Aniu co 20/30 cm może jeszcze gęściej. w tej chwili mają ok. 80 cm wys ale już wcześniej zaczęły kwitnienie.
Nie wyrabiam teraz z trawnikiem, w tygodniu był koszony, a dziś nie widać węży leżących.
Złocień pewnie właściwy, a teraz nasadziłam w kilku miejscach swoje rozsady Złcień Crazy Daysy zakwitnie w następnym roku.
Tu złocień wrotycz, maruna, rozpoznała Bogusia.
Sieje się sam.
Nie przeoczyłam , tylko odpowiedz zajmuje chwilę czasu i czekałam na dłuższy czas... a potem zapomniałam..
Azalia Chanel pachnie chyba najmocniej ze wszystkich roślin w ogrodzie.. tylko lilie potrafią tam mocno jeszcze dawać po nosie ..
Kocimiętka Walkers najlepiej przez podział.
Blue Moon ani przez nasiona ani przez podział.. słabo przyrasta, ale też rośnie w kiepskim miejscu. Muszę ją wydrzeć ze wszystkiego w czym siedzi..
Przywrotnik wiosną startuje od zera, ale startuje szybko i najładniejszy jest jak jest młody... potem rośnie ogromny i się wykłada.. dlatego go tnę.. bo mi pół ścieżki zawala. Po ścięciu jest brzydki, wiec najlepiej ściąć szybko by miał czas odrosnąć. Ja jak zwykle przegapiłam ten moment.. jak już leży jak długi to za późno .. wczesne ścięcie powoduje, ze wypuści nowe ładne liście.
Foty przywrotnika z ostatniego czasu nie mam.. mam nerwa na ogród w tym roku.. dobrze, że nie mam czasu bo by połowa poszła w kosmos..
Piękna róża żółta kwitnie bez przerwy o cytrynowym zapachu, została przesadzona i taka mikra. Ponieważ kwitnie bez przerwy do późnej jesieni ma jeszcze czas aby ładnie kwitnąć.
Poniżej pierwsza róża z wielkokwiatowych jaka zakwitła.
Kwiat powyżej już przekwitł, obok niego rozwinęły się trzy pąki poniżej
Ivo no połechtałaś mnie fest tymi słowami przeciw co do stipy to sesleria też jest boska przecież. Dodać obok możesz. Ta środków rabata to stipa sesleria i szalwia.
Zakwitła w końcu i trzykrotka przy turzycach przed domkiem. Czosnki wkrótce będą do wycięcia.
Zakwita też pierwsza jeżówka różowa, miała być pełna, ale jakość pełności nie widzę . Chyba dlatego wolę kupować kwitnące rośliny.
Basiu, będę zbierała wszystkie nasionka oddzielnie to podzielę się innymi kolorami.
Ożanka ma o ciut jaśniejszy kolor od cleome. też ją lubię.
Cos mi szwankuje klawisz myszki.
i czosnki wysokie różowe późno kwitnące, wszystkie inne odmiany dawno przekwitły.
coś mi się wydaje że to Sumer Drumer wysokie 120 cm.
Clematisy zwalił deszcz, opadły z łuków.
Hortensjom w kamiennym korycie nie zaszkodziły ostatnie upały ani ostatnie zawirowania pogodowe. Dobrze, że odciążyłam na jesień donice przy garażu, bo pewnie przywitały by mnie wczoraj w pozycji poziomej. W każdej po kilka kostek brukowych
Wczoraj wieczorem po powrocie do domu przywitały mnie fruwające konewki i legowisko psa na podjeździe. Efekt burz i bardzo mocnego wiatru, który szalał cały dzień. Choć wiało bardzo mocno jeszcze dzisiaj rano. W efekcie połamało kilka ostróżek i niektóre bylinki mocno poprzewracało. Ale nie bez powodu mieszkamy na wichrowym wzgórzu Nazwa tłumaczy wszystko. Tak więc dzisiaj ruszyłam do marketu i zakupiła podpatrzone na ogrodowisku podpory. Może nie za piękne, ale w moim buszu może nie będą rzucać się w oczy. Ale jak ma taka pogoda być dalej to wolę je zabezpieczyć. Jutro będę z mini działać.
poerwsze o czym pomyslalam to ze bardzo duze przerwy miedzy kraweznikami...ze nie wygodnie chodzić. ..ale.potem.sobie przypomialam jak dlugie nogi masz.....no cóż. ..ja mam przerwy 30 cm