Potem pozbierałem liście, przyciąłem kilka roślin i.....wziąłem się na prace brukarskie

Bo kostkę miałem tu ułożoną nierówno i jakby.,....na odwrót

Więc połączyłem ją w jedną spójną całość

Kostka w pewnym miejscu się kończy, ale zamaskuję to tojeścią rozesłaną, którą posadzę z drugiej strony - albo miniaturowymi hostami
Zajęło mi to dość trochę czasu, bo potem jeszcze wykopałem wszystkie bukszpany i ścisnąłem je tak, żeby wreszcie utworzyły w tym roku żywopłocik. Potem dosadziłem im w nóżki runiankę, bo strasznie mi się to połączenie na GAPie spodobało

Niestety zdjęcia już nie mam, bo mnie noc zastała
Jutro tylko jeszcze zwertykuluję tu trawnik o ile będzie się dało, posypię trawę nawozem i tą część będę mieć już posprzątaną

Potem wezmę się za inne
Jutro chyba przygotuję front na przyjazd 80 bukszpanów, które mają się u mnie zjawić w środę

Trzymajcie kciuki, żeby były piękne