Wejście do zamku prowadzi przez most.




Woda była bardzo mętna po burzach, ale i tak rzucały się w oczy ogromnych rozmiarów karpie koi. Na zdjęciach niestety ich nie widać

Ogrody przy zamku w Arcen są położone w południowej części Holandii.
Zostały dokładnie opisane przez Danusię w 2011 roku, więc pokażę głównie fotorelację z tego miejsca.
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/156-ogrody-holenderskie-zamkowe-ogrody-w-arcen

Początkowo umieściłam ją w moim wątku o ogrodzie, ale Anda zasugerowała czy nie chciałaby umieścić tej relacji w wątku w Ogrodach świata, wiec zamieszczam
My byliśmy tam w czerwcu 2017 roku. Udało nam się trafić na czas pełnego rozkwitu róż, a to moim zdaniem wizytówka tego miejsca. To ogromny teren, więc na zwiedzanie najlepiej przeznaczyć cały dzień.

Dobrze Basiu, że mi przypomniałaś. Lilie postaram się wykopac na początku sierpnia, i jarzmianki niektóre juz tez będą się wysypywać, Razem dostaniesz pakuneczek.Lilie tygrysie jeszcze nie kwitną, ale pączki są i na dodatek wiele cebulek przybyszowych. Czy mam je też zbierać?
Izabelko, lubie się dzielić, bo sama też od ludzi dostaję prezenty, w postaci roślin których nie mam.

eszcz aktualnie nie pada. Wieje silny wiatr. Może przegoni za morze te deszczowe prześcieradła. Do końca tygodnia ma już być ciut cieplej, a potem znów powtórka z czerwca.

Krys napisał(a)

.

Jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie pomyślałam, ze na wycieczce byłaś, ale masz pięknie, wszystko dorodne i takie nasycone kolorem. biję brawo

I moje maleństwo. Dziś zaszalaląm ze zdjęciami.

Wczesne lato, najulubieńsza pora. 5 lat po przeprowadzce do domu.
Trochę bajzel, ale jestem ponad to

Hura! Przyszły moje paczuszki

Jeżówka "Green Jewel"
Jezówka "Mini Belle"
Jeżówka "Raspberry Truffle"
Przetacznik "Fairy Tale"
Pysznogłówka "Kardinal"
Pysznogłówka "Schneewittchen"
Pysznogłówka "Balmy Lilac"
Świecznica "Chejo Do"
Trójsklepka "Miyazaki"
Złocień wielki "Fiona Coghill"

ta mi przez dziewannę zmarniała, zabrała jej miejsce


te dwie też w duecie rosną obok siebie

Półmetek



Słupki są betonowane, mocno siedzą. Siatka jak widać. Z daleka prawie jej nie widać. Mi to odpowiada, ale obawiam się, że rozpędzone sarny w nią wpadną. Zastanawiam się, czy jest sens zawiązać jakieś czerwone wstążeczki, które zasygnalizują zwierzynie, że przejścia brak?

rosną obok siebie to razem wstawię

Witam czy ktoś może wie jak nazywa się ten krzew? Chciałby po prostu o nim poczytać zanim go posadzę.





A ten co prawda już jest posadzony ale nie wiem co to za gatunek.

Witaj Małgosiu, dziękuję za miłe słowa. U Ciebie takie piękne liatrie na zdjęciu, to już tegoroczne? Moje wysiałam w zeszłym roku i już całkiem łądnie się rozrosły.

ania1110d napisał(a)

Burza przeszła i taki piękny widok na koniec zostawiła

Bajeczne

Makao_J napisał(a)

Angela jak Twoje Anabelle po tych ulewać? Chyba że u Ciebie nie padało
Ciekawa jestem czy deszcz mocno je niszczy.

Widzę dziury w spodniach Widziałaś u mnie na fb model spodni na 2022 rok?

Ogólnie to co leżało pod ciężarem wody i przeschło wróciło do pionu w większości... gorzej z wiatrem co połamał łodygi, które odgięły się na wysokości podpór - tu widać obok niebieskiego świerka




ogólnie tragedii nie było choć ja przyzwyczajona, bo co roku mam z nimi wichrowo-deszczowe przygody więc mnie to nie razi ale pewnie też "sztywniesze" pędy mają, bo troche leciwe już... nie pamiętam jak mocno deszcz i wiatr targał je jak młode były

ps. Widziałam... lista jakaś oczekujących już jest?