Dana fiesz, że z tą lawendą to tu jest tak "chciałabym i mam zgryz" ... no fiesz bo nie wytrzymałaś i masz rację ... ja tez niby wiem, że coś mi nie gra bo jakby na moją ukochaną nie spojrzeć to ma kaprys królować miesiąc w roku ... potem niby kulka zimozielona ale to nie szał ... i pewnie zobaczyłaś w tym kawałku zgapienie z zimozielonego (chyba kiedyś się przyznałam ) ... tam jest taki pas lawendy co przechodzi w hortensje ... tylko linia dłuższa i to tylko ma wielkie znaczenie ...
jeszcze tak nie było żeby Twoje oko się omyliło estetycznie ... u Madżenki ta fuzja wypaliła z wybuchem piękna ... lawenda pójdzie na taras (na łan jak było zanim go w nowej wersji zrobiliśmy) a tu bukszpan i burgund ... jak burgund zakupię ...
Ja bym tutaj smętną jednak "siniznę" lawendy zamieniała na tę żurawkę co pochwaliłaś, że ma kolorek konweniujący Mnie ten kolor podpowiedzi w paincie nie wyszedł, ale "fiesz" o co chodzi Dawaj tutaj burgund, jeżówki z tyłu, srebro Frosted - będzie super ożywione.
Posyp też czarną ziemią z worka i pozagrabiaj lekkimi grabkami plastikowymi (wachlarzem), dodatkowo wzbogaci i będzie ładniej wyglądał. Plus nawóz, dosiewka i lanie wody.
Odrodzi się, tylko zadbaj o nią. Z racji podciętych korzeni nie pobierała wody jak należy, ponadto była susza w sumie, bryła korzeniowa mała, woda z deszczu spływała poza obręb korzeni, krzew mało co dostawał albo wcale, to cud że żyje, ale to wytrzymałe krzewy.
Tamaryszek to zbyt wielki i zbyt rzadki krzew, do tego celu się nie nadaje Nie ma zwartej "masy" tylko pokłądające się gałęzie praktycznie z liśćmi wyglądającymi jak igły. To już lepiej by wyglądał zwykły dereń biały, odmiana np Elegantissima. Byle jaki krzew, a nawet nie byle jaki,bo np. hortensja bukietowa, ale nie tamaryszek Szkoda miejsca.
Witam serdecznie,
na początek chciałam ogromnie pogratulować Gardenarium fantastycznego ogrodu!
Bajka!
Mam pytanko w związku z bukiem "Purple fountain". Wyczytałam, ze rośnie do 5 metrów. Właśnie taki nam się marzy.
Teraz mamy go w ogródku już trzeci rok i ma wzrostu ok. 2,5 metra. Jednak jego czubek skieroany jest w dół. Mąż dokupił bambusa i prostował czubek, żeby rósł wyżej. Ale co dalej?
Nie mogę znależć informacji w internecie, jak pielęgnować to drzewko.
Czy ono samo będzie piąć się w górę? Czy jednak trzeba mu pomagać?