Macham gościom i uciekam..


Takie mam grzyby.. w szklarni Jest ich duuuzo... szkoda że jadalne tylko raz

dorodne
tez macham

Mala_Mi napisał(a)

Takie mam grzyby.. w szklarni Jest ich duuuzo... szkoda że jadalne tylko raz

oj szkoda, bo grzybobranie w szklarni, kiedy czasu na wypad do lasu malo to ciekawa opcja

A ja tych grzybów mam w całym ogrodzie

u mnie koty zostawiają śmierdzące pamiątki.....

Jesien przyszła... nie ma na to rady. Tylko dlaczego wszystkie dalie szlag trafił? A były takie ładne..
Dzis był dzien dla ogrodu. Pierwszy raz od 2 miesiecy. Po skoszeniu trawnika i zebrania lisci z okolicy oczka dnia zostało niewiele. Mały dostawczak odpadów zielonych uzbierałam... dzien sie skonczyl i ja tez. Gdzie nie spojrze to pilna robota.... ale sa tacy co ciesza sie... ślimaki..w warzywniku nigdy nie miałam nawet 1/100 tego co mam..

8

U mnie ślimaków skorupkowych więcej w tym roku niż przedtem. Za mało tych perełek zeszłej jesieni wygniatałam. Dorosłe z domkami też zostawiałam w spokoju. Mus polować w nowym sezonie i na tych pożeraczy. Trzymaj sie ciepło.

Haniu tych üerelek nie trzeb koniecznie wygniatac, one sa wrazliwe na swiatlo i slonce, wystarczy ze sie je zostawi na wierzchu.

Aniu u mnie tez juz jesien. Tylko lisci jeszcze malo, bo pozbylismy sie dwoch najwiekszych drzew.

Mało liści, to lepiej przecież w obejściu. A poza płotem i tak wiatr rozpędzi po lątach i krzakach.
Pogodnego biegania. U nas zimnica z deszczem/

Piękną słoneczna jesień wczoraj miałaś, to chyba przyjemnie się tyrało w ogrodzie po tak długie przerwie?