Kasia_CS napisał(a)

U mnie NN w nabrzmialych pąkach, mam nadzieję, ze zdąży zakwinąć przed mrozami. Jeszcze 1 krzaczek new dawn ma kilka kwiatkow a ja z niecierpliwością czekam na moje pierwsze zamówienie różane-przyjdą mi pierwsze "poważne" róże w karierze

Jeszcz jest szansa na kwitnieni u Cibie. Lekki przymrozek im nie szkodzi, byleby znów nie padało.

Pierwsze "poważne" zafascynuje cie w przyszlym sezonie. Pamietam moje bieganie od krzaczka do krzaczka i obserowanie ich . Nie zapomnij zostawić sobie etykiet przy krzakach abyś potrafiła je potem rozróżniać

Milka napisał(a)

Plan fajny, pewnie więcej zrobisz niz planujesz, pogoda super i ponoc dopiero ciepło wraca

Irenko u Ciebie swieciło słonce? Rano jak próbowało wyjśc z za chmur wiało strasznie a potem gdy sie wiatr uspokoił było mgliście i pochmurno. Chyb najlepsza pogod była wieczorem, cieplutko bylo

Juzia napisał(a)

Ładną pogodę macie???
U mnie miało być ładnie, a się zepsuło.

Marzenie a będą fotki?
Wieczorem bym sobie pooglądała

Juzia imprezowaliśmy wczoraj a na dodatek relatywnie wczesnie zaczęliśmy. Nie zdązyłam obfocic. Ledwo eis do porządku doprowadziłam po sadzeniu cebulowych

Wczoraj podobno był ogólnopolski dzień sadzenia cebulowych ?

Posadziłam owszem, ale została mi jeszcze 1/3 cebul do zadołowania, zalatwie to za tydzien.

Z bambusow wysłaliśmy wode ale donice sa tak cięzkie ze nie daliśmy rady wstawić ich do domu, czekamy az troche wody wypija , moze wtedy uda sie je wpakować do domu. Donice sa z systemem nawadniania, wiec bez otworów a deszcz padła orzez dwa tygodnie...

Wyzbieralam troche lisci spod brzóz , sa chore , całe zagrzybione i gubią szybko liscie.
Poobrywalam chore liscie na rózach, na szczęscie juz mniej atakuje je plamistośc po ostatnich akcjach opryskiwania i obrywaniu wszystkiego co chore.

M skosił trawnik, pewnie jeszcze ze dwa - trzy koszenia będa.Teraz ma byc przyzwoita pogoda wiec czekam na jesienne wybarwienie ogrodu.. Bo u nas jak zwykle wciąż zielono... Tylko jeden klon sie wybarwił na zółto. Ambrowce zaczynaja cos kombinować z kolorem, oby , czekam juz ktory sezon na ten kolor?
Rózy nie orzesadziłam. Moze dotrze przesyłka w tym tygodniu to wtedy kompleksowo załatwię róze.

Co do pogody to jakies oszustwo, nie było u mnie w ogóle słonca. Temperatura po południu, gdy kończyłam prace była juz znośna ale wczesniej nie powiem abym ciepło czuła.
Dzisiaj tez szaro i ponuro, nie wiem czy sie zmobilizuję by fotki chociaz porobić .

Nie gniewajcie sie ale tarz to ja juz czekam an śnieg bo końcówka pazdziernika i listopad to nie jest mój ulubiony czas w ogrodzie , zwłaszcza ze gdy wracam z lracy juz jest zmierzch Odżyje gdy w pierwsza sobitę Adwentu powiesimy lampki

Piękną słoneczna jesień wczoraj miałaś, to chyba przyjemnie się tyrało w ogrodzie po tak długie przerwie?

Dzisiaj sie chyba bawisz u Kapiasów?

Piekna jets ta rabata do zmiany ale mi nie orzeszkadza ze jest płasko, tylko ze na takiej duzej przestrzeni widać przęsła ogrodzenia. Moze zmiast miskantów ropzlenice w nogi umbr np Paul's Giant - sa nizsze od miskantów a bardzo rozłożyste, po 2 szt po bokach kazdej umbry, dirastalyby by do wysokosci ogrodzenia i nie zabierały proporcji kulom koron wisni. Ja jakos na tej rabacie miskantów nei widze, będa konkurowały z wisniami. Ale pewnej wspolnie cos fajnego sie wykoncypuje

Miłej zabawy u Kapiasów

Dołączyłam sie do ogólnopolskiego dnia sadzenia cebul ale słonca u mnie nie było

Gratki z okazji tysiaczka, obysmy wiele kolejnych razem spędzili

Dęby błotne nie uszyły, ciekawe dlaczego? Jaki bład szkółka popełniła? Były w donicach czy kopane z gruntu?

u mnie koty zostawiają śmierdzące pamiątki.....

Piękna jesień u ciebie

Moje chore brzozy nie będą w tym roku zółte, gubią liscie bez wybarwiania

Mniamniusnie jesiennie

Plan na dzisiaj:
Przeprowadzić bambusy z tarasu do domu, wylać z nich wode......
Pochować meble ogrodowe i parasol bo chyba jesien już??

Posadzic cebulowe

Ciekawe czy zdąze jeszcze cos zrobić? Pewnie zostanie to na kolejny weekend:
Pozbierac liscie i pozrywać chore z róz
Przesadzic 4 seslerie jesienne
Przesadzic róze Golden Cellebration

Anda napisał(a)

Czekam na fotki róż Pozdrawiam

Po tych deszczach niemal nic nie kiwtnie...ale postaram sie

kasia_c napisał(a)

Rzeczywiściw wszystko cudnie Ci porosło i aż trudno uwierzyć że w tak krótkim czasie. Czekam na różane podsumowanie. Na początku myslałam że róże dla mnie za trudne ale jak się u Was napatrzyłam to doczekać się nie mogę pierwszej zakupionej

Zakochasz się dopier w czerwcu 2017, jak zobaczysz pierwsze rozkwitające pąki to juz po tobie
Będziesz tylko dokupować!

mikina34 napisał(a)

Jeżeli możesz podaj mi na priv jaki to, kojarzę, ze chyba to był Einhel,
Czy nadałby się do "odkurzania" tui? Mój eM nie chce słyszeć o wypożyczaniu przemysłowego buuu...

Myślałam ze mam Einhel a mam Hecht . Juz tego modelu nie ma, bo szukałam dla kogos rok temu. Najwazniejsza jest moc min 2700W
Jak znajdziejsz jakis model puść linka ocenie

Piękne cisy posadziłaś.
Jak masz ochotę na te kocimietke to sadź, przecież jak ci sie znudzi albo będzie zarastać cisy to wykopiesz tylko kocimietka chyba nie lubi nadmiaru wody a cisy bez wody będa gubić igły.

Świetny koncept Jankosiu

Iwonka na Briget śmiałam się najgłośniej w kinie mojemu M tez sie podobało. Dziewczynę z pociągu czytałam i mnie nie zachywcała, film podobno lepszy ale to nie jest optymistyczny kryminał
Na Beksinskich sie wybieram

Miłego wieczoru jutro !