Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "anna_t"

Na zielonej... trawce :) 20:59, 08 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Do rozplenic też wzdycham Pozdrawiam jesiennie.

nie no nie wytrzymam
jestem w totalnym szoku ile Szefowa ostatnio postów pisze w innych wątkach
norma z całego roku w tydzień pyknięta!
hmm...
Tu ma być ogród :) 20:54, 08 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
lindsay80 napisał(a)



To generalnie był sezon zmian i poprawiania wcześniejszych baboli

Edyta pokaż jakieś przed i po
Od nowa ... na przekór wszystkim 20:16, 08 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
twój miskant nn to chyba graziella
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 20:04, 08 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
gdybym nie miała centralnego odkurzacza to bym brala robote bez zastanowienia.
mirela ma, podpytaj
Od nowa ... na przekór wszystkim 19:48, 08 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
iwka napisał(a)

bardzo dziękuję miło się czyta taki komentarz

faktycznie to miejsce trzeba jeszcze poprawić, na całej działce chciałam jeszcze rozmieścić kostki cisowe, myślałam że może tam ulokuję kilka sztuk.

kostki cisowe?? jej to my bardzo podobnie bedziemy mieć z tego co widze i czytam
Nowocześnie z różAnką :D 19:44, 08 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
AnnaCh napisał(a)
Ania, teraz nasionka mam już ze swoich cukinii, ale wcześniej kupowałam, np. w Obi. Pyszne w tym roku kupiłam koktajlowe pomidorki malinowe. Jasiek jadł tonami Też z jednego wyciągnęłam nasionka i wysuszyłam, ale flancę bez problemu kupisz na targu.
Zupy już od dłuższego czasu gotuję na samych warzywach, do tego daję mnóstwo lubczyku, bo lubimy. Mam właśnie zamrożone pół zamrażarki tego zielska
Do tego moi uwielbiają zupy-kremy, więc każde warzywo da się przemycić

A mięsa smażonego i panierowanego, to już od dawna nie jemy. I wszyscy lubimy pieczone w piekarniku z czymś, np. ze szpinakiem i serem blue, albo z suszonymi pomidorami. Kokesz posunęła mi pomysł, teraz na niedzielę zrobię z boćwiną zamiast szpinaku, bo mam jeszcze sporo w skrzyni

nasionka się z cukinii zbiera? i co dalej?suszy?

teraz do mnie dociera jaka ja jestem niewarzywna ciemna masa...............
Nowocześnie z różAnką :D 19:42, 08 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
iwonkap napisał(a)


Nie , nie jestem. Moja najlepsza przyjaciółka jest i jak mnie odwiedza to staram sie coś zawsze dobrego przygotować. Do tego trochę wprowadzam tych produktów ( mleka roślinne, płatki drożdżowe, sól kala namak czy inne takie) do swojej kuchni w ramach urozmaicenia i owtarcia sie na cos innego. Zupy tez czesto gotuję na samych warzywach - dużo warzyw i jest super

Warzywnik mam tez 4 skrzynie w- w tym roku był pierwszy sezon. wdwoch mialam pomidory w jednej rozne zielska i jedna na truskawki.
Pomidory wyhodowane od ziarenka, bez problemu ale mozna tez kupić na targu. Jak używasz ekologicznych oprysków to powinno wystrczyć, przynajmniej u mnei HT i PW dało radę.
Z zielonych miałam sałatę, rzodkiewkę, szpinak i to bardzo mi przypasowało bo na bierząco do śniadanka było. Do tego szczypiorek, troche pietruszki, koperku i lubczyku. Potem dosadziłam rukole i roszponkę. Jesli chodzi o jarmuz to kupilam na targu sadzonkę, podzieliłam i z małych listkow zrobiło się wielkie drzewo- szpinak i jarmuż używam tylko na surowo do koktajli zielonych. Bez problemy własnie gotowce kupisz zna targu, ja sie bawiłam w sianie samodzielne. Ja czosnek już wkopałam bo tez używam dużo

wczoraj tak dokładniej analizowałam te stronki od ciebie to wpadło mi w oko np.
http://www.jadlonomia.com/przepisy/fasolka-po-grecku/
uwierzysz że ja w tym roku ANI razu nie zrobiłam fasolki?? wstyd!
a jutro robię to http://www.jadlonomia.com/przepisy/krem-buraczany-z-mlekiem-kokosowy/
i to mi się podoba bo moja starsza nie przepada za kalafiorem to może ją zaskoczę http://ervegan.com/2017/08/stek-kalafiora-grzybowa-kasza-jaglana/

a skrzynie masz drewniane?
bo ja myslę o zrobieniu betonowych z tych takich plyt na ogrodzenia. tylko niewiem czy słupki jakieś są takie narożnikowe, niskie...
Lawendowy zawrót głowy 19:34, 08 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
lojalna_ napisał(a)



Sąsiedzi to trudny temat staram się ignorowa wszelką zła energię ))

miałam wrażenie własnie ze ta coraz większa ilośc drzew to zasługa sasiadów... szkoda gadać co?
ja mam szczęście że pobudowałam się pierwsza bo i wyznaczyłam linie zabudowy i wysokość więc nikt mi z góry zagladac nie będzie.
ale ma to tez plusy, bardzo klimatycznie będziesz miała i to napewno wynagrodzi grabienie liści. btw wole grabienie we wlaśnym ogrodzie niż jeżdżenie na fitness
Nowocześnie z różAnką :D 10:33, 08 lis 2017

Dołączył: 02 kwi 2015
Posty: 722
Do góry
anna_t napisał(a)

o dzięki Iwona
ty też wege?


Nie , nie jestem. Moja najlepsza przyjaciółka jest i jak mnie odwiedza to staram sie coś zawsze dobrego przygotować. Do tego trochę wprowadzam tych produktów ( mleka roślinne, płatki drożdżowe, sól kala namak czy inne takie) do swojej kuchni w ramach urozmaicenia i owtarcia sie na cos innego. Zupy tez czesto gotuję na samych warzywach - dużo warzyw i jest super

Warzywnik mam tez 4 skrzynie w- w tym roku był pierwszy sezon. wdwoch mialam pomidory w jednej rozne zielska i jedna na truskawki.
Pomidory wyhodowane od ziarenka, bez problemu ale mozna tez kupić na targu. Jak używasz ekologicznych oprysków to powinno wystrczyć, przynajmniej u mnei HT i PW dało radę.
Z zielonych miałam sałatę, rzodkiewkę, szpinak i to bardzo mi przypasowało bo na bierząco do śniadanka było. Do tego szczypiorek, troche pietruszki, koperku i lubczyku. Potem dosadziłam rukole i roszponkę. Jesli chodzi o jarmuz to kupilam na targu sadzonkę, podzieliłam i z małych listkow zrobiło się wielkie drzewo- szpinak i jarmuż używam tylko na surowo do koktajli zielonych. Bez problemy własnie gotowce kupisz zna targu, ja sie bawiłam w sianie samodzielne. Ja czosnek już wkopałam bo tez używam dużo
Nowocześnie z różAnką :D 22:19, 07 lis 2017


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
anna_t napisał(a)

jesli bede miala mozliwość spróbowania z pomidorami to raczej bym kupila gotowe rozsady zeby już na starcie się nie zniechęcić


Moja mama właśnie tak robi-sadzonki pomidorów kupuje na targu, reszta leci z nasion. A te koktajlowe to same jej się sieją, więc to terminatory
Nowocześnie z różAnką :D 21:33, 07 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Ania a co musisz w zywieniu zmienić? co szkodzi sledzionie? ja teraz czytam tez sporo o zakwaszeniu i własnie warzywa pomagają

jesli bede miala mozliwość spróbowania z pomidorami to raczej bym kupila gotowe rozsady zeby już na starcie się nie zniechęcić

bardzo mi podeszły podpowiedzi Hani

Nowocześnie z różAnką :D 21:27, 07 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
ah czyli szparagi to wyzsza szkola jazdy ..
Nowocześnie z różAnką :D 21:11, 07 lis 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
anna_t napisał(a)

Agata właśnie o taki konkret mi chodziło!
cukinie napewno będę miała bo tez uwielbiam. też posadzę na poczatek 2 szt. to jakoś sadzonki się kupuje czy sieje?
sałaty tez bym chciała mieć, patrzę w ten kalendarz i roszponka i rukola się fajnie wymijają, masz z nimi doświadczenie?
jeszcze szaragi i szpinak bym chciała, miałaś?
ogorki i pomidory wydają mi się trudne ale wiesz mogę się mylić bo pojecia nie mam :/
seler naciowy! czad, latwy w uprawie? sieje się go czy jak?

wiesz może się okazać że będę skrzyń dokladać obym tylko dobrze na poczatek te dwie skomponowała


Aniu, najpierw odpowiedz sobie na pytanie, ile i jakich warzyw potrzebujesz, czy gotujesz w domu codzienne obiady, czy tylko weekendowo, czy interesuje Cie robienie przetworów z warzyw.
Jeśli to Twoje pierwsze próby z warzywnikiem, to najlepiej posiać/ posadzić coś łatwego w uprawie.

Przeznacz sobie pół skrzyni na zioła/rośliny liściaste. Wiosną, w marcu kup tzw. cebulkę dymkę w woreczku 1/2 kg. Powtykaj w ziemie w odstępach 8-10 cm. Będziesz z niej miała szczypiorek, a w lipcu cebulę. Pod koniec kwietnia kup w markecie jedną doniczkę bazylii. Podziel sadzonkę na 4-5 części i powsadzaj co 30 cm. Będziesz miała listki przez cały sezon. Kwiaty ścinaj, to dłużej będzie miała ładne liście. W marcu wysiej rządek koperku i rządek pietruszki naciowej. Kup sadzonkę lubczyku i wsadź. W maju na lokalnym ryneczku kup sobie 5 sadzonek sałaty masłowej, kilka selerów i kilkanaście porów. Sałatę obrywaj z kolejnych listków, nowe wciąż będą przyrastać. W czerwcu już można korzystać z listków selera, porów, lubczyka, pietruszki. Rzodkiewkę wymieszaj z marchwią i wysiej w marcu w jednym rządku.
Rzodkiewka wschodzi szybko, a marchew długo. Łatwiej pielić. Fajna jest rzodkiewka w kształcie sopelków.
Około 15 kwietnia wysiewa się fasolkę szparagową i buraki. Te drugie najsmaczniejsze są w odmianie Opolski. Nasionka siej rzadko. Dla ogórków warto postawić przy skrzyni kratkę. Sieje się je na początku maja. Dla dzieciaków można posadzić kilka krzaków poziomek. Owocują od czerwca do jesieni.

Edit: szparagi to rośliny okopowe. Aby cieszyć się w maju szparagami, trzeba kilku lat na wyhodowanie solidnej karpy w kopcu o wysokości około 70 cm. Odkopuje się warstwę ziemi z górki i szuka świeżych kiełków szparaga. Odcina się kiełek i zakopuje z powrotem. I tak przez 3 tygodnie.
Na zielonej... trawce :) 21:10, 07 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Uwielbiam to katowanie. Cudnie się czuję patrząc na ten ogród.
Mój M jeszcze nie wie, ale cały czas myślę, gdzie wcisnąć kilka brzóz. Gdybym była pewna efektu końcowego, zrobilabym rewolucję. Ale nie jestem pewna, bo miejsca nie ma i to by bylo cos za coś...
Na razie jest warzywnik...

u Ciebie Iwona brzozy to by fajnie wzdłuz podjazdu wygladały, tylko ze tam masz chyba niedaleko tego buka w kólku?
Nowocześnie z różAnką :D 21:06, 07 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
eee_taam napisał(a)


cięzkostrawne ..no i nie za zdrowo jadac smazone .... a po za tym śmierdzi potem w domu olejem

o rezygnacji ze smażonego jeszcze nie myślę, to krok milowy dla mnie
Nowocześnie z różAnką :D 21:04, 07 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Kokesz napisał(a)
A ja polecam zamiast szpinaku buraki liściowe, mam je do teraz, posiałam na wiosnę, obrywam pojedyńczo liście i przyrządzam jak szpinak. mają kolorowe łodyżki, ładnie wyglądają w ogrodzie.
Z sałat lubię rzymską, też można obrywać pojedyńcze listki, w zeszłym roku miałam ją aż do listopada
Pomidorki miałam tylko koktajlowe, wysokie i niskie krzaczki, czerwone i żółte ale ich trzeba pilnować, bo trochę więcej deszczu i zaraza ziemniaczana je dopada.
Zobacz czosnek skalny, ładnie kwitnie na różowo pod koniec lata lub czosnek bulwiasty kwitnący na biało, oba jadalne

o hej Renata
wszystko zanotowałam, juz sobie zeszycik zalozyłam
Nowocześnie z różAnką :D 21:03, 07 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
eee_taam napisał(a)
liście buraka maja inny smak niz szpinak

ale za to przez cały rok na nich można gotować zupę botwinkę



PS. wiele dziewczyn z forum ma warzywnik ....ty też Aniu dasz rade to ogarnąc ...tylko pomału ...po prostu zrob plan i nie sadz na poczatku "wynalazków " bo sie zniechecisz


wiesz co niewiem czy nei zrobię tak że najpierw sobie parę przepisow fajnych znajdę, zrobie i potem pod nie posadzę. co myslisz?
takie na ta chwilę pewniaki które jemy w dużych ilościach to:
cukinia, czosnek, buraki, salaty, szpinak
musze spróbowac jarmuzu, szparagów, brukselki - no wlaśnie uprawia ktoś?
rzodkiewka, cebula na szczypior, natka - to sa warzywa których teraz nie kupuje bo zawsze mi pół zostaje i wiednie a chcialabym miec zawsze świeże więc tez chyba bym spróbowala
Nowocześnie z różAnką :D 20:57, 07 lis 2017
Do góry
anna_t napisał(a)

a co np gotujesz na tym wywarze?
pomęczę cie trochę

a czemu na wodzie cebulę?na oleju nie zdrowo?



cięzkostrawne ..no i nie za zdrowo jadac smazone .... a po za tym śmierdzi potem w domu olejem
Nowocześnie z różAnką :D 20:55, 07 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
nawigatorka napisał(a)
młode liście zwykłych buraków tez można przyrzadzić jak szpinak

botwinke tak? nie wiedziałam
Nowocześnie z różAnką :D 20:54, 07 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
eee_taam napisał(a)


na wodzie wywar warzywny zamiast rosołu mozna gotowac i mrozic w porcjach i wtedy zawsze jakas szybka zupe ugotujesz

opanowałam tez podsmazanie cebuli na wodzie ...owszem nie jest chrupiaca ...ale podsmazona nadaje zupie lepszy smak

a co np gotujesz na tym wywarze?
pomęczę cie trochę

a czemu na wodzie cebulę?na oleju nie zdrowo?

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies