specjalną rabatę bym dla nich stworzyła.

Witaj Halinko widzę ,że masz różnorodną roślinność taką jak j, jest wszystko,tylko, że u Ciebie kalina przepiękna taka dorodna, jak mam ją 2 lata i miała ostatnio może z 6 kulek kwiatowych,ładny rodzaj bodziszka, nie mam takiego, clematis piękny, róże,lilie, żurawki,rododendrony no i znalazłam laurowiśnię u Ciebie. Czy ją się przycina czy rośnie sobie sama nic nie robiąc przy niej, okrywasz ją na zimę, jakie preferuje stanowisko. Pozdrawiam. Gosia.

Co to za kalina Dzidko?
Ja z tych japońskich mam niby watanabe ale czy napewno to nie wiem . Coś mi nie wygląda. Ta sargentii piękna-chyba się skuszę

A no trzymam do wiosny
Chcesz? Takie są teraz (ok 100-120 cm wysokosci):

jeżeli się nie myle, to jest Kalina Koralowa

Janeczko, a Ty się już tych kalin pozbyłaś, co mi mówiłaś o nich w Wojsławicach?

Tak Kasya, Dana jest niesamowita Kolekcjonerka, ale o dokładnie wybranym kierunku i bardzo dużej wiedzy.

Dana, ciągnie mnie do kalin. Mam tylko buldeneż i chyba jej dobrze, bo pięknie kwitnie. Szkoda, że później jest taka zwyczajna.
Bzy też muszę dosadzić. Miałam Sensation i Krasawicę Moskwy na pniach. Rosły cudnie i jednego roku po solidnym zalaniu szlag oba krzewy trafił