Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "rozplenica"

Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 08:51, 03 mar 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Gosia, czy rozplenicę trzeba przemrozić? Nie chce mi wzejść. Krwawnik też strajkuje

Iwonka, moja rozplenica nie była stratyfikowana i po kilku dniach od wysiania, jako że nic się nie działo, wylądowała na balkonie, jeszcze jej nie wniosłam z powrotem.
I teraz z tego co podejrzałam u innych: Sylwia S. strafyfikowała całą zimę na balkonie i po wniesieniu jej ładnie kiełkuje: https://www.ogrodowisko.pl/watek/5608-ranczo-szmaragdowa-dolina?page=775
Iwonka (żabka) nie stratyfikowała i skiełkowała jej po dwóch tygodniach.
Wychodzi na to, że przechłodzenie może pomóc.

Iwonka, co do krwawnika: a przykrywałaś nasionka? Ja nie przykrywam, nawet za bardzo nie wciskałam w ziemię. Zaczął kiełkować po dwóch lub trzech dniach. Nie trzeba go stratyfikować.
Ogródek Iwony 07:53, 03 mar 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Cisza w pojemnikach z rozplenicą. W zeszłym roku nasionka zbierałam po mrozach. Zaczynam się zastanawiać, czy nie należy nasionek zmrozić. Może jutro wsadzę trochę nasion do zamrażarki i poczekam kilka dni. Posieję jeszcze raz.
Podobnie nie wzeszedł mi krwawnik. A dziewczyny piszą, że ładnie wschodzi. Muszę zrobić jeszcze raz wysiew.

Iwonka, moja rozplenica nie była stratyfikowana i po kilku dniach od wysiania, jako że nic się nie działo, wylądowała na balkonie, jeszcze jej nie wniosłam z powrotem.
I teraz z tego co podejrzałam u innych: Sylwia S. strafyfikowała całą zimę na balkonie i po wniesieniu jej ładnie kiełkuje: https://www.ogrodowisko.pl/watek/5608-ranczo-szmaragdowa-dolina?page=775
Iwonka (żabka) nie stratyfikowała i skiełkowała jej po dwóch tygodniach.
Wychodzi na to, że przechłodzenie może pomóc.

Iwonka, co do krwawnika: a przykrywałaś nasionka? Ja nie przykrywam, nawet za bardzo nie wciskałam w ziemię. Zaczął kiełkować po dwóch lub trzech dniach. Nie trzeba go stratyfikować.
Prawie - jak ogród 07:04, 03 mar 2016


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
A mi rozplenica powschodzila w nadmiarze.. ale była mrożona.
Prawie - jak ogród 07:02, 03 mar 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Do góry
szemusia napisał(a)
Melduję, ze z posianych nasionek wyrosły:
- w 100% kostrzewa, ktora wykiełkowała po 4 dniach
- dość kiepsko stipa, z nasionek zebranych z własnych sadzonek,
- wcale rozplenica hameln , też z własnych nasionek,
- nadal czekam na jeżówki, ale te wysiałam dopiero kilka dni temu



raport przyjęty
ja na jeżówki też czekam, stipa wzeszła ale jest w kiepskiej formie z parapetami tez mam problem mogę tylko w sypialni i w korytarzu
Moje ukochane miejsce na ziemi 23:37, 02 mar 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
agata19762 napisał(a)



Ania zatem troszkę się pośpieszyłam
nie doczytałam...najwidoczniej...
w razie czego okryję stroiszem szkoda byłoby je stracić



Zimno to jedno, ale zalegająca woda w uciętych źdźbłach powoduje gnicie kępy. Ja czekam, aż trawy ruszają, wtedy nie ma żadnych niespodzianek. Żaden miskant czy rozplenica nigdy mi nie wypadły. I swoich obyczajów pilnuję I powiem szczerze, że nawet nie wiem kiedy się je tnie wg książek
Zresztą ja zanim powycinam byliny, to już i tak zawsze za późno na trawy U mnie wszytko jest zawsze zrobione za późno
Prawie - jak ogród 23:06, 02 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
szemusia napisał(a)
Melduję, ze z posianych nasionek wyrosły:
- w 100% kostrzewa, ktora wykiełkowała po 4 dniach
- dość kiepsko stipa, z nasionek zebranych z własnych sadzonek,
- wcale rozplenica hameln , też z własnych nasionek,
- nadal czekam na jeżówki, ale te wysiałam dopiero kilka dni temu

Mi też rozplenica nie wzeszłą. Może trzeba przemrozić? W zeszłym roku zbierałam po mrozach i wzeszła. Chyba spróbuję. Ale Hameln nie mam więcej nasion. Popróbuje z Moundry
Prawie - jak ogród 21:51, 02 mar 2016


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Do góry
Melduję, ze z posianych nasionek wyrosły:
- w 100% kostrzewa, ktora wykiełkowała po 4 dniach
- dość kiepsko stipa, z nasionek zebranych z własnych sadzonek,
- wcale rozplenica hameln , też z własnych nasionek,
- nadal czekam na jeżówki, ale te wysiałam dopiero kilka dni temu
Ogrodowy song 21:17, 02 mar 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Do góry
Ewo myślę intensywnie o róży w tym miejscu. Fajne propozycje
Aniu mam niezagospodarowaną jedną (aż) rozplenicę Hameln i dylemat
Lawendę uwielbiam to może ją z różą od Ewci

Tutaj z lewej widać rabatkę z kostki, na której obecnie są 3 trzmieliny na pniu, Rozplenica Hameln i cebulki wiosennych; czy nawiązać do tych nasadzeń czy jednak nie ?



Żywopłotki cisowe. 21:13, 02 mar 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Nawet jak przyjdzie mi czekać na kwiatki do następnej wiosny to cieszę się z tych zakupów
Podziwiam Twoje wysiewy Haniu. U mnie narazie tylko stipa, rozplenica Rubrum i dmuszek. Pozostałe nasionka czekają na więcej słoneczka.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 19:40, 02 mar 2016


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 292
Do góry
Toszka napisał(a)


Zacznę od podkreślenia, że 4 godziny słońca to za mało dla wielu wymienionych przez ciebie roslin...

Kwestia milinu - osobiście raczej bym brała pod uwagę opinie o inwazyjności tej rosliny, a to, że niektórzy nie mają z tym pnączem problemów wynika z młodego wieku milina.
Słup. Zastanów się, czy nie warto by było zrobić jakiejś fajnej, w stylu ogrodzenia kratownicy na tym betonie i puścić po niej róży w towarzystwie powojnika kwitnącego w odmiennym terminie. Dodatkowo towarzystwem moze być zimozielony bluszcz. W ten sposób rozwiążesz problem irytującego słupa, a jego obecność możesz przekuć na praktyczny aspekt rabaty.
Zastanów się też czy ta rabata w swej wąskości i długosci najlepiej by nie wyglądała "monotematycznie" obsadzona - gęsto ale z ograniczeniem gatunków, tak by utrzymać elegancję z zachowaniem bujności zieleni. Jeśli jest tam dostatecznie wilgotno to można luźno, w odstępach posadzić cisy kolumnowe lub fastigiata jako element zimozielony (na tuje tam zbyt krótko operuje słońce). Pomiędzy, w pasie wyżej prowadzone hortensje bukietowe i przed nimi pas rozplenicy lub hakonechloa (ta szybciej startuje na wiosnę).
I nic więcej - z resztą więcej w tak ograniczonej szerokosci nie upchniesz.

Inna opcja to kilka wysoko szczepionych, min. 2,30m drzew posadzonych w równych odstępach, a poniżej wspomniana hakonechloa lub rozplenica. Drzewa jakieś niewielkie, no. jarząby fastigiata, graby fastigiata lub inne.

Natomiast milin możesz posadzić w ogrodzie np. przy tarasie lub altanie.
Bordowy, wymagający duzo słonca perukowiec także posadź w innym miejscu.



Toszko, po pierwsze dziękuję, że chcesz mi pomóc

Po drugie: zanotowałam w pamięci że dla juk i innych wybitnie światłolubnych roślin to stanowisko będzie za mało nasłonecznione. Ogólnie mam sporą zagwozdkę z wyborem roślin na to miejsce, bo cieniolubne usmażą się tu latem, a te lubiące słońce będą miały go tu za krótko. No impas.

Z drzewami jest problem, duży. Żeby to jakoś proporcjonalnie do szerokości działki wyglądało, pierwsze z nich powinno być blisko furtki, drugie gdzieś koło słupów, trzecie w połowie długości między słupami a końcem działki. Tyle, że pierwsze drzewo w takim miejscu nie może rosnąć, bo jakieś dwa m od furtki mam skrzynkę gazową i przyłącze gazu (a drzewo może rosnąć z pobliżu sieci gazowej zdaje się nie bliżej, jak 2 metry - Danusiu, zgadza się?). Wysokie drzewa też odpadają, bo z ok 5 metrów nad ogrodzeniem lecą kable telefoniczne i elektryczne. Bardzo żałuję, bo te drzewa miałam wymarzone, wyśnione - i nic z tego nie będzie.

Widzę, że przydałoby się wklejenie całości frontu działki - ile miejsca jest po prawej stronie, ile po lewej i no i rzut z góry - wkleję je koniecznie, ale prawdopodobnie dopiero w sobotę (teraz jak wracam do domu po pracy, to już ciemnawo jest).

Tak więc nie zapominaj o mnie, pozwolę sobie jeszcze tu wrócić
Ogród na piasku i z wielkim murem 12:11, 02 mar 2016


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
Inne siewki są takie:

Jeszcze raz rozplenica



jeżówka wysiana 10.02.



ostróżka wielkokwiatowa wysiana 4.02.



słabo wyglądająca werbena wysiana 3.02.



a to szałwia czerwona wysiana 18.02

Ogród na piasku i z wielkim murem 11:55, 02 mar 2016


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
Posiana 25 lutego rozplenica po 7 dniach wygląda tak:

Ogród na piasku i z wielkim murem 11:52, 02 mar 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Do góry
Wydaje mi się, że to rozplenica purpule majestry, mam wysianą ją i nawet 3 sztuki wzeszły
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:49, 02 mar 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
martaibartek napisał(a)


Miłka jak duże rosną u ciebie te carex elata? masz jakieś zdjęcie jak są w pełnej krasie?


One rosną tak na wysokość do 40- 60cm, lubią wilgoć, na patelni je przypieka.
Mam ich oczywiście dużo,w różnych miejscach i najładniejsze są w półcieniu i sporej wilgotności. Wstawiam fotki.
Bordowa trawa, to rozplenica Rubrum, która nie zimuje, ale wiem że dziewczyny mają z siewu, choć prościej co rok kupić sadzonki.
tutaj październik 2015


wrzesień 2015
Ogród tworzony z pasją 11:10, 02 mar 2016


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
Przepikowana rozplenica


U Agi - czyli słońce i piach 09:34, 02 mar 2016


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry
ag_zie napisał(a)
Rozplenica Hameln - wyszła połowa


Ile czekałas na halmen aż się pojawiła? Ja sadziłam w tamtym tyg i na razie nic. Stipy wyszło mi może ok 12 szt., werbeny nic a nic, Ty masz Chociaż jedna pozdrawiam.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 02:39, 02 mar 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Pomarancza napisał(a)
Kochani, mam zagwozdkę z rabatą przed domem. Jest ona przy ogrodzeniu frontowym, widzę jej część z okien salonu. Teren będzie przygotowany na wiosnę.
Chciałabym na tym kawałku ziemi rośliny głównie zimozielone i trawy, z małym dodatkiem roślin kwitnących. Rośliny od tych średniego wzrostu do wyższych, żeby zrobiły widoczną masę zieleni. Nie ma potrzeby robienia tradycyjnego szczelnego żywopłotu, może być swobodniejszy układ. Zależy mi na możliwie dużej masie zieleni.

Problemem jest szerokość rabaty: zaledwie ok 1,3m, za słupami zwęża się, ale tam już raczej irgę posadzę i tyle. Od furtki do pierwszego słupa jest ok 410cm, między słupami 230cm, całość ma 14 metrów długości.

Kamień z gabionów prawdopodobnie ma zasadowy odczyn, więc odpadają typowe rośliny kwasolubne. I muszę zasłonić czymś ten paskudny słup .



widok z okna:


Moje pomysły: kępy juki ogrodowej, słupy zasłonięte dwiema tujami (Jakimi? Szmaragdy mi lekko obrzydły i chyba są za wąskie, czy żółtawe aureospicata nadałyby się? Albo kórnik? lub coś innego?), + trzecia taka sama tuja na prawo od słupa. Pomiędzy nimi co? Może być małe liściaste. Albo trawy.

Na gabiony miejscami puszczona trzmielina, żeby się wspinała (wytrzyma silne południowe słońce?).

Z roślin, które już mam, a które chciałabym mieść w tym miejscu to :
- whipcord na pniu
- pomarańczowy milin - nie wiem, czy lepiej puścić go po słupie, czy po ogrodzeniu?
- bordowy perukowiec, którego chcę prowadzić na małe parasolowate drzewko.
- koło furtki róża pnąca w towarzystwie trzmieliny harlequin - jaki kolor, żeby pasował do milinu? Żółta? Czerwona?

Rabata jest nasłoneczniona krótko, ale konkretnie: ok 4h latem, w godzinach 11-15.
Proszę o pomoc.



Zacznę od podkreślenia, że 4 godziny słońca to za mało dla wielu wymienionych przez ciebie roslin...

Kwestia milinu - osobiście raczej bym brała pod uwagę opinie o inwazyjności tej rosliny, a to, że niektórzy nie mają z tym pnączem problemów wynika z młodego wieku milina.
Słup. Zastanów się, czy nie warto by było zrobić jakiejś fajnej, w stylu ogrodzenia kratownicy na tym betonie i puścić po niej róży w towarzystwie powojnika kwitnącego w odmiennym terminie. Dodatkowo towarzystwem moze być zimozielony bluszcz. W ten sposób rozwiążesz problem irytującego słupa, a jego obecność możesz przekuć na praktyczny aspekt rabaty.
Zastanów się też czy ta rabata w swej wąskości i długosci najlepiej by nie wyglądała "monotematycznie" obsadzona - gęsto ale z ograniczeniem gatunków, tak by utrzymać elegancję z zachowaniem bujności zieleni. Jeśli jest tam dostatecznie wilgotno to można luźno, w odstępach posadzić cisy kolumnowe lub fastigiata jako element zimozielony (na tuje tam zbyt krótko operuje słońce). Pomiędzy, w pasie wyżej prowadzone hortensje bukietowe i przed nimi pas rozplenicy lub hakonechloa (ta szybciej startuje na wiosnę).
I nic więcej - z resztą więcej w tak ograniczonej szerokosci nie upchniesz.

Inna opcja to kilka wysoko szczepionych, min. 2,30m drzew posadzonych w równych odstępach, a poniżej wspomniana hakonechloa lub rozplenica. Drzewa jakieś niewielkie, no. jarząby fastigiata, graby fastigiata lub inne.

Natomiast milin możesz posadzić w ogrodzie np. przy tarasie lub altanie.
Bordowy, wymagający duzo słonca perukowiec także posadź w innym miejscu.

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 19:40, 01 mar 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Jagodaa napisał(a)
Filipinka, masz już ściętą kłosownicę?

podziel sie przepisami na te egzotyczne smaki

kłosownicę już ścięłam
w sumei ścięłam już wszytskie trawy poza rozplenica i maskanetem
Ogród na piasku i z wielkim murem 17:30, 01 mar 2016


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
To jest trawa... W ubiegłym roku nie znałam jej nazwy, a trafiła do mnie z nasionek, które dostałam od pani z Ogrodu Botanicznego w Powsinie. Była to brązowa pałka a na niej małe żółte kropeczki- nasionka. Zgodnie z naturą ogrodniczego eksperymentatora wysiałam i dość szybko wyrosła. Sadzonki posadziłam do ogrodu i .. zapomniałam.






Na jesieni odkryłam piękne brązowe pałki.

Dopiero w tym roku na stronie Karola znalazłam informację o nazwie tej trawy. Jest to rozplenica Purple Majesty
U Agi - czyli słońce i piach 11:46, 01 mar 2016


Dołączył: 07 sie 2014
Posty: 3579
Do góry
Rozplenica Hameln - wyszła połowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies