Nieźle/młodo zaczynasz i od razu tak ogrodowiskowo 
Mnie znacznie dłużej zajęło dotarcie do tego stylu. No ale wiadomo, im człowiek starszy, tym wolniej się uczy
No na taką zachetę to Madżenka na pewno nie odmówi ............. chyba coś niegramatycznie napisałam, to od tych leków chyba Miałam napisać, że już cały zestaw zjazdowy Madżence zaplanowałyście, z towarzystwem włącznie, więc się dziewczyna nie musi martwić, że inni szusują, a ona pokrzywdzona Jak ta królowa będzie się na stoku prezentować 
Nic nie pomaga. M. pomału wychodzi, ja zaczynam... Ostatnią rzeczą o jakiej teraz marzę jest hasanie na śniegu - w jakiejkolwiek formie Modlę się tylko, żeby dzieci nie zarazić. Ale będę Was podglądać na spotkaniu i zazdraszczać po cichutku
Mam tam jednego znajomego... proboszcza
) ja jestem od wymyślania Już dzisiaj nie wytrzymałam i z grypą latałam po ogrodzie, bo jednak z okna nie wszystko dobrze widać Nawet pozbierałam suche liście traw, bo zdążyły się połamać zanim M. powiązał.
Zaczynamy naukę na Czarnej Górze?????
Fajnie tak z w dobrym humorze rozpocząć Nowy Rok
Pod brzozami muszę coś posadzić, bukszpany w kole żwirowym wymienić i nasadzenia za nim zaplanować, stożkowym cisom przy tarasie towarzystwo wymyślić... No dużo tego
Ja siem nartek bojem - tym bardziej podziwiam Izę Pozdrawiam noworocznie Was obie dziewczyny !!! Oczywiście M.-ów też
Oby choć część z nich się spełniła! Pełen relaks
! Oby rdzawo-żółty kolor nie pojawił się w Twoim ogródeczku Nie lubimy go Więc samych zieloności i bujności!!!
W TWORZENIU WŁASNEGO ZIELONEGO MIEJSCA NA ZIEMI! NIECH TEN NOWY 2013 ROK BĘDZIE OBFITY I URODZAJNY!!! TEGO SOBIE I WAM WSZYSTKIM ŻYCZĘ 
U Ciebie będę fotorelację oglądać
Ja po tych urodzinach bywam tak zmęczona, że na przygotowania do świąt nie mam siły. Ale już się nie mogę doczekać, aż synuś podrośnie i zgodzi się na połączenie świąt z urodzinami - na razie nie ma mowy W Twoim przypadku to i tak się dziwię, że dopiero w tym roku się zbuntowałaś
